Grubsza modyfikacja 4jg2

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Grubsza modyfikacja 4jg2

Postprzez gikxer » 29 gru 2024, 21:18

Lato czas budowlany, sezon zimowy czas na silnik. Jak się przegląda ogłoszenia na olx często można przeczytać "Monterey z niezawodnym silnikiem... albo niezniszczalny czy pancerny...". No nie wiem, pękające głowice albo słabej jakości tuleje cylindrów. Na stronie mymotorlist.com czytałem, że żywotność silnika 4jg2 to 450000km. W moim robiłem głowicę rok temu, na zegarach jakieś 350k to tuleje wypolerowane na lustro. Silnik, który kupiłem do tego projektu, podobno po zerwanym pasku rozrządu, głowica spękana a na tulejach próg jakieś pół milimetra i jedna tuleja pęknięta, przebieg podobno 250k. Dla porównania robiłem przed świętami silnik Scani, milion km przebiegu i zero progu na cylindrach. Nie wiem, może akurat tak trafiłem, podzielcie się swoimi doświadczeniami jeśli chodzi o pancerność silnika 3.1 ale myślę, że jeśli by tak było to na allegro można by było przebierać w tych silnikach a tam są tylko 2 za zaporową cenę i wyglądają jak kupa gówna.
Będę się często posługiwał oznaczeniami różnych silników więc małe przypomnienie:
-4jb1 - 2.8 Trooper/Frontera
-4jg2 - 3.1 Trooper/Monterey
-4jx1 - 3.0 Trooper/Monterey
-4jh1 - 3.0 D-Max ośmiozaworowy
Wszystkie oczywiście diesel ;)
Na spokojnie kompletowałem sobie części i mam już praktycznie wszystko. Blok 4jg2, głowica i tłoki 4jh1, wał i korby 4jx1. Korby 4jx1 jeśli się nie mylę są takie same jak 4jh1. Niektórzy z was pewnie pamiętają jak pisałem o nowym bloku do 4jx1, cena spadła i go kupiłem. Jak go rozebrałem położyłem nowy wał obok starego i tak patrzę, że wyglądają identycznie. Tego nie było w planie, taki przypadek ;) Na wadze wał 4jg2 pokazuje 31,4kg natomiast 4jx1 tylko 23,5kg. Jak dla mnie to 8kg mniej jest jak najbardziej na tak, 3x tak!! ;) Do tego korby z tłokami jakieś 0,5kg mniej więc silnik powinien się bardziej ochoczo kręcić. Myślałem też odchudzić koło zamachowe ale nie jestem pewien czy to dobry pomysł, może ma ktoś zamach od 4jx1, ile waży? Co do koła to myślałem zebrać jakieś pół milimetra powierzchni gdzie przykręcany jest docisk co by mocniej dociskało tarczę. Dobrze kombinuję? Sprzęgło będzie nowe.
Wtryski mam od 4jb1 i 4jh1, to się przetestuje ale myślę, że pójdą od 4jh1 bo tłoki się różnią komorą spalania i te starsze mogą nie współgrać jak należy.Gdzieś czytałem na angielskich forach, że paliwo w różnych końcówkach jest rozpylane pod różnym kątem. Może, jak znajdę to jakieś większe końcówki wrzucę, zobaczymy. Pompa oryginalna już złożona z głowiczką chyba Renault Master 2.8 z tłokiem 12mm, oryginalnie jest 11mm. Pompa Zexel ale wszystko pasuje od Bosch.
Jakby ktoś chciał się bawić w takiego składaka to podam kilka numerów:
-tłok 8-97305585-3 - są 2 rodzaje tłoków do 4jh1, różnią się minimalnie średnicą dla lepszego dopasowania do gotowych tulei, koszt 845zł szt
-panewka wałka 8-97378148-0 - od strony rozrządu, dobrze wymienić bo przez naciągnięty pasek zawsze dostaje po dupie, koszt 190zł
-tuleja cylindra 105zł szt, są to tureckie tuleje Yenmak, w lokalnej szlifierni mówili, że są ok ale wymagają obróbki, na allegro są gotowe
https://mts-service.pl/tuleja-cylindrow ... -4500.html
-komplet uszczelek z tej samej strony ale uszczelka pod głowicę będzie do D-max, Victor Reinz 61-53900-10 1,45mm dwa wycięcia ale muszę dokładnie zmierzyć występ tłoka, wstępnie wychodziło mi około 0,25-0,3mm
https://mts-service.pl/komplet-uszczele ... -4782.html
Uszczelniacze na wał też są w tym zestawie ale chyba skuszę się na oryginalne, podam numery jak zamówię.
Blok pójdzie teraz w mak i zanim go zrobię to chcę wyspawać jakiś stelaż co by go zamontować do testowego odpalania i jakoś po nowym roku pojedzie do obróbki.

Teraz fotki:

Jak oglądałem teraz fotki to znalazłem różnicę, klin na wale w 4jx1 jest znacznie krótszy niż w 4jg2, i niby flansza koła pasowego łapie ten klin jakieś 8-10mm ale to chyba mało??
Obrazek

Tu na oko widać, że wał od 4jx1, ten na prawo jest sporo chudszy
Obrazek

Tu widać jak wał od 4jx1 ma przetoczenie na jednym otworze, w 4jg2 tego nie ma ale w 4jh1 jest. Ja mam zamach od 4jh1 więc akurat pasuje. Zamach 4jg2 jest praktycznie taki sam, nie ważyłem ale na oko rożni się tylko tą tulejką. Wał 4jh1 jest chyba inny niż 4jx1 ale powinien pasować.
Obrazek

Pomiar występu tłoka, zegar do łapania gmp a później linijka i szczelinomierz
Obrazek

Taka rurka, kanał wodny, siedzi w bloku i jak widać warto wyciągnąć do wyczyszczenia. Jeszcze nie czyściłem ale chyba z nierdzewki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wszystkie panewki pasują idealnie z wałem i korbami, mierzyłem wał mikrometrem.
Obrazek

Rowy mariańskie na wszystkich tulejach i jedna pęknięta
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie wiem czy Jake zaakceptuje paznokieć ale wiem, że ta panewka jest do wymiany. Tych dwóch panewek od wałka głębiej raczej nie ma potrzeby wymieniać, tam nie działają duże siły i u mnie są ok. Pod silnikiem leży przekładnia kierownicza, robiłem jakiś czas temu regenerację, jak was interesuje i ktoś ma ochotę się pobawić to mogę coś tam wkleić.
Obrazek
gikxer
 
Posty: 131
Dołączył(a): 31 lip 2022, 09:10

Re: Grubsza modyfikacja 4jg2

Postprzez miras7 » 30 gru 2024, 09:33

Ciekawy temat. Może mnie to przekona w razie awarii o remoncie , nie wymianie na nieoryginalny. Dużo informacji i pytań na jeden post...
Co do pancerności silnika 4jg2 to mam takie same doświadczenia. Wszystkie które rozebrałem nadawały się do kapitalnego remontu lub nawet nadawały się do niczego. Może to przez niewłaściwą obsługę, może wszystkie przebiegi były cofnięte....
Nie robiłem takich mixów, więc nie doradzę, bo się nie znam, ale czasem będę miał pytania.
Głowica będzie nowa? Blok będzie szlifowany pod głowicę? Tuleje pod tym linkiem powyżej są gotowe do wprasowania w blok i tylko honowanie? Nie chce mi się wierzyć, że nie wymagają obróbki.
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1797
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Grubsza modyfikacja 4jg2

Postprzez Jake » 30 gru 2024, 15:16

Moje 4JG2 mialo 430tys i jezdzilo jak glupie, nigdy go nie otwieralem, wiec nie wiem co w srodku, ale nie bylo powod do narzekan..
Drugie 4JG2 po zatarciu panewki, ktore kupilem z autem na czesci i rozebralem - glowica ideal, tloki ideal, tuleje ideal.
Zlego slowa nie powiem o tym silniku, uwielbialem go. Natomiast ja juz sie dieslami w zyciu najezdzilem i na pewno nie wroce. Jednak duza benzyna to jest calkiem inny i lepszy swiat.

Pompy Zexel, Denso wszystkie sa na licencji Boscha, wiec wszystko pasuje od Boscha. Tak w Isuzu jak i w Toyocie. Zmiana na wiekszy tloczek to krok w dobra strone. Tylko doloz do tego odpowiednia ilosc powietrza - czyli wieksze turbo.

Z zebraniem materialu na kole zamachowym uwazaj - docisk sprzegla nie ma charakterystyki liniowej, tzn, to nie tak ze im blizej bedzie zamachu (bardziej odksztalcone lapki) tym mocniej bedzie sciskal. To jest wyliczone na konkretny punkt pracy. Nie wiem jak jest konkretnie tutaj - przerabialem to w benzynowej Toyocie. Zebranie 0.6mm podnosi maksymalny moment jaki jest w stanie przeniesc sprzeglo. Zebranie powyzej 1mm - juz zmniejsza te zdolnosc.

Uszczelka glowicy - polecam dac OEM Isuzu. Victor Reinz nie jest zly, ale OEM zwykle jednak przedstawia soba wyzsza jakosc.

Paznokiec zaakceptowany, widac ze szczotka poszla w ruch przed sesja zjeciowa. :)21 :)21 :)21

Powodzenie z budowaniem tej chimery - coraz rzadziej widuje sie ludzi ktorym cos sie chce robic kreatywnego i modyfikowac istniejace rozwiazania. Kibicuje!
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4306
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Grubsza modyfikacja 4jg2

Postprzez gikxer » 30 gru 2024, 22:09

Cisza na forum to naskrobałem wam takiego, małego pościka. Pamiętam czasy kiedy forum to było coś, aż przybył facebook, coś jak kiedyś było pełno lokalnych spożywczaków a teraz jest biedra.. Ja tam wciąż myślę, że forum to jest coś. Zdobyłem dużą wiedzę czytając mnóstwo postów a te nowe cuda wianki jakoś do mnie nie przemawiają.
Jeszcze może dlaczego zdecydowałem się na taką przeróbkę. Po pierwsze bo się da :) Wał od 4jx1 to akurat przypadek, mi chodziło mi o bezpośredni wtrysk. Do 4jg2 jest bardzo trudno dostać końcówki wtrysków, są nietypowe, może oryginał ale tam cena będzie kosmos. Moc w tym silniku tez nie urywa dupy a podkręcać silnik z delikatną głowicą to słaby temat. Głowice na bezpośredni wtrysk są dość łatwo dostępne i dużo tańsze, ja za swoją dałem coś 500-600 już nie pamiętam. Skoro są dostępne i tanie to wnioskuję, że się nie psują. Jakbyście kupowali głowicę od dmaxa polecam kupić z pokrywą, jest z nakładką gumowo metalową. Myślę, że chodzi o wygłuszenie klawiatury. Jak by kto chciał to w 4jh1 jest rozrząd na kołach zębatych, myślę że powinien pasować tylko do pompy wtryskowej trzeba dorobić mocowanie. Inny sposób na bezpośredni wtrysk to tłoki od 4jg1, pasują na oryginalne korby. Tu fajna stronka z wymiarami tłoków do różnych silników Isuzu https://morida-taiwan.com/product-detai ... rettyPhoto Głowica od 4jb1 2.8d też pasuje tylko tam są bodajże mniejsze zawory ssące.


@miras7
Jak się gubisz może Jake Ci zrobi wersje pokrojoną :) Tak naprawdę to nie jest dużo jak wszystko ogarniesz. W sumie to wyjdzie z tego silnik 4jh1 z blokiem 4jg2 i rozrządem na pasku zamiast trybów.
Co do przebiegów to myślę, że w większości są prawdziwe, może 50-100k więcej bo wiadomo jak to bywa z działaniem liczników. To jest auto terenowe więc można powiedzieć, że do zadań specjalnych a nie nabijania kilometrów.
głowica nie nowa ale będzie jak nowa ;) Blok chyba zostanie jak jest, może minimalnie do zebrania, trzeba go jeszcze pomierzyć. Jak już pisałem występ tłoka w granicach 0,30, uszczelka ma 1.45 to by mniej więcej pasowało:
Obrazek
Tuleje powinny pasować w blok ok ale jeszcze wam potwierdzę, w środku chyba tylko honowanie. Nie wiem nie jestem ekspertem w obróbce cylindrów ale nie dużo brakuje, tłok prawie chce wejść, fotki niżej.

@Jake
Co do turbo to zostawiam oryginał, raczej da radę. Nie myślę o jakiejś mega mocy, to ma być auto do dziennej jazdy, czasem pociągnąć przyczepę albo przepchnąć metrową zaspę śniegu. Te drugie daje sporego banana na gębie!! Może w przyszłości zrobię hybrydę bo nie chcę tam rzeźbić zbytnio a może zrobię własny kolektor pod inne turbo. Na razie złożę silnik i zobaczymy jak to będzie jeździło.
Przekonałeś mnie, koło zamachowe zostawię jak jest, będę się martwił jak będzie problem.
Uszczelka z Victora czy Erlinga jest 3 razy tańsza, nigdy nie miałem z nimi problemów, do Scani też poszły Erling i to jeździ. Choć nie ukrywam, że gdybym więcej zarabiał to pokusiłbym się na oryginał bo mają ładniejsze opakowanie :)21


Teraz kolejny problem, który zauważyłem wczoraj czyli długość klina. Wał wystaje praktycznie tyle samo ale klin bym chciał ten dłuższy, zobaczymy co mi w zakładzie szlifierskim powiedzą.

4jx1
Obrazek

4jg2
Obrazek

Tuleja
Obrazek

Obrazek

Obrazek
gikxer
 
Posty: 131
Dołączył(a): 31 lip 2022, 09:10

Re: Grubsza modyfikacja 4jg2

Postprzez mcgiver » 31 gru 2024, 21:08

diesle to nie moja bajka ,ale ciekawy projekcik , ciekawe na ile faktycznie będzie się to dało poskładać do kupy , kibicuję.
Co do klina to bez problemu jest to do ogarnięcia na obrabiarce cnc, wał nie może być tak twardy by nie dało się tego obrobić , bo szybko by się rozleciał.
Przy okazji ten wał łudząco przypomina mi wał którego kiedyś poszukiwałem do pewnego projektu i w związku z tym mam 3 pytania na początek :
-jaka jest średnica cylindra i odstęp do następnego (rozstaw cylindrów)?
-jakie są średnice czopów głównych i korbowych?
-jaki jest skok tłoka?
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2487
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Grubsza modyfikacja 4jg2

Postprzez gikxer » 01 sty 2025, 15:25

Średnica cylindra 97-97.4mm to z serwisówki i wał czopy 69.9mm, korby 52.9mm
Miedzy cylindrami 1-2 i 3-4 około 10.4-10.5mm, między 2-3 10.7mm, rozstaw jakieś 106mm
Skok 104.9mm dla silników 4jh1 i 4jx1 2999cm3, w 4jg2 jest 107mm 3059cm3, czyli teraz mój 4jg2 będzie miał skok mniejszy o 2,1mm co daje jakieś 60cm3 mniej pojemności. Co ciekawe mimo mniejszego skoku korby albo tłoki są wyższe bo blok praktycznie pasuje idealnie z występem tłoka.
gikxer
 
Posty: 131
Dołączył(a): 31 lip 2022, 09:10

Re: Grubsza modyfikacja 4jg2

Postprzez mcgiver » 01 sty 2025, 15:50

szkoda , szukam wału na rozstaw cylindrów 100mm i skok do 90-95mm , przy takich masywnych czopach można coś ugrać na obrabiarkach z kumatym operatorem aby skok zmniejszyć zmniejszając srednicę czopów , bo generalnie chciałbym osiągnąć do 90mm skoku .
chodzi o projekt który wykluł mi się w głowie kilkanaście lat temu, kupka gratów leży i się marnuje
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2487
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Grubsza modyfikacja 4jg2

Postprzez gikxer » 02 sty 2025, 21:55

Nie wiem MG co Ty chcesz wykombinować ale czy nie prościej ori wał poszukać?
Dziś sobie podliczyłem ile mnie ta zabawa kosztowała. Jakby ktoś myślał, że zrobi taki remont silnika za kilka tysięcy to grubo się myli. Pewnie widzieliście filmik profesora Chrisa jak kupił silnik po regeneracji.. Jak ktoś nie widział to polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=6-55tlPpQGQ
Niestety ale remonty silników są drogie. Ja tego aż tak nie odczułem bo zbierałem części dobrze ponad rok. Mimo to niezła sumka się nazbierała. Można by było zaoszczędzić na tłokach kupując chińskie ewentualnie używki. Dla mnie chińskie odpadają a używek nie znalazłem. To znaczy znalazłem ale ogłoszenie pojawiło się jak już kupiłem nowe. Pytałem gościa, od niego kupiłem wtryski do 4jh1 i mówił 200-250 za korbę z tłokiem. Ogólnie te części w używce są rzadko spotykane, silniki 4jh1 przeważnie są sprzedawane w całości.
Poniżej koszt, trochę w przybliżeniu bo nie wiem ile wyjdzie obróbka i pewnie czegoś zapomniałem.

Obrazek
gikxer
 
Posty: 131
Dołączył(a): 31 lip 2022, 09:10

Re: Grubsza modyfikacja 4jg2

Postprzez Jake » 02 sty 2025, 22:33

Ja nie licze bo boje sie zobaczyc kwote koncowa, ale przypuszczam ze wydalem podobne pieniadze (chyba nawet wieksze) na zakup i remont mojego 5VZ-FE ;)

Natomiast czy to drogo.... Jak uzywany "sprawny" silnik u handlarza kosztuje 6-8tysiecy i gwarancja do stu-dni, a studnia przy bramie, to remont za 10 czy 11 jest imho duzo lepsza opcja.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4306
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Grubsza modyfikacja 4jg2

Postprzez gikxer » 03 sty 2025, 20:57

Dopiero jak podliczysz wychodzą prawdziwe koszty. Bo jak robisz projekt przez rok, na spokojnie kupujesz części, narzędzia to nie czujesz ile to kosztuje tylko masz takie wrażenie, że wypłata jakaś cienka :D
Podlicz, niech ludzie wiedzą ile kosztuje taka zabawa czyli porządna robota.
Odnośnie twojego, poskładałeś już ten silnik? Co zrobiłeś z wżerami w bloku? I co z tłokami jeśli chodzi o otwory olejowe? W 4jg2 i 4jb1 są takie otwory ale w 4jh1 już nie ma. 4jx1 nie pamiętam ale chyba ma, muszę sprawdzić. Kilka lat temu robiłem 1.9tdi od szmelcwagena i tam w starszym 1Z tłoki były z otworami a już w AFN ich nie było. Spływ był zrobiony bokami w okolicach sworznia i tak też jest w 4jh1. Mi mocno chodzi po głowie wywiercić ze 4 otwory tylko tam trzeba uważać bo w tłoku jest kanał olejowy, taki pierścień dookoła.
gikxer
 
Posty: 131
Dołączył(a): 31 lip 2022, 09:10

Re: Grubsza modyfikacja 4jg2

Postprzez mcgiver » 03 sty 2025, 22:26

gikxer chodzi o stary silnik bmw ;oryginalny wał mam , a nawet 2 ale mi się umaniło że z silnika 1,8 zrobię 2,3 i o ile takie powiększenie pojemności wychodziło w latach 80 i początkiem 90 z firm tuningowych jeśli chodzi o ten silnik, o tyle dziś te graty byłyby kosmicznie drogie gdyby wogóle był do nich dostęp , a niestety znikneły z rynku dawno temu i są ewentualnie w rekach grubych kolekcjonerów.

Co do remontów to ja sobie zawsze zakładam exela i liczę wszystko nawet z kosztami paliwa i wysyłek :lol: , tak że Jake nie ma sensu nawet przed samym sobą ukrywać że takie rzeczy kosztują , ale jest to o wiele tańsze jeśli by miał to wykonać mechanik na zlecenie.
W 2018 roku remont 6vd1 kosztował mnie 5200zł; części + obróbki gratów w zakładach z zakupem samego silnika do remontu w stanie agonalnym.
w 2021 remont tylko samego dołu 6ve1 który nadal jest na stojaku wyszedł 2700zł , a teraz projekt został aktywowany i już wiem że remont głowic zamknie się raczej w 800zł od głowicy , ale uszczelniacze i zimeringi wałków zawiozłem im z japońskiego kompletu co by mi jakiegoś gówna nie wsadzili.
Zostanie zakup paska bo reszta rozrządu jest nowa, jakieś ewentualnie czujniki itd i można składać to do kupy i robić podmianę w aucie.
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2487
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec


Powrót do Isuzu Trooper II / Opel Monterey A (1992-1997)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości