Strona 1 z 1

Sprzęgło stwardniało...

PostNapisane: 06 lut 2011, 22:56
przez forester
Witam kolegów! Wymieniałem płyny w Montku (mam go od 3 tygodni) i płyn ze wspomagania był b.ciemny i nie przejżysty. Po zalaniu nowym (DOT-4) i odpowietrzeniu pedał sprzęgła stał się twardy. Przed wymianą chodził miękko. Odpowietrzyłem drugi raz. Bez zmian. Po dłuższej jeździe i częstej zmianie biegów (jazda w terenie) aż boli stopa.
Co koledzy na to...?
Jakaś sugestia, rada mile widziana.
Pozdrawiam.

Re: Sprzęgło stwardniało...

PostNapisane: 06 lut 2011, 23:18
przez croochy
docisk

sprzęgło w montku powinno być miękkie prawie jak gaz

Re: Sprzęgło stwardniało...

PostNapisane: 06 lut 2011, 23:28
przez forester
No nie powiem żebym się ucieszył...
Ale dlaczego przed wymianą płynu było takie jak piszesz - miękkie jak pedał gazu? A dopiero po wymianie stwardniało.

Re: Sprzęgło stwardniało...

PostNapisane: 06 lut 2011, 23:37
przez croochy
zbieg okoliczności?

ja miałem spore przeprawy ze swoim sprzęgłem.
Od samej wymiany płynu nie powinno nic być. Ew możesz spróbować wymienić reperaturki na pompie i wysprzęgliku. Biegi wchodzą płynnie? bez zgrzytów?

Re: Sprzęgło stwardniało...

PostNapisane: 06 lut 2011, 23:38
przez forester
Biegi wchodzą bez zarzutu.

Re: Sprzęgło stwardniało...

PostNapisane: 06 lut 2011, 23:42
przez croochy
jeżeli się nie ślizga, nie zgrzyta, nie przepuszcza, i wchodzi normalnie tylko cieżko, to sprawdziłbym układ sterowania. Masz tam wszystko szczelne że się syf nie może dostać do środka?

Re: Sprzęgło stwardniało...

PostNapisane: 06 lut 2011, 23:56
przez forester
Mój mechanior po odpowietrzeniu popsikał jakimś smarowidłem wysprzęglik. Może żeczywiście zaczęło się nie po samej wymianie, tylko po jeździe w terenie i dostał się jakiś syf. Postaram się w najbliższym czasie tam zajrzeć. Sam nie mam możliwości z braku kanału.

Re: Sprzęgło stwardniało...

PostNapisane: 07 lut 2011, 00:08
przez croochy
u mnie jak nabiło błota w docisk to chodził strasznie cięzko, ale występował zgrzyt, tylko w 3.1 sprzegło działa na innej zasadzie i zgrzytu nie będzie. Sprawdź czy masz szczelny kielich skrzyni i nie ma możliwości dostania się syfu

Re: Sprzęgło stwardniało...

PostNapisane: 07 lut 2011, 00:17
przez forester
Dzięki. Sprawdzę to o czym mówisz. Dam znać o wynikach.

Re: Sprzęgło stwardniało...

PostNapisane: 07 mar 2011, 22:24
przez forester
Obiecałem, że dam znać...
Sprawdziliśmy z mechaniorem - czysto. Pojeździłem trochę (trochę więcej) i wyobraźcie sobie, że... sprzęgło "zmiękło". No, nie takie miękkie jak pedał gazu ale jak np. w mojej Zafirze. Czyli może być. Trochę dziwne ale nie będę "szukał dziury w całym".
Póki co - kulam się.