Luz na tylnym moście

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Re: Luz na tylnym moście

Postprzez miras7 » 03 lis 2024, 16:43

Tomkin napisał(a):No dobra,ja też się zabrałem za demontaż wałka ataku,poszło zgrabnie do mometu zdjęcia obudowy bo... nie chce wyjść :o Ruszył się na jakieś pół centymetra i koniec.Według mnie to powinien wyjść bez wyciągania półosi,czyli kosz zostaje w środku,a sam atak z obudową wychodzi.Więc pytanie do bardziej ogarniętych ode mnie,Mam użyć mocy :)21 czy postępować delikatnie jak na porodówce? :D

Półosie musisz wyjąć! Przynajmniej wysunąć kilka cm. Wychodzi cały mechanizm.
Jak masz abs to najpierw wyjmij czujniki (łatwo napisać...), zdejmij zacisk i odkręć 4 nakrętki trzymające półoś. Linek ręcznego nie trzeba demontować, wystarczy żeby wysunąć półosie i wyjąć dyfer.
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1797
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Luz na tylnym moście

Postprzez Tomkin » 03 lis 2024, 18:35

A jednak,dobra,robię to-dzięki. :)2
Monty Bobcat 3,1 LTD 97
Avatar użytkownika
Tomkin
 
Posty: 286
Dołączył(a): 15 wrz 2011, 19:09
Lokalizacja: Słupsk

Re: Luz na tylnym moście

Postprzez Jake » 03 lis 2024, 21:09

To nie tak xD xD

Nie mozesz wyjac samej glowki z atakiem zeby reszta zostala w srodku XD To by nie mialo prawa dzialac. To jest zawsze razem. I wlasnie wzajeme ustawienie tych dwoch elementow wzgledem siebie jest najwazniejsze - zeby nie eksplodowalo.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4312
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Luz na tylnym moście

Postprzez Tomkin » 05 lis 2024, 23:08

wałek2.jpg
wałek2.jpg (211.16 KiB) Przeglądane 4572 razy
Całe szczęście że nie użyłem knary :D Łożysko na ataku zjedzone doszczętnie,nie wiem jak inne,ale i tak zamówiłem wszystkie cztery.Gorzej ze szklanką z,tą tulejką niędzy łożyskami na wałku ataku,bo tu to chyba powinien być jakiś wymiar nominalny i na mój rozum nie powinno się tego wkładać drugi raz.Muszę poszukać gdzieś jakiegoś sensownego sklepu.A tak w ogóle to zaklepanie nakrętki było przesunięte względem rowka na wałku. :?
Monty Bobcat 3,1 LTD 97
Avatar użytkownika
Tomkin
 
Posty: 286
Dołączył(a): 15 wrz 2011, 19:09
Lokalizacja: Słupsk

Re: Luz na tylnym moście

Postprzez Jake » 06 lis 2024, 16:11

To sie nazywa tuleja rozprezna, jest jednorazowa.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4312
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Luz na tylnym moście

Postprzez Tomkin » 07 lis 2024, 12:42

Czy ktoś z Was ma jakiś sensowny adres gdzie można dostać tę tulejkę,bo mi same polibusze wyskakują :shock:
Monty Bobcat 3,1 LTD 97
Avatar użytkownika
Tomkin
 
Posty: 286
Dołączył(a): 15 wrz 2011, 19:09
Lokalizacja: Słupsk

Re: Luz na tylnym moście

Postprzez Jake » 07 lis 2024, 20:21

Numer 8-97035-399-0
Pytaj u Belniaka.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4312
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Luz na tylnym moście

Postprzez mcgiver » 17 lis 2024, 22:16

Ja poskładałem dyfer 2 tygodnie temu , przy okazji włożyłem z ciekawości lsd stojące na regale zamiast tego co było ,bo wydawało mi się że płytki są w lepszym stanie. Tuleję rozprężna wydłużyłem o około 1mm żeby było co dociągać i zostawiłem tylko minimalny luz promieniowy na łożyskach. Zalałem motulem , wszystko działa , tylko tak jakby most delikatnie wyje , ale lepsze delikatne wycie niż buczenie i stukanie , ludzie latami jeżdżą z wyjącymi mostami i żyją :)2 .
co do bieżni łożysk to u mnie były tylko delikatnie matowe , a nie tak jak u Tomkin'a poszarpane. Może nie zrobiłem tego zgodnie ze sztuką , ale działa i musi podziałać do końca mojego albo jego :D . Możliwe że następny rok zaowocuje świeższym nabytkiem bo wygląda że będzie lepiej, a w lutym stuknie 10 lat jak jeżdżę tym.
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2484
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Luz na tylnym moście

Postprzez Tomkin » 28 gru 2024, 19:57

Mój złożony przed Swiętami,udało się bardzo dobrze,aż byłem zdziwiony :o ,nic nie wyje i nie cieknie.Ale trzeba pamiętać o podkładkach dystansowych na łożyskach talerza,bo u mnie z jednej strony były trzy.a z drugiej dwie.Przy demontazu łożysk na talerzu wypadły mi dwie,bardzo cienkie podkładki,coś ze jedna dziesiąta każda.Potrafią się skleić i wyglądają jak jedna,więc lepiej przy demontażu robić zdjęcia przy każdym kroku.Dzięki za pomoc,pewnie jeszcze na tym pojezdzi :)21 jakiś czas.
Monty Bobcat 3,1 LTD 97
Avatar użytkownika
Tomkin
 
Posty: 286
Dołączył(a): 15 wrz 2011, 19:09
Lokalizacja: Słupsk

Re: Luz na tylnym moście

Postprzez Jake » 28 gru 2024, 23:51

Bo te podkladki sie daje tyle ile potrzeba. I takie jak potrzeba :) czasami jedna, czasami cztery - tak by uzyskac prawidlowy wzor zazebienia. Tak samo z podkladkami walka atakujacego.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4312
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Poprzednia strona

Powrót do 1992-1997

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron