a jeszcze jedno , na zamkniętym silniku mierzyłem dziś stopień sprężania , bo na stole mi ostatnio jakieś głupoty wychodziły.
z tego co znalazłem w sieci to jesli chodzi o sohc były wersje 9,1:1 i 9,3:1 , mniejsza o roczniki .
mimo dwóch obróbek głowic (moja i poprzednika) oraz moja obróbka bloku ,stopień sprężania mi wychodzi 8,9:1 max CR= 9:1 ,
nie robie tego pierwszy raz i raczej już wykluczam możliwość pomyłki .
przy takich obróbkach stopień sprężania powinien skoczyć ,a u mnie zmalał...
jak ktoś sobie to umie policzyć to podaję pojemność komory spalania (minimum jakie przyjmuję) : 66cm^3 (głowica, uszczelka, tłok) reszta to matematyka w najczystszej formie , więc albo mam jakieś dziwne głowice z dużymi komorami spalania , albo parametry które można znaleźć w sieci kłamią, albo producent niewiem czemu podaje nieprawdziwe informacje.
jest to dobre na długowieczność silnika i pod ewentualne doładowanie , ale skąd rozbieżności między faktami a teorią ?
wiem że nikt tak nie wydziwia jak ja ,ale jednak lubię wiedzieć takie rzeczy
silnik mam z lipca 94
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
youngtimer e30 M10B18 wąska lampa
dwa koła KLR 650 TENGAI
wół roboczy MONT 3,2 97 LTD
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę