przez gsxr1100_1980 » 28 sty 2019, 10:40
Cześć, jestem z Bydgoszczy, do Buszkowa mam 20km., znajomi najmowali mnie żebym woził ich na ryby na jedno z jezior w buszkowie, jak się raz wybrali osobówką, to koniem ich wyciągali, bo ciągnik nie mógł tam wjechać, mówię o porze deszczowej. Byłem tam raz na rajdzie, ale nie jako uczestnik, tylko obsługa (woziłem sędziów na punkty kontrolne). Teren zaje...ty na rajdy, jeziora, jeziorka, bagna, rzeczki, zjazdy, podjazdy że miałem problem zejść na pieszo. Wybierałem się tam kiedyś sam na pojeżdżawkę, ale znajomi mi odradzili. Sąsiad wybrał się z ojcem Parchem na taki wypad, to auto stało dwa dni w jeziorze, zanim dojechał tam ciągnik. Polecam ten teren na rajdy, napewno się tam pojawię, ale raczej jako gapie, a nie uczestnik, nie uśmiecha mi się teraz ładować kasę na szkody powstałe w aucie podczas rajdu, mam inne wydatki.
Opel Monterey 3.1 92r. Lift: jakieś 5", 35x12.5x15 , DWM-13500lbs, led: OSRAM-OPTIC 230w. Blokada 100%.
Dwa koła:-do podnoszenia adrenaliny ZX-10R 200KM.
- do turystyki ZRX 1200R.