www.trooper4x4.pl

ja mam 3 wersje elektryki do świateł z tyłu

No mojego dopiero ja zaczalem uzywac zgodnie z przeznaczeniem, ale nie pod woda. Poprzednicy jezdzili na malych szosowych kolkach i auto jak go kupilem mialo blyszczacy lakier. Dopiero sam zadbalem o jego rozsadne podrapanie galeziami

Uporwalem sie juz z wiekszoscia drobnych problemow z elektryka, ale klima została.
Szukam schematu klimatyzacji do 3.1. W papierach z sekcji do pobrania na stronie znajduje swietne schematy ale tylko do 3.2 i 2.6, nigdzie nie widzialem schematu klimy w 3.1. Szukanie bez tego jest nieco problematyczne.
Wlacznik podswietla sie na niebiesko, bezpiecznik jest OK, ale na przekazniku pod maska nie ma napiecia. Uklad wysokopradowy po przekazniku z czujnikiem na osuszaczu wlacznie jest sprawny, zwierajac przekaznik w skrzynce uklad chlodzi, wiec problem lezy na drodze przelacznik - przekaznik. Gdzie jeszcze szukac dziury w calym, czy jest gdzies jeszcze jeden czujnik? (na parowniku na przyklad?)

na osuszaczu jest jakiś czujnik bo jest kostka.
na parowniku nie wiem bo nigdy tam nie byłem, ale jest równiez czujnik na sprężarce i on bezposrednio jest podłączony do sprzegła ale można go pominąć rozłączajac konektory i zwierając bezposrednio pod sprzęgło z tego co widze u mnie.
jesteś pewny że układ ma odpowiednie ciśnienie?

na 135stronie manuala masz schemat air conditioning do 4jg2 i jest tam jakiś a/c switch ale to może chodzi o przycisk na desce i w tej wersji chyba nie ma switcha na sprężarce
dalej też gdzieś tam mowa jest o jakims elektronicznym termostacie na parowniku ale nie wiem w której wersji silnikowej

Jestem pewien, ze cisnienie jest poprawne bo klima byla 2 miesiace temu testowana pod katem szczelnosci i swiezo napelniona i juz wtedy nie chlodzila bez podanie napiecia na sprzeglo recznie. Sprezarka w dieslu nie ma zadnego czujnika. Jedynie przewod zalaczajacy sprzegło, nic wiecej. Czujnik na osuszaszczu testowalem - jest sprawny. On jest wpiety juz w uklad po przekazniku, caly ten obwod jest tak jak pisalem sprawny. Prad gubi sie pomiedzy przyciskiem na desce, a przekaznikiem w skrzynce.
O ktorym manualu mowisz? Ktorys z plikow z naszej strony czy cos innego?

pozycja 7 z pod linka
http://www.trooper4x4.pl/tekst.php?id=1
skoro miałes wycieki to po dwóch miesiacach nie byłbym tego taki pewny że masz dalej cisnienie..
gdzieś na yt są sposoby nabijania klimy propanem ; koszt znikomy a do testów przynajmniej nie zdzierają z Ciebie skóry

mcgiver napisał(a):pozycja 7 z pod linka
http://www.trooper4x4.pl/tekst.php?id=1
skoro miałes wycieki to po dwóch miesiacach nie byłbym tego taki pewny że masz dalej cisnienie..
gdzieś na yt są sposoby nabijania klimy propanem ; koszt znikomy a do testów przynajmniej nie zdzierają z Ciebie skóry

Dzieki za linka, ale tam pod pozycja 7 jest instrukcja obsługi do modeli z roczniko 98-02, a wiec do 3.0 i 3.5, a na stronie 135 jest informacja jak uzywac trybów SPORT i WINTER w AT
Te wycieki to mi stwierdzil jakis debil z przypadkowego serwisu, ktory stwierdzil ze wycieki sa, ale i tak warto napelnic uklad. W dodatku zaczal ladowac gaz nie laskaw nawet mnie poinformowac o tym z to robi, a tymbardziej o cenie. Jak mi krzyknal 700zł to kazalem mu to w te pedy odsysac, bo uzgadnialismy wylacznie probe szczelnosci za 30zł. Tydzien pozniej pojechalem do innego warsztatu i na Azocie po 3h proby cisnieniowej wskazowka manometru stała jak przyspawana. Za moja zgoda i decyzja napełnil uklad za 370zł, Poza tym, po podaniu napiecia z pominieciem czesci elektryki, klima nadal ładnie chłodzi.

sorry pomyłka , nie doczytałem opisu pliku
chodzi mi o pozycje 28 z pod linka

mcgiver napisał(a):sorry pomyłka , nie doczytałem opisu pliku
chodzi mi o pozycje 28 z pod linka

Wielkie dzieki mcgiver! Zignorowalem ten plik patrzac na roczniki 98-02, calkiem zapomnialem o fakcie ze 4JG2 bylo tez nadal ladowane do tych rocznikow na niektore rynki. Na 135 stronie jest schemat wylacznie instalacji cisnieniowej, ale na stronie 70 znalazlem perfekcyjny schemat ideowy instalacji elektrycznej. Ekstra! O to mi chodzilo. Czyli na 90% padł wlasni ten skubany electronic thermostat. Ciekawe gdzie go znajde, bo na schemacie ze 135 nigdzie go nie widze.

Potwierdzily sie tez pewne zaslyszane glosy, ze w niektorych autach (przynajmniej z 6VD1 wnioskujac po instrukcji), bywał montowany dodatkowy wentylator na skraplaczu w tej formie:
https://www.1aauto.com/2001-02-isuzu-tr ... 1aacf00112

fan był chyba dopiero w 6ve1

Mi zupelnie niezaleznie od uruchomienia klimy chodzi po glowie zmotanie dodatkowych fanów, ale raczej w takiej formie:

W skrzynce bezpieczników pod maską jest jeden (tylko?) przekaźnik z odwróconym schematem, pod jaką pozycją powinien być zamontowany? Gdzieś pod którąś od klimy.

I drugie pytanie czy w czasie gdy instalacja jest bez gazu da się zewrzeć styki przekaźnika tak aby sprzęgło kompresora się załączyło? Choć sądzę że prawdopodobnie jest chyba zabezpieczenie na taką okoliczność i dopiero dorwanie się bezpośrednio przy kompresorze da taką możliwość.

Co prawda pacjent to 3.5, ale powinno być podobnie w przedlifcie.

Quentil napisał(a):W skrzynce bezpieczników pod maską jest jeden (tylko?) przekaźnik z odwróconym schematem, pod jaką pozycją powinien być zamontowany? Gdzieś pod którąś od klimy.

I drugie pytanie czy w czasie gdy instalacja jest bez gazu da się zewrzeć styki przekaźnika tak aby sprzęgło kompresora się załączyło? Choć sądzę że prawdopodobnie jest chyba zabezpieczenie na taką okoliczność i dopiero dorwanie się bezpośrednio przy kompresorze da taką możliwość.

Co prawda pacjent to 3.5, ale powinno być podobnie w przedlifcie.

AD1: wtf
AD2 :
-wszystko się da tylko po jakiego grzyba chcesz na krótko zwierać sprzęgło skoro widocznie nie masz czynnika ? co wiaże sie z tym że bez niego sprężarka nie powinna chodzić ....i jest to dobre rozwiązanie dla Twojej kieszeni bo bez czynnika ją spierdolisz.
Własnie na dniach będę na serwisie od klimy bo jest u mnie w okolicy promocja ''serwis z odgrzybianiem 169zł '' i jeśli mi gość zagwarantuje że będzie lepiej chłodzić to nie omieszkam skorzystać.
Czołga mam ponad 5 lat i klima działa cały czas tylko że z roku na rok coraz słabiej .
Wybierałem się już na serwis w zeszłym roku ale ceny były masakryczne , a teraz widzę staniało .

Co to znaczy z odwrócnym schematem? Przekaznik klimy jest ino jeden, do kompresora. Wentylatorów klimy chyba nie ma nawet w polifcie. Jak chcesz sprezarke przetestowac to najprosciej podac +12V prosto na kabelek sprzęgła.

No przeca nie chce kompresora na sucho pędzić... tylko sprawdzić czy sprzęgło z cewką są sprawne.

A odwrócony schemat to po prostu inny od pozostałych. Wszystkie Montkowe 4pin mają coś takiego:
_/_
_++_


A jeden na odwrót:
_++_
_/_

Z miernikiem nie bardzo chce mi się ślęczeć, więc pomyślałem, że może ktoś wie na forum z doskoku. Może w przedliftach nie było takiej ekstrawagancji

Domyslilem sie ze nie chcesz Jak mowie - +12V na kabelek sprzegla i juz wiesz czy sie zapina czy nie.
Co do tego przekaznika to mnie zagiąłes! Nigdy tego nie zauwazylem. Nie mam pod reka skrzynki bezpiecznikow by spojrzec, ale albo w p-lifcie tego nie ma albo moim oczom to umknelo.

Żeby nikt mi niczego nie zarzucał , to udało mi się zrobić zdjęcie. Na więcej nie miałem czasu.
Oba wchodzą w gniazdo tak jak stoją.

To nie jest odwrotny przekaźnik. To identyczny przekaźnik obrócony o 180 stopni.

Znalazlem w sieci foto skrzynki z Troopera poliftowego i wyglada na to, ze wszystkie gniazda sa identyczne i obrocone w te sama strone.

Quentil napisał(a):Żeby nikt mi niczego nie zarzucał , to udało mi się zrobić zdjęcie. Na więcej nie miałem czasu.
Oba wchodzą w gniazdo tak jak stoją.

Obrazki obrazkami, tą obudowę można łatwo zdjąć i zobacz w środku jak to jest, może ktoś odwrotnie osłonę założył na przekaźnik. Wszystko może być grzebane, tzn. nic mnie już nie zdziwi.

Evo napisał(a):

Quentil napisał(a):Żeby nikt mi niczego nie zarzucał , to udało mi się zrobić zdjęcie. Na więcej nie miałem czasu.
Oba wchodzą w gniazdo tak jak stoją.

Obrazki obrazkami, tą obudowę można łatwo zdjąć i zobacz w środku jak to jest, może ktoś odwrotnie osłonę założył na przekaźnik. Wszystko może być grzebane, tzn. nic mnie już nie zdziwi.

A to by było ciekawe! I chyba jest najlepszym wytłumaczeniem. Ciekawe po kiego grzyba...

No i bingo Evo trafił w 10!

Sam nie wpadłem na taki pomysł bo mnie zmylił inny numer przekaźnika. Te które kiedyś sprawdzałem do porównania to 80603, a ten dziwoląg jako "jedyny" był 61129. Dziś wszystkie przekaźniki wymontowałem i znalazłem jeszcze jeden 61129 ale normalny... Łącznie 8 szt. 80603 i 2 rodzynki 61129. Żadnych różnic nie znalazłem, miernik zaś pokazywał we wszystkich ok. 100 Ohm. Na aukcjach w internecie występują jeszcze inne numery takich samych przekaźników.
Oczywiście do tych numerów jest na wszystkich jeszcze identyczna formułka 897093 9101 12V.

Jake, gniazda są identyczne fakt, ale oba przekaźniki na moim zdjęciu tak jak napisałem wcześniej - stoją w taki sposób w jaki byłyby zamontowane w skrzynce tylko drugi przekaźnik zasłania ten uchwyt do mocowania. Dla przykładu efekt tego "odwróconego" na przednich PMG był taki, że świeciły się niezależnie od włącznika w kabinie.
Jednakże, wystarczyło przełożyć plastikowy kapelusik i zagadka rozwiązana.


Puenta - ktoś wystrychnął mnie na dudka Wszystkie przekaźniki są takie same

Hah, a to Ci heca z tym przekaznikiem, ktos Ci zrobił niesmieszny kawał (pewnie poprzedni wlasciciel). Przy obróceniu przekaznika, mamy obwód zwarty na stałe z wlaczona w szereg cewka przekaznika wiec reakcja tylnych p-mgielnych była logiczna. Przy wiekszym obciazeniu tak zalozony przekaznik poszedlby z dymem.
Fajnie ze wyjasnila sie zagadka i masz rozwiazany problem.
Mialem cos w podobnym typie w Toyocie. W tylnym lewym glosniku caly czas było dziwne wycie o czestotliwosci zaleznej od obrotow silnika. Po dlugim dumaniu i mierzeniu okazalo sie ze przewód masowy tego glosnika byl polaczony z +12V. Ktos poprzekladal kable w kostce w bagazniku w ktorej jest sygnał do glosnika i jednoczesnie zasilanie opcjonalnego wzmacniacza. Ale ile sie naszukalem i narozkminialem o cholere chodzi to moje. I takie samo pytanie jak z tym przekaznikiem u Ciebie - na kiego wuja ktos odwalal taka dywersje?

nie bede zaczynał nowego tematu , a mam pytanie ; czy jest jakiś domowy sposób żeby nie zmarnować czynnika w układzie? temat wygląda tak że w układzie jest ponad 3 bary i szkoda mi tego spuścić bo tak szacuję że uzupełnienie nie bedzie tańsze niż 200-250zł.
Otóż w związku z kompleksową rozbiórką samochodu chciałbym to wszystko porozbierać żeby można było to rzetelnie zregenerować ,po za tym zaczyna mi przeszkadzać sprężarka wisząca na wężach bo mi się to pałęta w praktycznie pustej komorze silnika , a dodatkowo w trzecim dawcy mam chłodnicę w stanie o niebo lepszą,i chciałbym ją zaaplikować zamiast tego gruza z powylatywanymi radiatorami.
nie mam nikogo znajomego z profi sprzetem do klimy....
Ma ktoś jakieś pomysły?

Hmmmm, temat tylez prosty co trudny.
Calkiem bez zadnego sprzetu sie nie obejdzie. Owszem, jesli skołujesz przyłączke do klimy i pusta butle na czynnik (30-40zł na olx), podlaczysz to wezykiem i odkrecisz zaworek to czesc czynnika zejdzie do butli, ale tylko około 40-50% - do wyrównania cisnien. Jesli schłodzisz butle (albo w lodowce albo przez czesciowo gwaltowne upuszczenie czynnika z butli) to przelejesz kolejne 15% (ale jednoczesnie z dobre 5-10% uleci w powietrze przy upuszczaniu czynnika), wiec ta metoda nie osiagniesz oczekiwanego efektu, a dla 50% gazu troche szkoda zachodu.
ALE
Do sciagniecia czynnika nie potrzebujesz wcale takiego byczego kombajnu co to odsysa, oczyszcza, wazy, nabija, uzupelnia olej, krawaty wiaze, przerywa ciaze jak maja w serwisach. Wystarczy dowolna pompa próżniowa z wejsciem i wyjsciem, butla i kawalek weza. Czyli dosc maly i przenosny zestaw:

Czy warto kupic? Na jeden raz pewnie nie, ale taki mini zestaw mozna pozyczyc od kogos kto robi chlodnie przemyslowe, albo naprawia domowe klimatyzatory. Albo nie pozyczac, co kupic tylko uzywana butle za te 50zł i zagadac z takim technikiem od chlodni zeby wpadl do Ciebie na 30-40minut ze swoja pompa pod pacha, podpial sie do ukladu, na wylocie podpial Twoja butle, i w miedzyczasie wypil u Cb kawe i po oddesaniu sie zawinal. Jak znajdziesz normalnego goscia to wezmie pare dyszek, a Ty masz temat ogarniety.

Takim samym zestawem z manometrami i pompanapelnisz tez uklad w domu (kwestia dodania odpowiedniej ilosci i rodzaju oleju).