www.trooper4x4.pl

dzisiaj przeleciało mi 200 tys.km na liczniku.w sumie to sam byłem ciekawy czy to 1 raz, czy może już ktoś przeżywał w moim aucie podobne emocje . Po przejechaniu kolejnego kilometra czyli w momencie gdy na liczniku było już 200 001 zaświeciła się kontrolka z tekstem "Belt".możliwe to żeby 20 letnia fura informowała cię o konieczności wymiany paska rozrządu .w sumie to w takie zbiegi okoliczności trudno uwierzyć że coś się zdupiło akurat przy tak historycznym przebiegu.dodam że fura cisnęła dalej bez żadnych niepokojących objawów.

wykęć żarówkę

Zycze Ci obys przejechal nastepne 200 000 bez awari pozdrawiam

T-belt zapala się co 100 tyś km. więc bez obaw Wyjmij zegary przekręć śrubkę i po problemie.

a to rozrządu po 100 tyś nie warto zmienić?

Oczywiste ale każdy robi według siebie

[quote][/quote]
W montkach tak jest co 100000 wyswietla sie ten znaczek z automatu i przypomina o wymianie paska r.
Kasuje sie w bardzo nietypowy sposob odkrecasz deske rozdzielcza i od tylu jest taki cycek do przesuniecia. wpisz sobie w wyszukiwarce ten temat a znajdziesz wyjasnienia.

Dobra rada po 200 tyś oprócz rozrzadu pomyśl też o pompie wody.... ja nie pomyślałem i za kawałek miałem znowu robote.

dzięki za podpowiedzi.pasek zrobię choć od ostatniej zimy do dzisiaj przejechałem nim jakieś 2tys km....mało czasu i konkurencja dla motocykli które póki co wygrywają

jak pisałem tak zrobiłem.nowy pasek,napinacze,pompa wody....niestety poza uwolnieniem kilku stówek i czarnych myśli o zerwanym pasku.....żadnej różnicy

paro napisał(a):jak pisałem tak zrobiłem.nowy pasek,napinacze,pompa wody....niestety poza uwolnieniem kilku stówek i czarnych myśli o zerwanym pasku.....żadnej różnicy

Jeżeli martwi cie paląca sie żaróweczka i masz samozaparcie to wydłub deche i skasuj kontrolkę. Jest tu na forum dokładny opis. Ja nie mam samozaparcie i świecąca sie kontrolka mi nie przeszkadza.

a kontrolka belt to nie przypadkiem od pasków klinowych ?

Rozkręcasz deskę, wyciągasz zegary, na środku mniej więcej jest jedna śrubka wkręcona a obok miejsce na drugą śrubkę. Wykręcasz tą śrubkę, wkręcasz w miejsce obok i kontrolka gaśnie. Ona przypomina o zmianie rozrządu co 100kkm.

Polecam wyszukiwajkę w forum...

rozrząd rozrzad...

Posiadam dwie lewe ręce i bez problemu skasowałem świecącą lampkę więc chyba każdy da radę.

Herflick napisał(a):Posiadam dwie lewe ręce i bez problemu skasowałem świecącą lampkę więc chyba każdy da radę.

rozbiłeś deske?

magnes neodymowy ? czy coś innego ?

Magnes? co za magnes??

magnes neodymowy kiedyś bardzo popularny do zatrzymywania liczników elektrycznych, wodnych ale łatwe do wychwycenia , niebezpieczny magnes wręcz szatański, wielkości 5 zł grubości 0,5cm a nie oderwiesz od metalowej futryny , " choćby przyszło 1000 atletów i każdy zjadł po 100 kotletów ......" niszczy telefony , i wiekszość sprzetu elektronicznego, bawiłem się kiedyś takowym

Wiem co to za magnes:) ale po co miałby byś użyty??

neutralizacja lampki t-belt

Bezsensu... tam jest śrubka wykręcić, wkręcić obok i już. wot filozofia

nie trzeba rozkręcać deski ?

Trzeba, ale to kilka śrubków i nie wszystkie potem są potrzebne

Szczęśliwy ten,kto ma poprzepalane żarówki w zegarach od T-Belt,czy od kontroli silnika oraz ciśnienia oleju Zero stresu,że coś sie pali,czy mryga...