Szyberdach - problem

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Szyberdach - problem

Postprzez orzech » 18 kwi 2011, 11:25

Siemanko,
jako, że od jakiegoś czasu jestem posiadaczem montka zacząłem w nim trochę grzebać i mam mały w sumie to spory problem biorąc pod uwagę zbliżającą się porę roku, a mianowicie szyberdach.
Według poprzedniego właściciela szyber działał tylko zamarzł, ale to było za przeproszeniem gówno prawda jak to zwykle bywa.
Problem wygląda tak, że przy próbie otwarcie słychać lekki "trzask" szyber ruszy się na 1 mm może nawet nie i tyle.
Moje pytanie czy ktoś może coś robił w tym temacie lub miał jakiś problem kiedyś z "dziurą" w dachu.
Kolejna sprawa czy aby się dostać i cokolwiek zrobić trzeba zwalać całą podsufitkę ? Dla formalności jest to krótka wersja montka, ale i tak pewnie nia ma to znaczenia :D .
będę wdzięczny za jakiekolwiek informację.
Pozdro :D
orzech
 
Posty: 17
Dołączył(a): 29 mar 2011, 18:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez peterek66 » 18 kwi 2011, 12:34

Ta.... 8-)
Nigdy nie robiłem "włazu" ale mam ścićągniętą manualkę do montka i tam jest cała rozpiska, co i jak dłubać żeby nie przedłubać. Jak coś to służę pomocą, choć trudno to będzie przesłać emailem bo wielkie to jak cholera :? . Jak masz jakiś pomysł to pisz na priva.
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez orzech » 18 kwi 2011, 13:25

dzięki :D
Poszedł priv :D
orzech
 
Posty: 17
Dołączył(a): 29 mar 2011, 18:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez Bri » 22 kwi 2011, 09:10

Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum.

orzech, jak rozkminisz ocb. to daj znać. mój nie reaguje nawet na klawisze sterujące. :roll: Nawet nie wiem jak rozebrać ten panel co jest przy szyberdachu. ;[
Bri
 
Posty: 25
Dołączył(a): 10 kwi 2011, 16:41

Re: Szyberdach - problem

Postprzez orzech » 22 kwi 2011, 09:44

ogólnie zacząłem wczoraj coś motać, ale jak na razie z marnym skutkiem. Jedyne co zrobiłem to zdjąłem szybę przesmarowałem to co było na wierzchu próbowałem rozruszać, ale dupa. Jednak dzięki koledze Peterowi(browar już się chłodzi :D ) mam manuala, wiec w święta jak dobrze pójdzie i się nie zważę za szybko ;) :D to będę zwalał podsufitkę i całą resztę, tak więc dam znaka czy coś się ruszyło czy nie.

Bri napisał(a):Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum.

orzech, jak rozkminisz ocb. to daj znać. mój nie reaguje nawet na klawisze sterujące. :roll: Nawet nie wiem jak rozebrać ten panel co jest przy szyberdachu. ;[


wiesz co może sprawdź na początek przekaźnik jak "dziura" w ogóle Ci nie reaguje na nic jest on w skrzynce z bezpiecznikami w samochodzie. Chyba że już to robiłeś.

Pozdro
orzech
 
Posty: 17
Dołączył(a): 29 mar 2011, 18:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez Bri » 22 kwi 2011, 13:19

Znaczy się, chodzi Tobie o to? ;

(wytargałem toto, ale jak widać pokruszone i rozleciane ;] Jako że wygląda mi to na bezpiecznik automatyczny (specem nie jestem, może to co innego), zastąpiłem to zwykłym bezpiecznikiem. NIC. Bez zmian
Załączniki
bezpszyber.jpg
bezpszyber.jpg (119.73 KiB) Przeglądane 14396 razy
Bri
 
Posty: 25
Dołączył(a): 10 kwi 2011, 16:41

Re: Szyberdach - problem

Postprzez peterek66 » 23 kwi 2011, 22:49

Bri napisał(a):Znaczy się, chodzi Tobie o to? ;

(wytargałem toto, ale jak widać pokruszone i rozleciane ;] Jako że wygląda mi to na bezpiecznik automatyczny (specem nie jestem, może to co innego), zastąpiłem to zwykłym bezpiecznikiem. NIC. Bez zmian


Ta... 8-)
To jest zabezpieczenie termiczne. Jak ta blaszka w środku się zbytnio nagrzeje to, to czerwone się topi, więc lepiej to włóż z powrotem :o
Jaźwię się w schemat od godziny i nic wykminić nie mogę :cry:
Obrazek
Power Window Relay, to przekaźnik podający ogólnie napięcie na sterowanie szyberdachem i oknami. Jest zabezpieczony biezpiecznikiem 10A po stacyjce(góra po lewej stronie) a same styki podające napięcie są zabezpieczone czymś o wartości 30A (po prawej stronie idące prosto od "+" baterii) ale nie wiem co to jest, bo nigdy nie spotkałem się z takim oznaczeniem graficznym, może to jest to coś co wydłubałeś :?: . Co dziwne po tym przekaźniku już nie widzę żadnego zabezpieczenia :? Po prostu szukam czegoś, co mogło by odpowiadać za brak napięcia na silniku a nie było hardcorową akcją w stylu popalone styki w panelu lub jakieś inne gówno wymagające wydania grubej kasy :evil:
Informuj mnie jak postępy, bo ciekawość mnie zeżre :shock:
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez wojtekkk » 24 kwi 2011, 10:40

to może daj najpierw napiecie na krótko na silniczek-bedziesz wiedział czy on jest padniety czy gubi prąd gdzieś wcześniej
wystarczy sekunda pradu by wiedzieć co piszczy
mania 3,1tdi---+2,safari,........plany już są ale szukam sponsora
wojtekkk
 
Posty: 937
Dołączył(a): 22 lis 2010, 13:36
Lokalizacja: podlasie

Re: Szyberdach - problem

Postprzez peterek66 » 24 kwi 2011, 20:12

wojtekkk napisał(a):to może daj najpierw napiecie na krótko na silniczek-bedziesz wiedział czy on jest padniety czy gubi prąd gdzieś wcześniej
wystarczy sekunda pradu by wiedzieć co piszczy

Ta... 8-)
Tylko żeby dostać się do silniczka, to z manualki wynika, że trzeba rozebrać pół Montaka i właśnie tego chciałem zaoszczędzić chłopakom. Najpierw wyeliminować wszystkie możliwe awarie po drodze do silniczka a dopiero na końcu brać się za rozbiórkę podsufitki i całej reszty. :|
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez wojtekkk » 24 kwi 2011, 20:51

wepnij sie w kable gdzieś w słupku czy gdzie indziej którędy idą-bezpieczniki i przekaźniki i tak powinieneś ominąc
mania 3,1tdi---+2,safari,........plany już są ale szukam sponsora
wojtekkk
 
Posty: 937
Dołączył(a): 22 lis 2010, 13:36
Lokalizacja: podlasie

Re: Szyberdach - problem

Postprzez orzech » 25 kwi 2011, 13:57

Bri napisał(a):Znaczy się, chodzi Tobie o to? ;

(wytargałem toto, ale jak widać pokruszone i rozleciane ;] Jako że wygląda mi to na bezpiecznik automatyczny (specem nie jestem, może to co innego), zastąpiłem to zwykłym bezpiecznikiem. NIC. Bez zmian


tak właśnie o to mi chodziło ogólnie wygląda tak jak mój w środku czyli powinien być sprawny, a jak to nic nie dało to najlepiej jak mówią chłopaki podpiąć na krótko i sprawdzić czy silniczek w ogóle żyje.

u mnie niestety, ale nie obędzie się bez rozbierania środka na 99% bo teraz mam takie wrażenie jak by coś trzymało gdzieś całą konstrukcję szyberdachu bo nie chce zjechać ona w dół i niestety jako takie rozruszanie tego nie pomogło jak również wciskanie szyby do środka, idzie milimetr może dwa w dół i staje, więc albo silnik nie domaga, albo po prostu konstrukcja gdzieś zardzewiała, ale to okaże się nie długo mam nadzieję bo z tego co "przestudiowałem" manuala
i posiedziałem w środku i po rozglądałem się to zapowiada się gruba robota.
orzech
 
Posty: 17
Dołączył(a): 29 mar 2011, 18:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez peterek66 » 25 kwi 2011, 14:23

Ta... 8-)
Powodzenia Orzech :)2 A żeby Cię zmotywować lub wkurwić, co na jedno wychodzi bo człowiek z większym zacięciem za robotę się bierze, to mówię Ci zajebiście się jeździ z otwartym roof`em w te dni :twisted:
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez Bri » 25 kwi 2011, 20:48

ok, pytanie pomocnicze: czy ten knefel od szyberdachu jest podświetlany? Bo jeżeli jest - a u mnie nie jest ;) to wiedziałbym że to na 100% wina prądu.

orzech - tak jak napisałem wcześniej, zastąpiłem to ustrojstwo bezpiecznikiem topikowym i nic. Silniczek nawet nie pyrknie. Zero odzewu. Albo jest coś jeszcze co odcina prąd, (ale niestety nie wiem gdzie by to miało być - wszystkie bezpieczniki w kabinie sprawdzone i działają, co najciekawsze - pisze, iż jest to bezpiecznik od szyberdachu i elektrycznych szyb - po wyjęciu szybki działają), albo faktycznie trzeba by rozkminić które kable w wiązce lecą do owego silniczka i sprawdzić czy ów żyje. Jeżeli okaże się że trzeba rozpruwać całą podsufitkę to raczej będę jeździł z niedziałającym szyberdachem... co najmniej do wakacji. ;)

P.S - na szczęście mój jest zamknięty.

Aaaa... orzech, peterek 66- z tyłu, na podsufitce, jest zaślepka. Pod zaślepką dziura na imbus. Tym imbusem AWARYJNIE OTWIERAMY/ ZAMYKAMY SZYBERDACH..

Zasłyszane - nie sprawdzane, ale jeżeli to nie kit - to za pomocą klucza sprawdzisz jak Ci działają prowadnice. Ponieważ myślę, iż w nich Twój (orzech) problem.

Info od poprzedniego właściciela montka.

Pozdro
Bri
 
Posty: 25
Dołączył(a): 10 kwi 2011, 16:41

Re: Szyberdach - problem

Postprzez peterek66 » 25 kwi 2011, 21:23

Brawo Bri :)2 Info o zaślepce i awaryjnym otwieraniu BEZCENNA :!: :!: :!: :!:
Ja nie odpuszczę, pokminię z tym schematem i poszukam jak by można było się bezpośrednio do silniczka podpiąć napięciem, tak by nie ściągać podsufitki ale chwile to potrwa :cry:
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez orzech » 25 kwi 2011, 21:53

peterek66 napisał(a):Ta... 8-)
Powodzenia Orzech :)2 A żeby Cię zmotywować lub wkurwić, co na jedno wychodzi bo człowiek z większym zacięciem za robotę się bierze, to mówię Ci zajebiście się jeździ z otwartym roof`em w te dni :twisted:


jedno i drugie :D :D , ale na pewno się za to zabiorę choć będzie to wymagało sporo czasu, a domyślam się jak to jest bo ta szyber dziura jest na pół dachu :D :D

[b][quote="Bri"]ok, pytanie pomocnicze: czy ten knefel od szyberdachu jest podświetlany? Bo jeżeli jest - a u mnie nie jest ;) to wiedziałbym że to na 100% wina prądu.

u mnie nie jest to podświetlone w ogóle, ale nie wiem czy to wina przepalonych żarówek czy po prostu cały ten "panel" nie ma podświetlenia

orzech - tak jak napisałem wcześniej, zastąpiłem to ustrojstwo bezpiecznikiem topikowym i nic. Silniczek nawet nie pyrknie. Zero odzewu. Albo jest coś jeszcze co odcina prąd...

z tego co mi się wydaje to właśnie bezpieczniki są jako jedyne "zabezpieczeniem" przed spaleniem silnika lub czegokolwiek innego choć mogę się mylić

Aaaa... [b]orzech, peterek 66- z tyłu, na podsufitce, jest zaślepka. Pod zaślepką dziura na imbus. Tym imbusem AWARYJNIE OTWIERAMY/ ZAMYKAMY SZYBERDACH.
[/b]
SUPER informacja :D :D :D WIELKIE DZIĘKI :D :D jutro nie będę miał czasu tego przetestować, ale w środę na pewno to zrobię i napiszę co i jak :)
orzech
 
Posty: 17
Dołączył(a): 29 mar 2011, 18:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez Bri » 25 kwi 2011, 22:49

Bez nadmiernego entuzjazmu Panowie ;) Napisałem, iż to informacja zasłyszana, jeżeli się sprawdzi to się będziemy cieszyć :)21
Bri
 
Posty: 25
Dołączył(a): 10 kwi 2011, 16:41

Re: Szyberdach - problem

Postprzez peterek66 » 26 kwi 2011, 08:41

Bri napisał(a):Bez nadmiernego entuzjazmu Panowie ;) Napisałem, iż to informacja zasłyszana, jeżeli się sprawdzi to się będziemy cieszyć :)21

No kurna Bri, daj się pocieszyć chwilę! Potem będziemy się martwić jak to nie to :lol:
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez orzech » 26 kwi 2011, 10:08

peterek66 napisał(a):
Bri napisał(a):Bez nadmiernego entuzjazmu Panowie ;) Napisałem, iż to informacja zasłyszana, jeżeli się sprawdzi to się będziemy cieszyć :)21

No kurna Bri, daj się pocieszyć chwilę! Potem będziemy się martwić jak to nie to :lol:


dokładnie tak pojawiło się małe światełko w tunelu, więc jak najbardziej można przynajmniej tą chwilę zanim zweryfikuje to życie :D :D
dzisiaj jak jechałem do pracy to zlokalizowałem coś co może być tym o czy mówisz :P
postaram się dzisiaj coś ogarnąć i dam znać, a jak nie dzisiaj to na 100% jutro :D
orzech
 
Posty: 17
Dołączył(a): 29 mar 2011, 18:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez peterek66 » 26 kwi 2011, 12:02

Ta... 8-)
Ha! Ja też widziałem tą dużą zaślepkę, pomiędzy kilkoma mniejszymi w tylnej części podsufitki :o
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez orzech » 26 kwi 2011, 20:27

peterek66 napisał(a):Ta... 8-)
Ha! Ja też widziałem tą dużą zaślepkę, pomiędzy kilkoma mniejszymi w tylnej części podsufitki :o


dokładnie tak jest tam ampul 5, ale u mnie po 15 minutowej walce i zniszczeniu dwóch gównianych ampuli (po prostu się wygięły), miał bym Peterek do Ciebie prośbę jako, że u Ciebie szyber działa czy mógł byś zobaczyć w wolnej chwili i oczywiście jeżeli to możliwe jakiej siły trzeba użyć aby poruszyć "okno" :) :)
bo jak na razie u mnie skłania się wszystko ku temu aby zwalać podsufitkę.
orzech
 
Posty: 17
Dołączył(a): 29 mar 2011, 18:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez Bri » 26 kwi 2011, 20:33

Weź no orzech się przyjrzyj dobrze, bo może Tobie szyba stała a dach się rolował :)21
BTW, zawsze można wstawić w miejsce imbusa korbę, pasażera do tyłu i niech kręci jak potrzeba. Gorzej jak samemu się jedzie ... ;)
Bri
 
Posty: 25
Dołączył(a): 10 kwi 2011, 16:41

Re: Szyberdach - problem

Postprzez orzech » 26 kwi 2011, 20:41

Bri napisał(a):Weź no orzech się przyjrzyj dobrze, bo może Tobie szyba stała a dach się rolował :)21
BTW, zawsze można wstawić w miejsce imbusa korbę, pasażera do tyłu i niech kręci jak potrzeba. Gorzej jak samemu się jedzie ... ;)


hehehe uważałem na to trochę ;)
a ampuli lub jak kto woli imbusa :D używałem fajkowego badziewia, które przy użyciu większej siły się się po prostu skręcało.
po za tym nie drwij nie drwij bo jak na razie Ty też masz problem chyba, że już coś zmotałeś :twisted: :D
orzech
 
Posty: 17
Dołączył(a): 29 mar 2011, 18:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez Bri » 26 kwi 2011, 20:53

Nie drwię nie, oglądałem dzisiaj tą zaślepkę, ale nawet imbusa/ampula/unbrako nie mam, więc nie patrzałem co pod nią. Teraz jestem na etapie przeróbki tylnych lamp na cywilizowane, czyli kierunki zamiast cofania i stop/drogowe zamiast p/mgłowych. Mam zbitą lewą tylną lampę w zderzaku i z lekka obawiam się kontroli drogowej... ;) A jak powszechnie wiadomo, z lampami w zderzak to za łatwo i tanio nie jest. Będzie tam p/mgłowe i cofania (kwestia dorobienia zaślepek reszty dziury w zderzaku), z tych tańszych, chyba że wiecie gdzie można kupić takie co za bardzo nie wystają.
Zrobię lampy, pospawam tłumik (jak jest jeszcze co pospawać bo nawet nie wiem), kupię kable WN, wyreguluję LPG, zrobię ręczny - bo nie ma, i wtedy biorę się za szyber.
Jak na razie auto stoi, od chwili zakupu jechałem 2 razy. Zrobię by jeździć to będę myślał o szyberdachu.

Ale sprawdzę czy u mnie imbus-patent działa.

P.S
Miałem, tak jak Wy, nadzieję - iż problem z szyberdachem to pier..ka jakaś, jakiś bezpiecznik itp. Jak widać problem leży gdzieś głębiej. Będziem walczyć ;)
Bri
 
Posty: 25
Dołączył(a): 10 kwi 2011, 16:41

Re: Szyberdach - problem

Postprzez peterek66 » 26 kwi 2011, 21:30

orzech napisał(a):
dokładnie tak jest tam ampul 5, ale u mnie po 15 minutowej walce i zniszczeniu dwóch gównianych ampuli (po prostu się wygięły), miał bym Peterek do Ciebie prośbę jako, że u Ciebie szyber działa czy mógł byś zobaczyć w wolnej chwili i oczywiście jeżeli to możliwe jakiej siły trzeba użyć aby poruszyć "okno" :) :)
bo jak na razie u mnie skłania się wszystko ku temu aby zwalać podsufitkę.

Spox, ale jutro bo dziś nockę dymam w robocie i nie dam rady. :cry:
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyberdach - problem

Postprzez peterek66 » 26 kwi 2011, 21:35

Bri napisał(a):....Teraz jestem na etapie przeróbki tylnych lamp na cywilizowane, czyli kierunki zamiast cofania i stop/drogowe zamiast p/mgłowych. Mam zbitą lewą tylną lampę w zderzaku i z lekka obawiam się kontroli drogowej... ;) A jak powszechnie wiadomo, z lampami w zderzak to za łatwo i tanio nie jest. Będzie tam p/mgłowe i cofania (kwestia dorobienia zaślepek reszty dziury w zderzaku), z tych tańszych, chyba że wiecie gdzie można kupić takie co za bardzo nie wystają.
Zrobię lampy, pospawam tłumik (jak jest jeszcze co pospawać bo nawet nie wiem), kupię kable WN, wyreguluję LPG, zrobię ręczny - bo nie ma, i wtedy biorę się za szyber.


Mam adresik strony z lampami w zderzak, relatywnie tanimi http://agrol.bazarek.pl/opis/605156/lam ... boxer.html , może coś znajdziesz. Tłumik? Po co Ci tłumik? Ja nie mam i jest zajebiście :twisted: A ręczny...? Ręczny się przydaje :)21
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do 1992-1997

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości