www.trooper4x4.pl

Hej.

Co to za wężyk? ten na środku zdjęcia, z miedzianą (pseudomiedzianą) końcówką?
Bałdzo mi się poci, pod nim też wszystko mokre i brudne...

https://picasaweb.google.com/Systemikro ... directlink

Na pierwszy rzut oka to od wspomagania ale nie na 100% (wiesz przecież że mam innego)
I na pewno nie jest miedziany...

skiczu napisał(a):I na pewno nie jest miedziany...

Dlatego napisałem "pseudomiedziany"

No płyn mi się gdzieś gubi, stawiam że przez ten wężyk

ten wężyk jest od pompy wspomagania i idzie do przekładni kierowniczej . Nawet płynu w zbiorniczku widze że masz na minimum

Jak dla mnie to jeden z węży, łączących pompę wspomagania ze ślimacznicą.
Nie bój żaby, u mnie poci się jeszcze bardziej, ale jak na razie trzyma.
Pozdrawiam.
Tarrin

U mnie za bardzo nie trzyma:) właśnie śmigam po płyn do uzupełnienia zbiorniczka...

na początek dokręć śrube na pompie w 70% przypadków pomaga

Poproszę zdjęcie gdzie jest ta śruba

przeca jak byk masz na górze pompy i od niej zapocone w dół
jeśli nie daje to nic demontujemy wężyk zabieramy do warśtatu gdzie robią hydraulikę siłową (ciężarówki, koparki takie tam) i zakuwamy na nowo
koszt od 30 do 50 pln

Będziemy próbować:) danke szyn:)

pronciem bardzo,
zwykle udaje się zakuć stare metalowe wężyki, no chyba że to one są dziurawe,
aaa trzeba uważać i nie odpalać auta przypadkiem w tym wężyku jest między 60 a 80 bar

pocieszny napisał(a):aaa trzeba uważać i nie odpalać auta przypadkiem w tym wężyku jest między 60 a 80 bar

sporawo... OK, zapamiętam żeby zamknąć oczy w czasie odpalania

i ewentualnie zmień podkładki

danti napisał(a):Będziemy próbować:) danke szyn:)

chyba szynke dam...