Strona 1 z 2

Montek 3.1

PostNapisane: 20 sty 2018, 18:40
przez DeluxeOFF
Witam,
Chciałbym wystawić na sprzedaż monterey'a 1997r, 3.1 LTD. Samochód podniesiony 2 cale na lovellsie oraz bodylift 23mm. Nowe klocki hamulcowe, na bieżąco serwisowany.Nowy rozrusznik i alternator. Nowe stalowe felgi 15x8 et 0, na nich opony Goodyear wrangler MT/R 33x12,5 stan db ok 11-13mm, drugi komplet na ori alusie 245/75r16 szosowe goodyear stan bdb/db. Dołożony drugi alternator od passata B6 180A, mocowanie blacha, kwasoodporna, wycinane na laserze. Dodatkowe wskaźniki - voltomierz, doładowanie turbo i temperatura. Snorkel, zamiast tylnego zderzaka wyspawana belka z zaczepami do szarpania. Cb i wiele inny pierdółek. Problem jest taki, że miesiąc temu wtrysk wypalił dziurę w tłoku. Jest ktoś kto chciałby odkupić go w takim stanie? Rama i podzespoły dzwon.
Proszę o powagę panowie mimo to, że silnik nieczynny. Ja w samochód przez ostatnie dwa lata włożyłem grubo ponad 10 tys. Na pewno nie oddam go za równowartość na złomie.
Proszę o propozycje, może się dogadamy ;)

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 20 sty 2018, 18:59
przez piotrck
Który tłok ? Pierwszy od kabiny ?

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 20 sty 2018, 19:06
przez DeluxeOFF
na 3 tłoku od strony wiskozy licząc

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 20 sty 2018, 19:09
przez piotrck
U mnie za pierwszym razem 4-ty od wiskozy a za drugim razem ........nie pamiętam. Miras mało masła je i używek nie uznaję oprócz szampana i kawioru więc powinien pamiętać ;)

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 20 sty 2018, 19:15
przez miras7
Niestety mylisz się :oops: - musiałem się zdjęciem podeprzeć. Pierwszy

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 08 mar 2018, 19:49
przez DeluxeOFF
Nowa cena - 9 tys

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 09 mar 2018, 00:05
przez mcgiver
DeluxeOFF napisał(a):Witam,

Proszę o powagę panowie mimo to, że silnik nieczynny. Ja w samochód przez ostatnie dwa lata włożyłem grubo ponad 10 tys. Na pewno nie oddam go za równowartość na złomie.
Proszę o propozycje, może się dogadamy ;)

ja kupiłem za 4900 dokładnie 3 lata temu i włożyłem już z tego co excel 2013 mówi 12700pln na szczeście pln a nie euro :D , ale mam już prawie dwa sprawne silniki :)21 i prawie dwa komplety kół ; lato ,zima :)21 , niestety nie jest na sprzedaż :)2. wiem że prawie robi wielką różnice , ale brakuje pici kłak :)21 :D
ci niemcy to namieszali ostatnio na rynku z tymi dieslami strasznie... ;)
rozbierz go i sprzedaj na cześci .

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 09 mar 2018, 02:45
przez Jake
mcgiver napisał(a):
DeluxeOFF napisał(a):Witam,

Proszę o powagę panowie mimo to, że silnik nieczynny. Ja w samochód przez ostatnie dwa lata włożyłem grubo ponad 10 tys. Na pewno nie oddam go za równowartość na złomie.
Proszę o propozycje, może się dogadamy ;)

ja kupiłem za 4900 dokładnie 3 lata temu i włożyłem już z tego co excel 2013 mówi 12700pln na szczeście pln a nie euro :D , ale mam już prawie dwa sprawne silniki :)21 i prawie dwa komplety kół ; lato ,zima :)21 , niestety nie jest na sprzedaż :)2. wiem że prawie robi wielką różnice , ale brakuje pici kłak :)21 :D
ci niemcy to namieszali ostatnio na rynku z tymi dieslami strasznie... ;)
rozbierz go i sprzedaj na cześci .

Tak mcgiver, to jest doskonały pomysł, zeby dosc niedrogiego w naprawie diesla rozebrac na czesci, mimo ze kolega pisze auto jak dzwon. Troche nie rozumiem podejscia. Zwlaszcza biorac pod uwage ile kasy sam wkładasz w calkowita odbudowe V-ki... :P

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 09 mar 2018, 03:10
przez mcgiver
możesz nie rozumieć mojego podejścia, bo jesteśmy z dwóch odmiennych zestawów zasilania :)21 :lol: . ja nigdy diesla nie mialem i jakoś sobie nie moge wyobrazic zebym miał , chyba że je będą rozdawać za darmo i beda dopłaty unijne żeby nimi jezdzić.
za to brat przez ostatnie kilkanaście lat już kilka przemielił i pół roku temu stwierdził że więcej diesla nie kupi...
Ty preferujesz ON ja już od cwierć wieku PB stuningowane na LPG ...
jeśli chodzi o koszty paliwa to na samym starcie nie ma o czym mówić.
tam nie ma dynamiki , tam nie ma osiągów , co tam właściwie jest ? sentyment? no sorry tez jestem sentymentalny jesli chodzi o moje sprzety, ale .....
Niestety diesle są już skazane na wyginięcie, co niestety nawet w mediach ostatnio jest głośne; wyrok u szkopów, wycofane projekty porsche i fiata itd,itp.
pozatym " dosc niedrogiego w naprawie diesla" i "auto jak dzwon" to są pojęcia względne i o ile to pierwsze kojarzy mi się z raczej dwukrotnie większymi kosztami naprawy niż benzyna , to to drugie stwierdzenie raczej jest do oszacowania na wizji lokalnej ,a nie po opinii właściciela który z reguły złego słowa nie powie.
co do kosztów v-ki to 5 juz pękła , ale silnik jest zrobiony książkowo z samego dołu po samą góre , a nie tylko wtryski :lol: jak w dieslu w tych kosztach :)21 .
diesle juz miały swoje 5 minut; 20lat temu jak ON kosztował połowe PB... wtedy koszty remontu nie były takie straszne bo samochód na to zarobił....pozatym diesel jest , tfu ; był dobry na trasy a nie na jazdę po bułki
czy ja jestem rasistą ??? :)21

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 09 mar 2018, 18:43
przez Arreco
ehhh tam chłopaki ;) zawsze będzie tyle zwolenników co i przeciwników ;) ja osobiście nie wyobrażam sobie jeździć służbowym busem na benie czy gaziku i nie chodzi tutaj o koszta paliwa ale o sam spokój w jeździe nie ma być dynamiczny ale przyjemny a 170 koni w masterze l3h2 w zabudowie serwisowej jest wystarczająco co prawda jeszcze przyczepy nie zapinałem z ustrojstwami ale dlatego że na 3,5 metrowej pace chwilowo mi się mieści wszystko. Prywatnie mam samochodzik dla żony 1,6 pb na turbinie 150km może nie urywa ale dla niej do pracy czy z dzieciakiem starczy a montka kupiłem w benie, ponieważ... cóż na 3.1 isuzu jakoś nie było mnie stać na te, które mi się podobały :( ale zadowolony jestem.. a jak to warcy rycy tzescy ;) i to w hybrydzie PB/LPG :)21 tylko się o te sprzęgło boje ;)

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 09 mar 2018, 21:54
przez PiotrR
Dopóki diesle będą dopuszczone do ruchu to będę nimi jeździł. Miałem dwa auta z LPG to nie mój świat.
Może jak trafię na dużą benzynę w Vałce to zmienię zdanie.
Dynamika auta przy obecnych ograniczeniach prędkości traci na znaczeniu :)3

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 09 mar 2018, 22:06
przez mcgiver
Arreco napisał(a): :( ale zadowolony jestem.. a jak to warcy rycy tzescy ;) i to w hybrydzie PB/LPG :)21 tylko się o te sprzęgło boje ;)

jakiś czas temu nie podejrzewałbym że to napiszę , ale sprzęgło jest niezajebliwe , więc spokojna głowa .
kupiłem auto to pedał był tak nisko że już myślałem o wymianie,
na szczęście pedały są podatne na sugestie :lol: :)21 i okazało się że da się to wyregulować.
nakulałem już od tej pory 40tyś i znów mi się wydawało kilka miesięcy temu że muszę już na gwałt wymieniać bo go strasznie zmęczyłem z przyczepą bo za cholerę nie dało sie cofnąć pod górkę tam gdzie chciałem bo za dużo przeszkód musiałem minąć ,a było wąsko i w efekcie zaczęło ślizgać.
skurwowałem cały swiat i pojechałem w pizdu bo się okazało że przyjechałem z towarem na próżno i jeszcze spaliłem sprzegło :evil: :o .
jak ostygło to znów zaczęło łapać bez problemów, a było to we wrzesniu , od tej pory znów przybyło koło 8tyś km.
zresztą zawsze mozna załozyć z 3,5 tylko trzeba zamach roztoczyć.
z nowym silnikiem będzie oczywiście nowe sprzegło po regeneracji w komplecie z roztoczonym zamachem , zresztą na fotkach w temacie go widać.

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 09 mar 2018, 22:45
przez pocieszny
sprzęgło do 3,2 jest takie samo jak w patrolu 4,2 (przynajmniej w części) więc zapas na moc i moment ma :)21

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 09 mar 2018, 23:33
przez mcgiver
no tu mamy fi 260mm , w 3,5 fi 275mm
Fi 240 w betach robi w M57D30 (wyczesany jak na diesla :lol: ) ; wiadomo że to troszkę mniejsza waga niż troop ,ale na tym sprzęgle jest potencjał do 700Nm , docisk z samoregulatorem.
mam taki zestaw w moim kabrio przy strokerze m50 zestrokowanym na 2,9 l zresztą z diesla mam tez panewki sputtery :)2 .
ale zaśmiecamy koledze temat strasznie :roll: :)3

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 10 mar 2018, 00:54
przez Arreco
no tak a jak to wyregulować ;) bo moje to już start z grubej rury jest łapie przy końcu.. ale też ja bardziej do dislu przyzwyczajony więc może mi się trochę starty mylą.. jednak D ma inaczej jak na PB a na wstecznym to lubie go zgasić znaczy gasi mi się bo nie ogarniam ;) a może coś nie tak z tym silnikiem.. w hondzie też na gazie miałem problem z wstecznym.. to pewnie problem ze mną :)21

P.S.
Zaśmiecamy ale sprzeda sprzeda..

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 10 mar 2018, 00:57
przez mcgiver
przy pedale , (nie mylić z gejem :lol: ) jest srubka regulacyjna , połóz się na wycieraczce wsadź tam łeb i kapniesz sie o co chodzi :)2

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 10 mar 2018, 01:10
przez Arreco
jeśli tylko trzeba położyć się pod pedałem (nie mylić z gejem) to pewnie dam radę ;)

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 11 mar 2018, 08:10
przez piotrck
O kremiku nie zapomnijcie..........tolerancyjni jesteśmy. :)21

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 12 mar 2018, 10:51
przez pocieszny
z głupia warto sprawdzić stan płynu w układzie :)21

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 13 mar 2018, 13:52
przez pawel126
mcgiver napisał(a):możesz nie rozumieć mojego podejścia, bo jesteśmy z dwóch odmiennych zestawów zasilania :)21 :lol: . ja nigdy diesla nie mialem i jakoś sobie nie moge wyobrazic zebym miał , chyba że je będą rozdawać za darmo i beda dopłaty unijne żeby nimi jezdzić.
za to brat przez ostatnie kilkanaście lat już kilka przemielił i pół roku temu stwierdził że więcej diesla nie kupi...
Ty preferujesz ON ja już od cwierć wieku PB stuningowane na LPG ...
jeśli chodzi o koszty paliwa to na samym starcie nie ma o czym mówić.
tam nie ma dynamiki , tam nie ma osiągów , co tam właściwie jest ? sentyment? no sorry tez jestem sentymentalny jesli chodzi o moje sprzety, ale .....
Niestety diesle są już skazane na wyginięcie, co niestety nawet w mediach ostatnio jest głośne; wyrok u szkopów, wycofane projekty porsche i fiata itd,itp.
pozatym " dosc niedrogiego w naprawie diesla" i "auto jak dzwon" to są pojęcia względne i o ile to pierwsze kojarzy mi się z raczej dwukrotnie większymi kosztami naprawy niż benzyna , to to drugie stwierdzenie raczej jest do oszacowania na wizji lokalnej ,a nie po opinii właściciela który z reguły złego słowa nie powie.
co do kosztów v-ki to 5 juz pękła , ale silnik jest zrobiony książkowo z samego dołu po samą góre , a nie tylko wtryski :lol: jak w dieslu w tych kosztach :)21 .
diesle juz miały swoje 5 minut; 20lat temu jak ON kosztował połowe PB... wtedy koszty remontu nie były takie straszne bo samochód na to zarobił....pozatym diesel jest , tfu ; był dobry na trasy a nie na jazdę po bułki
czy ja jestem rasistą ??? :)21


Żeby nie było ;) też wole benzyniaki i LPG, ale brak momentu w dolnym zakresie jest upierdliwy gdy:
- bawimy się w off road
- ciagamy lawete

Miałem 3.1 i mam 3.2 benzyne. Czasem diesel wygrywa jak ma się dostęp do ropy :lol:

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 13 mar 2018, 15:06
przez mcgiver
pawel126 napisał(a):Żeby nie było ;) też wole benzyniaki i LPG, ale brak momentu w dolnym zakresie jest upierdliwy gdy:
- bawimy się w off road
- ciagamy lawete

Miałem 3.1 i mam 3.2 benzyne. Czasem diesel wygrywa jak ma się dostęp do ropy :lol:


dużo jeżdżę z przyczepą i naprawdę nie jest żle , to jest w końcu V-ka z całkiem niemałą pojemnością , a do ofrołdu ;) zawsze jest reduktor .
pozatym bardzo mnie cieszy jak spalanie mi wychodzi poniżej 30zł/100km, (np dzisiaj 250km za 74zł :)2 i to nie jest najlepszy wynik jaki miałem :)21 , chyba żeby jeszcze doliczyć przepał oleju to już jest gorzej :lol: ) , mimo że gaz jest w podłodze zawsze i wszędzie gdzie tylko się da :)2 .
Raz miałem tylko rebus jak holowałem, VW LT ważącego 2600kg i to po górkach, masakra :o , auto nie chciało się w ogóle napędzać.
Tak czy inaczej na pełnoletniego dwutonowego potwora wyniki są naprawdę bardzo zadowalające :)2 .
w Krakowie dziś zamknęli w sejfie ponad 30 dowodów rejestracyjnych w imię walki ze smogiem :)21 z tego co w zetce mówią.

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 13 mar 2018, 21:55
przez PiotrR
Pracuję w małym mieście, większość to zabudowa jednorodzinna. A w każdym domu mieszka stolarz albo jego pracownik ( taka okolica). Palą odpadami z płyt meblowych, TAKIEGO SMRODU NIE NAROBI 10.000 DIESLI.

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 13 mar 2018, 23:02
przez Jake
piotr R napisał(a):Pracuję w małym mieście, większość to zabudowa jednorodzinna. A w każdym domu mieszka stolarz albo jego pracownik ( taka okolica). Palą odpadami z płyt meblowych, TAKIEGO SMRODU NIE NAROBI 10.000 DIESLI.

Swięta prawda. Smog jest w Krakowie makabryczny, ale zdecydowanie nie pachnie spalinami z diesla, tylko weglem (w najlepszym razie), guma, plastikiem, szmata, odpadami i chemia.
Na razie jezdze moim dieslem po Krakowie i jeszcze na szczescie nikt nie probowal mi zabrac dowodu. :)2

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 14 mar 2018, 08:12
przez piotrck
Ale najłatwiej łupić kierowców........nie trzeba specjalnie się wysilać. Jeszcze chwila i naszymi śmietnikami nie będziemy mogli się poruszać po drogach.
Czy podniesiony Montek z snorklem spełnia warunki by zostać zabytkiem ?

Re: Montek 3.1

PostNapisane: 14 mar 2018, 10:58
przez mcgiver
piotrck napisał(a):
Czy podniesiony Montek z snorklem spełnia warunki by zostać zabytkiem ?

raczej nie sądzę ;)
http://www.auto-swiat.pl/prawo/jak-zare ... owe/8grnp1
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pojazd_zabytkowy