VI Spotkanie Integracyjne

[bigdon]

Tylko namioty a jak staniesz między mną a cackiem noc bez senna

Ale ze co? . Przeciez ja nic. Ja teraz bylem 1 raz i bylo super nie liczac czesciowo uszkodzonego samochodu. I bylo wiecej montkow jak na pogoni za lisem.

Myślałem o głośnym śnie świadkowie twierdzą że nie zgrywamy się i poz nami nikt nie może spać w promieniu 20m

A ja myślałem, że to uszczelka pod kolektorem wydechowym padła

[szabla]

Mam małe pytanko , czy jest jakiś ostateczny termin wpłacania wpisowego .

[cacek66]

Oj tam oj tam W nocy to się śpi a nie słucha co kto robi

[PiotrR]

Z tego co słyszałem jest nas więcej. W Frączkach założymy chórek

[MarekŻ]

Zlot we Frączkach jest jak rozdanie Oscarów albo festiwal filmowy w Cannes. Szabla jak dobrze pogadasz z organizatorem to opcji spania jest bez liku - w namiocie, stodole, ze świnkami, w foliaku z pomidorami, wędzarni. Gdzie cię tam nogi poniosą , a jest nie licho bo towarzystwo różne trunki niewiadomego pochodzenia przywozi i jest degustacja, integracja, owulacja, kopulacja. A rano i tak nikt nic nie pamięta i jest...

[MAVV]

a ja głupi myslałem ze chodzi o jazde w terenie , poznawanie mazur i warmi , rozmowy i przyjazn

[FFK]

Dla niektórych to osiąganie celów, np. ogarnąć auto i wreszcie dojechać
Miałem okazję raz być i tereny fajne, bez lawety jeździłoby się lepiej

[szabla]

No to jadę przekonała mnie ta kopulacja

[bigdon]

pieczątka 6- więcej takich

[bigdon]

hotel,motel itp

[cacek66]

Ja robię około 1000km (ogólnie na cały wypad) i jak bozia da, i zreanimuje troopa ew. kupię drugiego to wybiorę się po raz szósty

Zawsze możemy Cię na hol wziąć do frączek. tak jak Ty nas holowałeś. Może tym razem dojedzie montek sam.

[PiotrR]

To byłby pierwszy wypadek w historii motoryzacji że Montek dojechał sam na zlot , bez kierowcy. Nie które egzemplarze znają już dobrze drogę, poza tym to inteligentne auta i szybko się uczą .

[akademia]

Nie które egzemplarze znają już dobrze drogę, poza tym to inteligentne auta i szybko się uczą .

Niczym koń, który zawsze znajdzie drogę do swojej stajni

[MarekŻ]

A ja tak trochę z innej beczki... wiecie że Filip (król frączkowskich bezdroży, znawca balsamu i odżywek do zębów ma problem - musiał sprzedać Montka, ba do tego się zakochał i to mocno, już nie dzwoni, nie pisze - po prostu przepadł - może na kolejny zlot zorganizujemy mu jakiś taki pojazd chociaż tyci malutki, żeby zaszczycił nas swoją obecnością. MAVV co ty na ta, Damy radę coś wymóżdżyć?

[PiotrR]

Filip ma Isuzu nawet Świstak je upalał na Lisie

[MarekŻ]

Rany MAVV już nie jest PASTERZEM , marzy mu się Nissan GT-R 3.8 V6 600KM Nissan GT-R 3.8 V6 600KM Dodge Charger 5.2 V8 V8 a tym to raczej do kościoła można jeździć nie na Frączki.
Co się dzieje... czyżby załamanie, za mało słońca??? Ponura pogoda zbiera swoje żniwo. Co będzie jak przyjedziecie na VI zlot do Frączek a tam na lśniący GT-R na podwórku. Karwa a może to wszystko w związku z obniżka cen paliw, większe pojemności większe moce

[PiotrR]

Spokojnie marzenia są weryfikowane grubością portfela. I tak wszyscy skończymy z Isuzu w garażu.

[MAVV]

oby nie . amen

[MAVV]

Piotr na zdieciu wygląda jakbyś zakopał się w KAMBODŻY

[PiotrR]

W Fronczkach znajdziesz wszystko, w Sobotę Kambodża też tam jest. Zależy co się piło w Piątek

[MAVV]

byłem dzis na 6 . nieprzejezdna to i lepiej

[PiotrR]

No co ty damy radę. Może jakaś zimowa edycja Frączek.

[MAVV]

kiedy

[Ralfi 4]

kurcze nie mam jeszcze gotowego samochodu, ale przyjadę w takim stanie w jakim jest. W sumie jezdzi

[PiotrR]

kiedy

Jak śniegu po dach na North cup jeszcze nie byłem