Ostatnio wpadlem na pomysl wymiany zmeczonych (porysowane,zmatowiale,popekane itd) tylnych lamp w zderzaku. Chcialem kupic nowe(salon opla 450zł szt
buhahaha) allegro duzo taniej ale uzywki czesto tez maja juz majlepsze czasy za soba. Padlo w ostatecznosci na sklep z czesciami do maszyn rolniczych, kupilem lampy od masleya fergusona ,nowiutkie,z atestem,prawie identyczne jak orginaly z troopka. odrysowalem w czarnym plastiku to co dotyka zderzaka,w srodku wyciolem miejsce na lampe jedno z drugim skleilem silikonem wurtha,na okolo zalozylem ozdobna gumke z orginalow. klej mialem,plastik wygrzebalem w garazu wiec calosc kosztowala mnie 25zl
oto wynik