www.trooper4x4.pl

Witam wszystkich forumowiczów;)

Mam takie pytanie-moze ktos bedzie mógł mi pomóc:) Jestem właścicelka Montereya z 1995 roku , 3.1 motor.
Mam ostatnio problem z przekaźnikiem napiecia. Wyjełam ten przekaznik i jest przepalony. Problem polega na tym,ze nigdzie nie idzie takiego przekaznika dostac. Jest to produkcja Japonska- przekaźnik JIDECO-kolor niebieski....
W czym był problem????
Zaczeło sie od tego,ze rano chciałam odpalic auto-nie dało sie-aku dentka. Tu zaznacze,ze mam dwa nowe aku z Boscha. maja ok. 2 tygodnie. Pierwsze co przyszło mi na mysl to alternator, po wyciagnieciu alternatora okazalo sie ze diody sa do wymiany.... po wymianie diod ponownie alternator został zamontowany . Podczas jazdy próbnej gdzie na poczatku było ładowanie, za chwile sie znowu stracilo zaswieciły sie wszystkie kontrolki na desce, prócz kontroli ABSU i nie chciały zgasnac, mało tego stracila mi sie klimatyzacja-przestała działac.Znowu wyjełam stary alternator i w koncu kupiłam alternator po regeneracji Hitachi taki sam jaki mialam wsadzony- co nie było łatwym wyczynem, bo ciezko taki alterantor dostac:)
Po kolejnym montazu alternatora okazało sie ze ładowanie jest,ale kontrolki sweica nadal i klimy nie ma.
Dzisiaj zaczełam wyciagac wszelkie mozliwe bezpieczniki jak i przekazniki i jak natrafiłam na przekaznik napiecia-tak podejrzewam -taki niebieski, kontrolki zgasły, ale klimy dalej nie ma.
Niestety nie wiem czy to na pewno ten cholerny przekaznik, czy jeszcze cos innego, moze jakis streownik???
Czy ktos z włascicieli montereya moze mi poradzic co dalej robic/??juz nie mam pomysłu? albo gdzie taki przekaznik moge dostac???? Jest to przekaźnik JIDECO, o numerze 60919M, RELAY 1T


Pozdrawiam
Aga

Kurcze to było by super;):):0
Masz jakiegos E-maila zeby ci podesłac te fotki???

to jest ten przekaźnik

Daj fotke od strony nozek przekaznika... moze bedzie jakas rozpiska wyprowadzen.. i cos sie dobierze..

czy to jest ten przekaźnik z puszki pod maską (nie zwracaj uwagi na zaznaczony kwadrat - odnosi się do innego wątku)?


jak jest opisany na puszcze? od czego jest?

Tak to jest ten przekażnik spod maski z puszki. ten sam co masz go na zdjeciu. Z tego co sie orientuje jest to przekaznik napiecia.... niestety nie ma zadnego opisu ani schematu ktory by cokolwiek mogl podpowiedziec:(:(

powinno być info na pokrywie tej puszki. jak wrócę do domu to spojrzę od czego to.

wklejam jeszcze kilka fotek tego przekaźnika

sprawdziłem, to przekaźnik od ładowania.

tak na szybko to przeczyść styki, zobacz czy nie jest coś przepalone, może trzeba poprawić zimne luty...

Za bardzo to nie ma co czyscic.... na drugiej fotce widac ze ma zjarane uzwojenie...

To prawda w środku jest zjarany na maxa i nie ma co czyścic:) Otworzyłam go własnie z nadzieja ze uda sie go "poratowac",ale nie ma szans:)

Tatalka Ty taka mechanikowata dziewczyna jesteś?

croochy- coś tam liznełam , a tak powaznie samochody to moja pasja, szczególnie te 4x4:) , Lubie sobie w ramach relaksu i wolnego czasu, chodz go nie za wiele porobic cos przy autku. Na pewno nie znam wszystkich tajnikow mechaniki,ale do najgłupszych nie naleze;):):):):):)

Poza tym 2 lata jezdziłam ciagnikiem siodłowym- Volvo FH12:) , kocham tego typu auta:) , ale to bardziej wyniosłam z domu, bo ojciec od wieli,wielu lat ma transport:):)
Pozdrawiam:)

tak trzymaj

jeszcze w odpowiednim dziale pokaż sprzęta, no i siebie pokaż, bo my tu się znamy z twarzy prawie wszyscy

croochy to moze mi podpowiedz w którym dziale moge pokazac moje sprzeta;):):) a siebie-hmm... nie ma co ogladac:) moja "maska" nie jest tak ładnie wyklepana;):):)Hahaha

tatalka84 napisał(a):oochy to moze mi podpowiedz w którym dziale moge pokazac moje sprzeta;):):)

viewforum.php?f=34

tatalka84 napisał(a):a siebie-hmm... nie ma co ogladac:) moja "maska" nie jest tak ładnie wyklepana;):):)Hahaha

nie martw się, my też już sztuki ze swoim przebiegiem, a nie nówki salonowe

hahah ok zaraz wrzuce tam swojego Montka;):):) naprawde nie ma sie czym chwalic;):):):)

pozwolisz że my to ocenimy

I dodałam swoje okazy:)

croochy napisał(a):

nie martw się, my też już sztuki ze swoim przebiegiem, a nie nówki salonowe

Się odezwał-staruch

cicho siedź

Odgrzewam bo sam szukam, u mnie wygląda tak jak w załączniku.
Nowy jest dostępny na ebayu w cenie 91zł...

serg napisał(a):Odgrzewam bo sam szukam, u mnie wygląda tak jak w załączniku.
Nowy jest dostępny na ebayu w cenie 91zł...

Sprawdze czy mam i dam znać ok.
Mam tylko to.

Podpasuje Ci ten czarny? jak coś to daj adres na pw i wyśle.