3.1 D a moze 3.2 V6

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez MAVV » 21 wrz 2010, 17:48

maiłem dwa tropy 2.6 bęzyna i 2.8 dizel , i jeden i drugi super . dizel na simexach trochę słaby , dlatego jeep w bezie 180 KM bardzo wygodny ale go nie lubie i zbieram na montka tylko nie wiem jakiego .
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez croochy » 21 wrz 2010, 18:56

nowego z 3.5
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez MAVV » 21 wrz 2010, 20:27

mam nadzieje ze szybko nazbieram , a nie do emerytury :lol:
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez croochy » 21 wrz 2010, 20:31

sprzedasz pipa dołozysz i będzie na Montka :)21

a włąśnie pip w terenie nie robi? :)21
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez Jozef » 22 wrz 2010, 10:23

MAVV.

To ze sadzisz ze diesel jest slabszy to tylko wrazenie spowodowane tym ze jezdzisz raz benzyna raz dieslem
Ja ostatnio mialem to samo jak kupilem benzyniaka i wydawalo mi sie ze benzyniak jest szybszy i mocniejszy , ale po jakims czasie zauwazylem ze to tylko zludzenie , bo benzyniak szybciej wkreca sie na obroty a diesel wolniej , ALE gdy zaczalem zwracac wieksza uwage na szybkosciomierz to okazuje sie ze na tych samych biegach benzyna robi zzzzzzzzzzzzzzzzzuuuuuuuuuummmmmmmmm i ma 3000rpm a na liczniku np. 40 , a dieselek robi pyr pyr pyr pyr i ma 1800 rpm a na liczniku 50. :-)

Pamietam jak w dawnych czasach jezdzilem motocyklem i po redukcji pod gorke zona mnie opiepszala zebym tak nie szalal , bo nie faktyczna szybkosc robila na niej wrazenie tylko wysokie obroty silnika, przez co wydawalo jej sie ze jak silnik szybko wkreca sie na obroty to znaczy ze jedzie bardzo szybko nawet jesli jechalem akurat na jedynce.
Isuzu Trooper jedynka 89 r. Nissan Patrol 2.8 tdi 2000r
Jozef
 
Posty: 72
Dołączył(a): 04 lip 2009, 14:21

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez Nahen/thor_ » 22 wrz 2010, 11:21

Żartujesz prawda? Postaw dwa takie same samochody (gabaryty, masa, wspólczynnik oporu) jeden z silnikiem diesla drugi benzyną o podobnej mocy i je wystartuj... Zanim diesel zrobi pyrpyrpyr do swojego momentu max na pierwszym biegu, benzyna będzie już dwa biegi wyżej osiągając max moment obrotowy i max moc. Ludzie nie wymyślajcie tyko popatrzcie wszędzie tam gdzie potrzeban jest prędkość jakoś nikt nie uzywa diesli chocby nie wiem jak zaawansowanych... jedynym wydarzeniem było wygranie kilku wyścigów przez BMW z dieslami 2.0 kilka łądnych la temu w klasie turystycznej bodaj (wyścigi płaskich a nie offroad). Jakoś od tamtego czasu inkt nie używa nadal diesli tylko wszyscy ścigają się na benzynie...
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez croochy » 22 wrz 2010, 13:32

3.1 i 3.2 podobny moment obroty, w benzynie troche wyżej położony

konie mechaniczne przepaść. Ja po miescie jeżdzac 3.2 żadko przekraczam 2tys RPM bo nie ma potrzeby, chyba że się sciagam ze świateł, to wtedy jest kręcenie wysoko

poza tym pomruk 6 cylindrów w V a klekot 4 cylindrów kle kle kle kle ni ema co porównywac
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez rudobrody » 22 wrz 2010, 18:37

Popieram Croochego. To miałem na myśli, ale nie zdążyłem napisać. Benzyniak 3,2 ciągnie od dolnego zakresu obrotów jak diesel. Jak się postarasz, to ruszysz z czwórki bez użycia reduktora ;) . Byłem w szoku, gdy po raz pierwszy wsiadłem za kierownicę Monciaka V6. Tylko wskaźnik ciśnienia oleju przywołuje mnie do rozsądku "no stary nie wygłupiaj się, chcesz mnie zarżnąć" :)21. Dodam tylko,że na co dzień jeżdżę przeciętnie pięcioma samochodami od bezyniaków zaczynając, przez dychawiczne diesle, po nowoczesne turbodiesle, więc mam porównanie. W teren taka charakterystyka wystarcza, a nawet tak jak wspomniałem potrafi nieco przerastać po nierozważnym operowaniem gazu. A ha! Tak żeby nie było za słodko. Trzeba się liczyć z klekoczącymi szklankami zaworów. Japońce z tych lat tak mają i albo je wymienisz, albo nauczysz się z tym żyć.
A tak abstrahując od silnika i idąc w kierunku "do czego Ci to auto potrzebne" to miałem okazję ostatnio we Wrocku okazję podziwiać Motka obutego w chromowane wiadra na niskim profilu opony, tak a'la afroamerykański styl :)21
"Jeżeli twierdzisz, że możesz coś zrobić, to możesz i jeżeli twierdzisz, że czegoś nie możesz, masz rację"- H. Ford
Avatar użytkownika
rudobrody
 
Posty: 100
Dołączył(a): 02 kwi 2010, 19:53

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez croochy » 22 wrz 2010, 18:45

następnego zrobie na hot roda :)21
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez MAVV » 22 wrz 2010, 19:25

auto ma służyć do pokonywania odcinków nocnych :)21 , dróg polnych , łąk lasów , wody , bagien , plaży , jezior do1,5m :lol: byc nie zawodne ,ładne , przyjazne dla środowiska , wygodne , ciche , szybkie , mało palące itd... :shock: .
Nahen/thor_ napisał(a):Ludzie nie wymyślajcie tyko popatrzcie wszędzie tam gdzie potrzeban jest prędkość jakoś nikt nie uzywa diesli chocby nie wiem jak zaawansowanych... jedynym wydarzeniem było wygranie kilku wyścigów przez BMW z dieslami 2.0 kilka łądnych la temu w klasie turystycznej bodaj (wyścigi
. polecam obejżec puchar seata . same dizle . skoda tez cos kąbinuje z czteropędną rajdówką w dizlu . przyszłosc w dizlu i rzepaku :)
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez Nahen/thor_ » 22 wrz 2010, 20:10

Wiesz puchar Seata i same diesle wiec nie ma co porównywać ;) A jakby tam wpuścic ze dwa benzyniaki? ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez croochy » 22 wrz 2010, 20:18

nic nie mówcie o dieslach ze stajni VW bo znam te padłą od podszewki, codzienie widzac jak to sie sypie, a bennzynki, tankujemy i jedziemy dalej
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez Wieża30 » 22 wrz 2010, 20:41

Ja tak szczerze powiem wam dziś jezdziłem fronterą 3.2 v6 chyba ten sam silnik co w monciaku i powiem wam że naprawde mi sie podobało auto naprawde zap....ala i nie ukrywam chciałbym miec nawet 3.5 v6 w monciaku do takiej codziennej jazdy ale dwa mi nie potrzebne monty ten 3.1 td podkrecony na pompie paliwa na moich bezdrożach tez daje mi duzo frajdy co mi jeszcze sie podoba jedyna elektronika w tym silniku to jeden kabelek do pompy paliwa od zaworka paliwa i tyle, po skonczonej np błotnej jezdzie leje go wodą we wszystkie zakamarki silnika a on za kazdym razem odpala jak by nigdy nic zróbcie to z bezyną to na desce rozdzielczej bedziecie mieli migające kontrolki jak na choince i auto nie odpali
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez Wieża30 » 22 wrz 2010, 20:48

no kolego nie przesadzaj widac że sie nie znasz VW robi naprawde dobre diesle mocne i solidne
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez croochy » 22 wrz 2010, 20:50

pracuje w ASO VW więc się wcale nie znam :)21
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez Wieża30 » 22 wrz 2010, 20:53

nawet na forach nissana patrola mówią że do offroadu najlepszy jest silnik 4.2 Diesel
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez Wieża30 » 22 wrz 2010, 20:55

może tam tylko sprzątasz ?
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez croochy » 22 wrz 2010, 20:59

bo w nissanie na rynek europejski nie ma dostepnego dobrego silnika benzynowego

w k260 i w260 był 2.8 benzyna
a Y60 był 4.2 wolnossący i chyba uturbiony ale to białe kruki

popularny rd28t jednym słowem kupa, czapka podskakuje momentalnie
4.2D czy też w wersji TD fajny, ale strasznie ciężki kloc. Z reszta jakby 4.2 w klekocie było takie dobre to nie wkładali by V8 z BMW do patroli :)21


tak tylko sprzątam ... szkoda gadać
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez kugel » 22 wrz 2010, 21:19

W tej chwili , do wyczynu mało kto już używa diesla .Recepta na sukces to duża benzyna , z automatyczną 3 biegowa skrzynią (chociażby TOMCAT , auto nr 1 w sportach offroad- owych) , a nie dychawiczny diesel .
Avatar użytkownika
kugel
 
Posty: 384
Dołączył(a): 28 mar 2009, 00:11
Lokalizacja: Usa

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez Wieża30 » 22 wrz 2010, 21:30

koledzy nie piszcie o autach wyczynowych bo ich bezyniaki z waszymi 3.2 v6 nic wspulnego nie mają ja napisałem jakie mam wrażenia z jazdy tym a tym i do czego ten iten by mi służył i wcale nie mówie że bezyniaki to złe silniki
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez rudobrody » 22 wrz 2010, 21:33

no w Nissanie to najlepszy jest 4,2..... bo tylko taki im pozostał. 2,8 pękające głowice. 3litrówka urywające się tłoki. no cóż, pewnie dlatego 4,2 jest dobry bo jakoś trzyma się kupy. :)21
"Jeżeli twierdzisz, że możesz coś zrobić, to możesz i jeżeli twierdzisz, że czegoś nie możesz, masz rację"- H. Ford
Avatar użytkownika
rudobrody
 
Posty: 100
Dołączył(a): 02 kwi 2010, 19:53

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez MAVV » 22 wrz 2010, 21:40

no to teraz to juz nie wiem :shock: :shock: :shock: :shock: . a moze quad z dachem
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez Wieża30 » 22 wrz 2010, 21:46

to ja ci powiem DEFENDER LANDROWER kup
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez MAVV » 22 wrz 2010, 21:49

zednych dzikich jazd , żadnych landow
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: 3.1 D a moze 3.2 V6

Postprzez Nahen/thor_ » 22 wrz 2010, 21:49

Wieża całkiem obiektywnie spróbuj spojrzec na diesle i benzyniaki zestawiając ze sobą silniki o tej samej/podobnej pojemności i podobnej mocy w podoenych autach. Nie ma bata diesel poza oszczędnością nic nie daje a na pewno nie frajdę z jazdy. Kiedyś diesle były liderami trwałości, teraz sa tak powykręcane, popodkręcane, że nie są w stanie żyć dłużej niż przecietne silniki benzynowe. Weźmy 1,9 TDi VW w najmocniejszej wersji, ile są w stanie zrobić kilometrów zanim zaczną się sypać ze zmęczenia? Ile tkai silnik ma kucy? 160? 180? Weźmy odpowiednik w benzynie i porównajmy. Żeby sobie pozasuwać zdecydowanie wolałbym benzynę. Mam "Starucha" 2.6 w benzynie, i "Nowego" 3.0 w dieslu, staruch ma jakieś 116 KM a nowy 160KM i jakoś w terenie dużo lepiej czuje się jeżdżąc tym starym (pomijam kwestie komfortu psychicznego związane z kwestia uszkodzenia czy poobijania auta) kiedy potrzebuję kopa trzymam powyżej 4 tysi obrotomierz i wiem że jadę, nowy niby ciągnie już od tych 2-2,5 tysi ale cały czas czekam kiedy się zdławi...

Diesle sa OK na codzień, coby oszczędzać, spokojnie jeździć, w terenie popracować. Ale do wyścigów jakichkolwiek benzyna i tylko benzyna. ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Isuzu Trooper II / Opel Monterey A (1992-1997)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości