Strona 1 z 1

Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegiem.

PostNapisane: 01 sty 2012, 23:13
przez mario_gdynia
Witam was serdecznie,jechałem Montim 3,1Td.Silnik 220 tysiecy .km Turbina refenerowana 2 lata temu.Auto stało nie jeżdzone 2 lata,jedynie przepalane co 2 tygodnie.W końcu po ukończeniu projektu (nie jedynego) wyjechałem nim na przegląd,potem zrobić rozrząd. Po wymianie rozrządu kompletnego,lecz bez pompy wody. Zrobiłem gdzieś 10 km jazdy,zagarażowałem go.Na drugi dzień,podpiąłem lawete z autem i jadąc powoli,zaobserwowałem po kolei :
1.Jazda z prędkością 80km.h na 5 biegu
2.Temp.silnika delikatnie 2-3 mm poza pion w lewo.
3.Ciśnienie oleju jak zawsze ma poziomie "4"
4.Pojawiły sie jakby dwa delikatne i chwilowe samo przegazowania silnika ,(myślałem,że przy zimowych butach zahaczyłem przy hamowaniu o pedał gazu.)
5.Na obwodnicy na prostej temp.poszła w góre,akurat w miejscu szybkiego ruchu,bez żadnego pobocza,bez szans na zatrzymanie sie i nie spowodowanie wypadku.
Zredukowałem bieg na niższy,zwiekszając obroty silnika,aby wisko i wiatrak kręcił sie szybciej i lepiej schłodził płyn.Pomogło,zaczeła maleć temp powoli.
6.Nagle silnik sam z siebie wkręcił sie na max obroty,wskazówka prawie na końcu skali.
7.Nie mogłem zgasić silnika kluczykiem. Udało mi sie wygasić go zdławieniu 5 biegiem.
8.Biegnąc z trójkątem ostregawczym 100 metrów za pojazd,już miałem towarzyszy z kogutem na dachu,ale to inna długa historia pełna strachu.
Pytanie laika.Co sie stało,wina turbiny,silnika, nie jeżdzenia 2 lata autem? Co od czego mogło sie zacząć.Przegrzanie silnika wpłyneło na Turbo i całą sytuacje?
Czy to od Turbo silnik zaczynał sie przegrzewać,co w ostateczności zakończyło sie w ten sposób? Na co sie przygotować finansowo po takiej przygodzie? Prosze o pomoc.
Jutro holuje auto do mechanika.Super sie zaczyna nowy rok :)

Re: Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegi

PostNapisane: 02 sty 2012, 07:54
przez asek5
miałem taki przypadek w audi a4 1.9 tdi poszła turbina zaciągała olej z miski i podawała do spalania. Było za tobą biało jak silnik sam się wkręcał?

Re: Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegi

PostNapisane: 02 sty 2012, 09:32
przez Maryś
Może to wściekły dizel viewtopic.php?f=5&t=1747 :)3

Re: Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegi

PostNapisane: 02 sty 2012, 13:48
przez mario_gdynia
Dzisiaj na spokojnie wziąłem sie za obdukcje.Silnik odpalił :) Zdemontowałem rure idącą do intercoolera i odpaliłem raz jeszcze...turbo rzygało równo olejem do kolektora ssącego. Więc mieliśmy klasyczny przypadek wsciekłego diesla. Turbo zawiezione do regeneracji.Na stole po wstępnej diagnozie,gościu nie wierzył,twierdził że turbo jest dobre.W końcu po skoku obrotów na max,udało mi sie natychmiast zdławić silnik,trwało to może z dwie,trzy sekundy. Turbo nie zdążyło sie rozlecieć,białego dymu nie zauważyłem z tylu.A czy silnik mógł dostać temperatury od właśnie rozganianej turbiny? Idą wężyki z chłodziwem do Turba,ale najpierw poszła temp. do góry,potem nastapiły wariacje z obrotami. Ciekawe czy uszczelka,głowica przeżyła.

Re: Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegi

PostNapisane: 02 sty 2012, 16:12
przez mario_gdynia
Turbo odebrane z warsztatu po próbach ciśnieniowych i rozgrzaniu...jest dobre :shock: Hmm,więc skąd olej? Od strony odmy było sucho...

Re: Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegi

PostNapisane: 03 sty 2012, 11:29
przez BUNNY_PL
Jeśli rzygało z dolotu - to nie ma innej możliwości jak turbo. Jeśli rurka odmy jest sucha to po drodze nic innego nie ma :shock: Sprawdź na bagnecie ile oleju zostało. Jeśli turbo jest szczelne to pozostaje tylko odma. Dziwna sytuacja :roll:

Re: Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegi

PostNapisane: 03 sty 2012, 12:33
przez mario_gdynia
A więc narodziła sie jeszcze jedna teoria.Mianowicie. Poza rozrządem wymieniłem pasek od alternatora i wisko.Był dosyć poluzowany,tak że swobodnie paluszkiem można było obracać wisko.Więc najpierw dostał temp,bo nie pracowało wisko na pełnych obrotach.Od temperatury silnika i chłodziwa,zagrzała sie turbina i ponoć mogła sie zblokować.W momencie zablokowania nawet przy dobrych uszczelniaczach,zawsze może dostać oleju. Ot to chyba jedyne rozsądne wyjście. Bo turbo jest szczelne,sam widziałem na maszynie do testowania,była podłączona pod ciśnienie oleju i wszystko bylo dobrze.Układ idący od odmy jest suchy. Przed tknięciem silnika ,rozrządu i paska od wisko jeżdziłem i było wszystko dobrze.Dzisiaj po południu poskładam,naciągne pasek od wisko i pomęcze troche auto.Zobaczymy. Prosze mi powiedzieć,jak sie ma sprawa trwałości uszczelek pod głowicą przez te pare sekund na max.temp.

Re: Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegi

PostNapisane: 05 sty 2012, 00:04
przez mario_gdynia
Skręciłem całość,przegazowywałem przez pół godziny,okazało sie iż posiada przedmuchy i raz na jakiś czas walnie olejem z odmy....Więc remont.Zapewne pierścionki olejowe,co jeszcze powinienem za wczasu zakupić i przygotować? Mam czas do wiosny,gdyż moi mechanicy wówczas reaktywują warsztat.A na mrozie pod chmurką,wiadomo że roboty nie będzie. Narazie zdjąłem owy wężyk i skierowałem go do butelki z gąbką,stary numer.Mam nadzieje,że przebujam sie do wiosny.

Re: Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegi

PostNapisane: 06 sty 2012, 12:17
przez mario_gdynia
Propo mojego awaryjnego rozwiązania z odmą,gdyż pluje mi jedną łyżke stołową do butli na jakieś 30km trasy. Turbina zaczęła mi gwizdać jakby po zdjęciu tego węża. Powinienem zaślepić ten otwór idący w kierunku turbo?czy zostawić go wolny? A może zrobić taki myk,że z butelki będzie wychodził drugi zwrotny wąż do tego podłączenia,a butla będzie jedynie skraplaczem oleju.Całość uszczelnie,gdyż w taki sposób kopci mi spod machy :)

Re: Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegi

PostNapisane: 06 sty 2012, 12:33
przez mario_gdynia
Ha,mój pomysł już ktoś ubiegł.Wpisać na google " oil catch"

Re: Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegi

PostNapisane: 06 sty 2012, 16:14
przez Maryś
:)2 Muszę to zrobić w mojej Alfie Romeo bo mam olej w dolocie :? silnik 2.0 ts :)21

Re: Samozapłon silnika 3,1Td wysokie obroty,wygaszenie biegi

PostNapisane: 22 lut 2012, 20:55
przez jaro
mario_gdynia napisał(a):Propo mojego awaryjnego rozwiązania z odmą,gdyż pluje mi jedną łyżke stołową do butli na jakieś 30km trasy. Turbina zaczęła mi gwizdać jakby po zdjęciu tego węża. Powinienem zaślepić ten otwór idący w kierunku turbo?czy zostawić go wolny? A może zrobić taki myk,że z butelki będzie wychodził drugi zwrotny wąż do tego podłączenia,a butla będzie jedynie skraplaczem oleju.Całość uszczelnie,gdyż w taki sposób kopci mi spod machy :)


Mario to turbo bardzo Ci gwizdało? bo moje od pół roku gwizda że hej i nikt nie wie dlaczego. Teorii było wiele - źle ustawiona pompa, rozrząd, niesprawne turbo. Ale wszystko jest OK, a gwizda dalej. Po twoim poście jest nadzieja, że jest nieszczelność w układzie dolotowym powietrza.