www.trooper4x4.pl

witam
Mam zamiar wymienić amortyzatory z większym skokiem i mocniejsze montka mam po lifcie 2+2 cale i koła 33/12,5R15 MT zastanawiam się nad tym
http://moto.allegro.pl/ironman-amortyza ... 65986.html
może ktoś wymieniał ostatnio i coć mi doradzi z góry dziękuje

Witaj. Zrobiłem lift 2 +100 kg na Ironmanie amortyzatory 4 sztuki + sprężyny tył ,przód fabryczne drążki skręcone na max. Auto jast bardzo twarde, wykrzyż gorszy niż na seryjnym. Jest stabilny ale jazda po kiepskim asfalcie to koszmar 0 komfortu na starym zawieszeniu płynął po dziurach .W terenie zdecydowanie lepiej , wyżej i pewniej zwłaszcza na trawersach. O wykrzyż powalczę ze stabilizatorem. Jeśli jeździsz na co dzień, to te+ 100 kg jest zbyteczne.

piotr R napisał(a):wyżej i pewniej zwłaszcza na trawersach.

yyyy te 2 stwierdzenia w jednym zdaniu wykluczają się na wzajem
prędzej, jest sztywniej niema wykrzyżu dlatego pewniej na trawersie,
ale wysokość ma wręcz odwrotne działąnie, im wyżej tym wywrotniej

Oczywiście masz rację co do wysokości auta i wywrotności w przechyle. Miałem na myśli że sztywniejszym czuję się pewniej w trudnych sytuacjach.

Autem na co dzień nie jeżdżę jak jade to przeważnie w teren. Mam na przedzie metalowy zderzak +wyciągarkę trochę to waży. Denerwuje mnie, ze przód nie robi tak jak powinien wszystkie wstrząsy nierówności przenoszone są na kierownicę. Dlatego mam zamiar wymienić amory na plus 2", amor skrętu, no i myślę przedłużyć łączniki stabilizatora o 5cm. Zastanawiam się jeszcze nad drążkami skrętnymi czy one czasami nie mają wpływu na komfort jazdy bo z taką opinia się spotkałem tylko nie bardzo rozumiem w jaki sposób mogą poprawiać

dłuższe amory nic nie dadzą, wymień na inne, albo na takie co będą wyrabiać, najlepiej na takie o regulowanej twardości wtedy będziesz móŋł dobrać odpowidnio do sztywności zawiasu,
jakieś Rancho lub Koni

zastanawiam się nad czymś takimhttp://4wheelonline.com/Categories ... ryId=38103
myślę że jak robią osprzęt do liftu to mają dobrane amortyzatory

calmini to jeden z najgorszych amorów jaki niestety miałem okazje mieć to jest nawrt gorsze od BrytPartsa
pada po roku
jakość zwykłego monroe, nawet nie advenure

jeśli chcesz czegoś z USA to szukaj Rancho 9000

co do długości przednich amorów to jaeżeli nie robiłes przekładki swożnia to tu dłuzszy nic nie da
co do drążków- to element sprężysty czyli ma wpływ na twardosć zawieszenia- powinienes to odczuć nawet po podkręceniu. Przy dodatkowym obciażeniu przodu to jak najbardziej jakieś HD. A amorek skrętu jak najbardziej ulży dla rąk- pomyśl może o jakiś dostepnych u nas-np.LR -dorobienie mocowania nie powinno stwarzać problemów- w zasadzie to 2 kawałki kontownika i i 4 ubolciki