Ad.1. Zabudowa nie jest mocowana do podłogi, ale można ją przykręcić z tyłu w miejsce tych uchwytów w podłodze, jeśli ktoś koniecznie będzie chciał to mocować.... Cała skrzynia wchodzi idealnie między nadkola i klinuje się o oparcia bo są lekko pochylone. Od tyłu są stoliki i też niema możliwości przesunięcia, a do góry nie poleci
Od spodu są pasy naklejone w poprzek przetłoczeń płyty bagażnika, co dodatkowo poprawia "trakcję".
Miałem zamiar robić mocowanie do podłogi, ale po próbach okazało się, że niema takiej potrzeby.
Ad.2. Górna płyta skrzyni zachodzi na nadkola i przy tej wysokości skrzyni pomiędzy podłogą a nadkolami zostaje jakieś 7-8cm - jeśli chcesz zmierzę dokładnie. To miejsce jest już na tyle małe, że chyba niema sensu jeszcze czegoś tam dorabiać, ale jeśli ktoś ma jakiś pomysł, to niech się podzieli - może coś się następnym razem polepi....
Powiem Ci, że o takim rozkładaniu nie pomyślałem...
. Muszę posmatrać, jakby to miało wyglądać i działać. Może zamiast rozkładanych nóżek, można by wymyślić mocowanie do zagłówków, tak żeby po przesunięciu przednich siedzeń otwierała się płyta mocowana do przednich oparć na zawiasie i opierała o tylne złożone fotele.
Dobry pomysł mi podsunąłeś - dzięki. Spróbuję coś wymyślić jak wrócę z urlopu.
Pzdro.