Montek...trochę w górę i ciut twardziej
Napisane: 02 gru 2012, 10:39
Montek 93r,3.1D krótki.wiem że temat liftu rozkminialiśmy wielokrotnie na tym forum ale to czego szukam to minimalnie w górę i odrobinę twardziej.
2" to moim zdaniem max absolutny bo tyle potrzebuję do załadowania auta bez ewentualnego darcia opon.
to na czym mi też zależy to lekkie utwardzenie auta.w tej chwili ma komfort limuzyny a przy skoku zawieszenie i możliwości amora jest trochę za gumowaty.buja na zakrętach chyba nawet zbyt odważnie.być może rozwiązaniem będzie amor o dłuższym skoku co wpłynie na jego dynamikę w początkowej fazie i twardsza sprężyna.przód wiadomo na drążkach.nie szukam też zestawu Irona za 2000 tysiaki.to ma być raczej po możliwie niskich kosztach.w tej chwili amory trzymają i nie leją,znaczy się są chyba w dobrym stanie....pomysły ???
2" to moim zdaniem max absolutny bo tyle potrzebuję do załadowania auta bez ewentualnego darcia opon.
to na czym mi też zależy to lekkie utwardzenie auta.w tej chwili ma komfort limuzyny a przy skoku zawieszenie i możliwości amora jest trochę za gumowaty.buja na zakrętach chyba nawet zbyt odważnie.być może rozwiązaniem będzie amor o dłuższym skoku co wpłynie na jego dynamikę w początkowej fazie i twardsza sprężyna.przód wiadomo na drążkach.nie szukam też zestawu Irona za 2000 tysiaki.to ma być raczej po możliwie niskich kosztach.w tej chwili amory trzymają i nie leją,znaczy się są chyba w dobrym stanie....pomysły ???