VI Spotkanie Integracyjne

[MAVV]

Więcej informacji: viewtopic.php?f=35&t=5958&start=100#p44805

[FFK]

Może dam radę z autem się wyrobić

[cacek66]

No to poszło .zapraszam na kolejne już 6 spotkanie miłośników aut 4x4 we frączkach w terminie 26-28 06 2014

raczej ciężko w tym roku o czerwiec chyba ci się rok pomylił albo miesiąc.

[PiotrR]

Rok szkolny kończy się 26.06 zwykle gdzieś do południa. Tak że do Frączek zdążysz dojechać na czas. No chyba że będziesz jechał jeszcze bardziej ekonomicznie niż w tym roku . W razie czego na Jędrulę można liczyć

[cacek66]

Rok szkolny kończy się 26.06 zwykle gdzieś do południa. Tak że do Frączek zdążysz dojechać na czas. No chyba że będziesz jechał jeszcze bardziej ekonomicznie niż w tym roku . W razie czego na Jędrulę można liczyć

??????????????

[PiotrR]

Masz rację doczytałem 2015 poza tym reszta się zgadza

[FFK]

No to poszło .zapraszam na kolejne już 6 spotkanie miłośników aut 4x4 we frączkach w terminie 26-28 06 2014

raczej ciężko w tym roku o czerwiec chyba ci się rok pomylił albo miesiąc.

Trzeba będzie zmienić Montka na DeLorean'a z "Powrotu do przyszłości" aby wyrobić się na ten termin

[cacek66]

:oops: Masz rację doczytałem 2015 poza tym reszta się zgadza

spoko

Trzeba będzie zmienić Montka na DeLorean'a z "Powrotu do przyszłości" aby wyrobić się na ten termin

Tak to dalibyśmy rade.

[MAVV]

szydercy . kopiuj wklej było

[bigdon]

Spytaj pasterz czy dobrze prowadzi- przez błota, może się zagubił

[gsxr1100_1980]

Termin nowego zlotu już ustalony, a ja jeszcze strat z tegorocznego nie naprawiłem, czas się zabrać do roboty, niestety jestem 4-5 dni w miesiącu w domu, i tak jakoś na Montka nie ma czasu.

[skiczu]

Ja mój przedłużacz naprawiłem...

[bigdon]

Ja mój przedłużacz naprawiłem...

maczetą ?

[MAVV]

Ja mój przedłużacz naprawiłem...

no to jestes gotowy

[gsxr1100_1980]

Ja już maczetę naostrzyłem, Skiczu, a Ty CB radia w tym twoim wozie transmisyjnym nie masz? Wołałem Cię ostatnio na obwodnicy Piły, i cisza była, akurat zjeżdżałem z trasy.

[szabla]

Jak ja bym chciał do was przyjechać , ale odległość wielka prawie 600 kilosów chyba że pociąg nas podwiezie , ale będę oszczędzać kasę to może uda mi się spełnić swoje marzenie . Można dostać info na temat kosztów pobytu .

[akademia]

Może dam radę z autem się wyrobić

Ja swojego też powinienem dopieścić.

[PiotrR]

Jak ja bym chciał do was przyjechać , ale odległość wielka prawie 600 kilosów chyba że pociąg nas podwiezie , ale będę oszczędzać kasę to może uda mi się spełnić swoje marzenie . Można dostać info na temat kosztów pobytu .

Koszty pobytu ogromne ale wszystko co urwiesz możesz zabrać ze sobą
Ostatnio było 50zł+twoje paliwo i jedzenie .
Mam 300 km ale jest tak fajnie że pojechałbym 4x w roku tyle że MAVV jest leń i nie chce mu się robić częściej

[szabla]

No to fakt 50zł to nie majątek a co do reszty to pasuje i jak dobrze myślę to spanie w namiotach czy jest inna opcja .

[PiotrR]

Tylko namioty a jak staniesz między mną a cackiem noc bez senna

[szabla]

No to rozpoczynam oszczędzanie , bo w takim wypadku muszę tam być

[cacek66]

Tylko namioty a jak staniesz między mną a cackiem noc bez senna

Ale ze co? . Przeciez ja nic. Ja teraz bylem 1 raz i bylo super nie liczac czesciowo uszkodzonego samochodu. I bylo wiecej montkow jak na pogoni za lisem.

[jedrula]

Jak ja bym chciał do was przyjechać , ale odległość wielka prawie 600 kilosów chyba że pociąg nas podwiezie , ale będę oszczędzać kasę to może uda mi się spełnić swoje marzenie . Można dostać info na temat kosztów pobytu .

Koszty pobytu ogromne ale wszystko co urwiesz możesz zabrać ze sobą
Ostatnio było 50zł+twoje paliwo i jedzenie .
Mam 300 km ale jest tak fajnie że pojechałbym 4x w roku tyle że MAVV jest leń i nie chce mu się robić częściej

Ja robię około 1000km (ogólnie na cały wypad) i jak bozia da, i zreanimuje troopa ew. kupię drugiego to wybiorę się po raz szósty

[FFK]

Ja w dwie strony robię 1200km. Cel na 2015, być w Frączkach

[PiotrR]

Tylko namioty a jak staniesz między mną a cackiem noc bez senna

Ale ze co? . Przeciez ja nic. Ja teraz bylem 1 raz i bylo super nie liczac czesciowo uszkodzonego samochodu. I bylo wiecej montkow jak na pogoni za lisem.

Myślałem o głośnym śnie świadkowie twierdzą że nie zgrywamy się i poz nami nikt nie może spać w promieniu 20m