Strona 1 z 1

problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 02 lut 2011, 13:03
przez kura77
mam problem po pałowaniu w terenie hamulce raz działają a raz nie zaświeca się kontrolka od hamulca,, ręcznego' pedał robi się twardy serwo nie działa i ile siłą wyciśniesz tyle zahamujesz. Prośba moze ktoś miał taki przypadek i podzieli sie jak to naprawić. Nadmieniam że zrobiłem lift 2'+2'

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 02 lut 2011, 19:50
przez wojtekkk
wydaje mi się że to nie wina terenu
miałem podobne objawy i skończyło się na reanimacji zacisków czyli czyszczenie + nowe gumki i nowy smar na prowadnicach i teraz jest ok.
Nie wiem kiedy cos robiłeś u siebie ale u mnie to przez 18 lat chyba nikt nic nie robił-3z4 zacisków trzeba było odkręcić razem z podstawą i potraktować palnikiem by wykręcić śruby prowadzące w całości i wyrwac tłoczek.
oczywiście po zakończeniu przetoczyłem cały płyn i teraz wiem że hamulce mam OK.
mała rada przy zakupie zestawów naprawczych--zwróć uwage bo śa zestawy mini(gumki na sam tłoczek) i pełne (dodatkowo na śruby)
dla wszystkiego przód ma 60mm tył 42 mm

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 02 lut 2011, 20:04
przez LUKASZR
a podcisnienie w układzie masz wogóle?

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 02 lut 2011, 20:08
przez LUKASZR
może zalałeś serwo wodą i teraz zamarzło

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 02 lut 2011, 20:34
przez BUNNY_PL
przedłużyłeś przewód hamulcowy na tylny most ?

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 03 lut 2011, 02:52
przez kura77
wojtekkk dzięki za odpowiedz i jeszcze jedno a jak z wyciekami płynu :?: u mnie nic nie ubywa jest max i koła też toczę się lużno cylinderki jak są zapieczone to blokują kołą miałem tak w BMW

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 03 lut 2011, 02:53
przez kura77
lukasz nie wiem o co chodzi z tym podciśnieniem mozesz wyjaśnic :?:

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 03 lut 2011, 02:55
przez kura77
buny nie przedłużałem przewodu na tylny most a powinienem :?: może to powodowac zanik wspomaganie serwa :?:

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 03 lut 2011, 09:28
przez pocieszny
zaniku wspomagania nie, ale może się urwać, masz teraz trochę większą odległość od mostu i może zerwać przewód giętki,
co do braku hamulców po wyjeździe z błota, to mam tak w parchu (w montku nie zauważyłem) jak wyjade z błota to musi minąć chwila zanim cały układ zacznie działać poprawnie, podciśnienie jest tylko klocki i tarcze są ufajdane, i muszą się dotrzeć zanim zaczną poprawnie hamować,
zobacz czy masz to jeżdżąc po głębokim błocie czy masz też jeżdżąc po wodzie, jeśli masz po jeździe po czystej wodzie to wtedy remont zacisków pewnie,

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 03 lut 2011, 10:25
przez wojtekkk
klocki i tarcze są ufajdane, i muszą się dotrzeć zanim zaczną poprawnie hamować,
-owszem skuteczność hamowania w takiej sytuacji mogła by spaść na jakiś czas ale nie miało by to wpływu na samą pracę pedału hamulca. U mnie wygladało to tak że raz pedał szedł do końca a za chwile był twardy i zapalała się kontrolka . Problemy zaczęły się gdy zacząłem coś robić przy jednym z zacisków czyli zruszyłem obwód hamulcowy cofając tłoczek. prac nie dokończyłem bo okazało sie że bez zestawów reanimacyjnych nie ma co dalej brnąć i tak przez 2 tygodnie musiałem jeździć z nadzieją że jednak zahamuje
co do przewodu to przy 2 calach na zawieszeniu powinien wystarczyć orginał a +2 na budzie nie powinno niczym zaskutkować
u mnie nic nie ubywa jest max i koła też toczę się lużno cylinderki jak są zapieczone to blokują kołą
-u mnie tez nic nie ubywało a koła wcale nie muszą się blokować.Jeżeli stanie i prowadnica i tłoczek to miejsce między tarczą a samymi klockami się zrobi siłą tarcia i tak pozostanie.
Inna ewentualność to puchnięcie przewodów ale to też raczej byłoby słabsze hamowanie ale praca pedału powinna być w normie.
U siebie też brałem pod uwage błąd podciśnienia na serwo (pedał raz mieki, raz twardy i zapalająca się kontrolka) ale jak wspomniałem reanimacja zacisków+nowy płyn + solidne odpowietrzenie dały końcowy efekt idealny - teza wiec została obalona.

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 03 lut 2011, 12:33
przez kura77
u mnie pedał pracuje na tej samej głębokości różnica jest w hamowaniu jak jest ok to hamuje się lekko normalnie a jak nie ok to trzeba cisnąć z całej siły i ledwo co hamuje. Hamuje tak jak silnik byłby zgaszony. Można to porównać do tego jak kręcisz kierownica z wspomaganiem a bez wspomagania. Dziękuje za podpowiedzi będę sprawdzał te zaciski itp. pozdrawiam

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 03 lut 2011, 12:38
przez kura77
A jeszcze jedno po takim przechyle jak na foto odcina mi rope i auto gaśnie wtedy musz cisnąć na hama aby utrzymac samochod zeby nie poleciał silnik nie pracuje moze to ma też jakis wpływ bo to po takich jazdach sie tak dzieje

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 03 lut 2011, 14:27
przez pocieszny
@wojtekkk jak się zapala kontrolka to rzeczywiście albo podciśnienie albo mało płynu w zbiorniczku, warto sprawdzić wężyk do czujnika podciśnienia może być sparciały ;)
ale jeśli jak kolega pisze pedał jest tak jak był to raczej bym stawiał na zabrudzony układ po wyjeździe z błota
jest jeszcze jedna możliwość pompa ABS daje w dupe ;)

Re: problem z hamulcami po lifcie 2"+2"

PostNapisane: 21 lut 2011, 00:05
przez kura77
problem był tak banalny że aż śmieszny pasek klinowy napędzający alternator był już zużyty i się ślizgał a co za tym idzie ładowanie było kiepskie i va-kum pompa co jest napędzana przez alternator nie dawała ciśnienia do serwa takiego jak powinno być. Wymieniłem pasek i po problemie ale dobrze myśleliście to była wina podciśnienia