Pewnych elementow praktycznie nie da się "wysuszyć" i wyczyścic W staruszku i w "nowym" tak samo mam Tyle że w staruszku leje mi się dodatkowo płyn od wspomagania przez magiel
u mnie tak samo jest wydaje mi się że leci z łączenia tej metalowej rurki z gumową. Jakoś na wiosnę oddam wóz do mechanika który zna kolesia co się zajmuje regeneracją takich węży. Zobaczymy co to da
był: Opel Monterey A 3.1 LTD '96, 265/75/16 BFG AT, +2" Lovells jest: VW Transporter T3 Syncro
Regeneracja takiego węża to koszt 30 pln. Same uszczelniacze do przekładni to koszt 40 pln. Jeden z nich musi być wysokociśnieniowy(ten od kolumny kierowniczej).Stracić wspomaganie w terenie rodzi niezapomniane wrażenia
Szerze mówiąc to załatwiam takie uszczelniacze drogą wysyłkową. W żadnym sklepie typu "simeringi, oringi itp" nie znalazłem ciśnieniowych. W jednym wręcz "dobrze" zorientowana pani twierdziła, że takich nie ma . Ciśnieniowe różnią się dość znacznie budową od zwykłych. Postaram się znaleźć wymiary i telefon do firmy i dam znać.
Telefonu do firmy jeszcze nie znalazłem ale pytanie - czy przekładnia jest ta sama co w 2.8 TDI do 92 r. Przwdopodobnie tak ale gdyby ktoś mógł to zweryfikować to byłoby dobrze bo można bez rozbierania zamówić. Gorny uszczelniacz ciśnieniowy 22.20 x 35.00 x 7.00 CCO. To CCO jest ważne bo to jest właśnie uszczelniacz do układów wspomagania. Dół 32x40x7 zwykły ale lepiej dać przeciwpyłowy. Ten jest do kupienia w normalnym sklepie.