Strona 1 z 1

PROBLEM Z RAMĄ

PostNapisane: 21 paź 2011, 21:13
przez nig44
Po tegorocznej wizycie w Rumunii rama mojego mocno już wiekowego Montka nadaje się do wyrzucenia, w związku z tym stanąłem przed dylematem wymienić ramę czy kupić nowe auto i przełożyć do niego połowę gratów z mojego. Po długich namysłach i kalkulacji stwierdziłem że za bardzo zżyłem się z moim autkiem i jednak będę wymieniał ramę. Udało mi się dorwać ramę w całkiem przyzwoitym stanie, jednak mam małe pytanie może ktoś się zetknął z problemem. Mój Montek to 3.2 benzyna 3D z 1992r, ramę kupiłem od modelu 3.0 D, 3D z 2003 r. Czy w związku z tym mogą być jakieś większe trudności, co może nie pasować.

Pozdrawiam

Re: PROBLEM Z RAMĄ

PostNapisane: 21 paź 2011, 21:34
przez Nahen/thor_
:shock: :shock: 2003? Rama powinna pasić ale ten rocznik siakiś dziwny ;)

Re: PROBLEM Z RAMĄ

PostNapisane: 21 paź 2011, 21:41
przez nig44
Błąd 2001 :)

Re: PROBLEM Z RAMĄ

PostNapisane: 21 paź 2011, 21:43
przez croochy
Łukasz wróci to opowie. Ogólnie coś tam nie pasuje i trzeba przerabiać

Re: PROBLEM Z RAMĄ

PostNapisane: 21 paź 2011, 21:46
przez Nahen/thor_
Nie wiem jak wygląda rama w rocznikach 1992-1998 ale chyba jakichś istotnych różnic nie powinno być. Na pewno do roczników <1992 nie będzie pasowała ;)

Re: PROBLEM Z RAMĄ

PostNapisane: 21 paź 2011, 21:49
przez croochy
inne mosty, inny zawias, inne mocowania silnika. Jeżeli automat to inne umiejscowienie belki skrzyni biegów.
Łukasz wróci z biesów to powie, bo sam jest na etapie wymiany ramy, a ja nie chce pokręcić

Re: PROBLEM Z RAMĄ

PostNapisane: 21 paź 2011, 21:54
przez Nahen/thor_
Ooo a jeszcze 5 minut temu dałbym se rękę uciąć że to prawie to samo :shock: :shock:
:)21

Re: PROBLEM Z RAMĄ

PostNapisane: 21 paź 2011, 21:57
przez croochy
w swej łaskawości pozwolę Ci ją zatrzymać :)21

Re: PROBLEM Z RAMĄ

PostNapisane: 22 paź 2011, 12:23
przez pocieszny
inne umiejscowienie belki jest niezależnie od rodzaju skrzyni, w nowych jest dłuższa skrzynia belka wypada w inym miejscu,trzeba sobie adapter zmotać (od automata to se dać spokój bo motania dużo) plusem jest to że reduktor nie sterczy tak do dołu, jest osłaniany przez belkę
inne mosty tak, ale mocowania takie same w starym i nowym więc przeszczep starych mostów bez problemu, warto jednak kupić z całym zawiasem bo większość melepetów zamiast odkręcić mocowanie wahacza górnego to go obcina :)3 :evil: inne flansze mostów, inne wały.
inne deczko mocowanie silnika, nie chce pasić bez modelingu :)21 ale się da
reszta wymiarami identiko :)2
jak cosik se przypomne to powiem :)21