www.trooper4x4.pl

Witam, jestem nowy na forum i chciałbym się przedstawić, a tak właściwie to mój samochód, a więc poruszam się Oplem Montereyem RS z 1993 roku z silnikiem 3,2 + LPG jeżdże nim już od 4 lat i dotychczas wszystko było ok jednak ostatnio pojawiło się niepokojące stukanie z okolic silnika . Mechanik swierdził, że może to być pompa oleju, ale wolę się upewnić zanim rozkręcę pół silnika czy to na pewno to.
Spotkał się ktoś z Was z podobnym problemem gdzie i za ile można kupić taką pompę
bardzo proszę o jak najszybszą odpowiedź, pozdrawiam

nikt chyba Ci nie pomoże na odległość w zdjagnozowaniu tego dżwięku.co do pompy to chyba jednak bym ją wykluczył.pampa albo działa,albo się rozleci i zapali się kontrolka ciśnienia.jeżeli mechanik pomyślał o pompie oleju to myślę że dźwięk wydobywa się z okolic wału przy chłodnicy.może to być np.poluzowane koło pasowe a spotrkałem się też z tym że pasek alternatora wydawał dźwięk który brzmiał jak metaliczne stukanie.poprostu brakowało kawałka paska który styka się z kołem pasowym.na pracującym silniku nie było tego widać a na zgaszonym zawsze tak silnik stanął że tej części paska nie było widać.

Powiem krótko - w tych silnikach zdarzają się przypadki, że stukają hydrauliczne popychacze zaworów. Niech mechanik wsłucha się dobrze z których okolic to stukanie pochodzi...

Problem z popychaczami miałem, ale ustąpił po wymianie oleju. Stukanie dochodzi z okolic miski olejowej najczęściej kiedy silnik jest rozgrzany i czasem po "przegazowaniu" cichnie, a pompa ma napęd łańcuchowy?