Próbowałem tam śubrować drutem od kierowcy idzie gładko, upchnąłem z 50 ~ 70cm, od pasażera trochę gorzej. z tym sprężonym powietrzem -pomysł może być dobry - muszę spróbować.
Te dreny (rurki) mam strasznie usyfione ale to pewnie ze starości.
Powiedz mi jeszcze Kolego. Czy normalne jest, że ta gąbeczka po obwodzie szyberka - między szyberekiem (mechanizmem) a dachem (blachą) jest wilgotna ??? czy tylko u mnie łapie wody od tego, że w korycie może stać woda bo dreny są niedrożne ?
Przymierzałem się do zdjęcia podsufitówki, ale to grubsza robota (przy okazji zapytam - jak zdjąć środkowe lusterko cofania)
- trochę odkręciłem boczki i odciągnąłem podsufitówkę - jest zdecydowanie zalana w przedniej części.
Na zimę pozostaje nabyć pokrowiec na auto