4x4 załączone, a jednak nie

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Re: 4x4 załączone, a jednak nie

Postprzez Dacamp » 19 gru 2010, 16:08

Ale gdzie w lubuskim lub okolicy znaleźć kogoś kto by się znał na montkach i tropkach? Już jezdziłem do jednego ktory robił mi zawieszenia, etc. i rozwinął mi kiedyś opis modelu LTD że to LIMITED TURBO DIESEL. Ja mowie mu że to benzyna a nie diesel, a on ze ktos musial przelozyc silnik bo oznakowanie na karoserii na to wskazuje ze to wcześniej byl diesel. Tam przestałem jezdzić. A ten obecny choć wie że ma do czynienia z benzyną. Ale tez nie potrafi mi powiedzieć czemu to autko jesli jest zimnie to schodzi na obrotach i gaśnie. Jak sie zagrzeje i przejdzie na gaz to juz chodzi. A tak to masakra.
Wymienił mi juz silniczek krokowy, dwa czujniki temperatury płynu chłodzącego. Czujnik temperatury gazu. Ostatnio chciał juz sondę lambdę wymieniać ale nie kazałem bo boje sie ze to i tak nic nie da.
Gdzie szukać normalnego mechanika?
Avatar użytkownika
Dacamp
 
Posty: 12
Dołączył(a): 16 wrz 2010, 20:32
Lokalizacja: Międzyrzecz

Re: 4x4 załączone, a jednak nie

Postprzez Nahen/thor_ » 19 gru 2010, 21:40

Sonda może być przyczyną tyż ;) Na gazie nie jest potrzebna i w zasadzie nie robi "rewolucji" na benzynie jest ciut inaczej ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: 4x4 załączone, a jednak nie

Postprzez kugel » 20 gru 2010, 11:16

Nigdy nie miałem auta na gaz ( uznaje to za półśrodek ), ale wielu moich znajomych na tym jeździ i najczęstszą przyczyną niedomagań jest w takich przypadkach układ zasilania benzyną . wiele razy pomagałem w naprawie i w 90 % przypadków winny był układ paliwowy . Najczęściej z winy użytkownika - silnik rzadko benzynę na oczy widział .Zauważyliście że w każdym dziale problemy z silnikiem mają gazowozy :roll: .
Avatar użytkownika
kugel
 
Posty: 384
Dołączył(a): 28 mar 2009, 00:11
Lokalizacja: Usa

Re: 4x4 załączone, a jednak nie

Postprzez Nahen/thor_ » 21 gru 2010, 02:53

iii tam mój staruszek 2.6 paliwa nie widział od jakichs prawie 2 lat ;) I nie narzekam ;) No moze troche jak temperatura spadnie poniżej -15 bo wtedy nie bardzo na gazie chce odpalać, a w zasadzie odpalać odpala, ale zanim się nagrzeje na tyle, coby parownik grzal gaz to najczęsciej wszystko zamarza ;) Wiec ja nie narzekam ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Poprzednia strona

Powrót do Isuzu Trooper II / Opel Monterey A (1992-1997)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości

cron