przez orfik » 25 paź 2014, 22:15
skrzynia mi ucichła po wymianie oleju, raz że było za mało a drugi że był czarny i przerobiony. wlałem valvoline maxlife 10w40 tak samo jak do silnika i reduktora. wiem że do skrzyni powinien iść syntetyk ale jeśli mi huczała to uważam że 10w jest ok. Tylny most wlałem valvoline 80w90 LS przedni valvoline 80w90 a było mleko. Jeszcze problem grzania się silnika podpowiecie mi skąd wyczarować tanią chłodnicę? w terenie temp podchodzi pod max visko jest ok.
Opel Monterey 97' LTD