www.trooper4x4.pl

Witam jak wyżej napisane mam problem z swoim opelkiem.
Pewnego razu podczas <normalnej> jazdy główna drogą, nie na tkz. kacie monti zgasł i nie mogłem go zapalić.
wrażenie jak by blokowało silnik. ale za drugim razem zapalił.
lecz to nie był powód do uśmiechu ponieważ pracował nie równo i strasznie dymił na kolor niebieski.
na początku myślałem że może rozrząd, lecz po sprawdzeniu wszystkie koła pasują na znaki, ale wymieniłem.
Następne podejrzenie padło na końcówki, po pierwszym sprawdzeniu ok, przy drugim zaczęły lać jak chciały. Więc nowe oryginały zexela- bosch.
Próba- dalej jest tak samo, teraz przyszła kolej na uszczelkę pod głowicą. po zdjęciu zauważyłem przedmuch z 2 na 3 cylinder. Myślę jestem uratowany;)
części nowe z najwyższej półki. Poskładane i... DALEJ TO SAMO... ostatnia rzecz jaką sprawdzałem to pompa;) jeden majster mówi że dobra, drugi że nie dobra... Myślę kupie drugą zobaczymy. Druga pompa założona a monti dalej stoi...
proszę o pomoc... silnik nierówno pracuje, kopci... ciśnienie zmierzone na cylindrach po 32, niewielkie odchyłki.

wyje...ana panewka na korbie poszukaj jej w misce olejowej

Oby tylko...

Jakieś stuki z silnika

Pompe się jakos tam ustawia. U mnie się przestawiła kiedyś bo brakowało jednego uchwytu to były takie cyrki.

dlaczego niby miała być to panewka? ciśnienie oleju się nie zmieniło..
a stuki... słychać jak klepie ale to tak jak by kat wtrysku uciekł takich bardziej metalicznych dźwięków to nie ma.

Jak klepie to albo panewka albo zawór, ale raczej panewka....

A kiedy ostatni raz naciągałeś rozrząd? To że znaki góra dół się zgadzają nie znaczy że rozrząd jest dobrze. Pompa też musi pasować. Sprawdź kąt wtrysku.

tzn... ale panewkę raczej wcześniej by było słychać. a przed tym chodził jak zegarek
zawór nie bo wszystko ściągałem i sprawdzałem, zawory chodzą laski proste koniki cale...
a zawór nie bo głowica robiona była... ale to klepanie to nie jest takie typowe metal o metal...
bo np jak odciągnę pompę od silnika jak najdalej to nie klepie, chodzi równiej ale tylko na wolnych, jak dodam gazu to dalej zaczyna klepać... i ma problemy z zapaleniem

ostatni raz naciągałem pasek jak zakładałem pompę na wymianę... rozrząd już nawet na oko sprawdzałem badając położenie tłoka

witaj zdam kilka pytań po 1czy jak zwaliłeś glowicę to sprawdzałeś ją na szczelność jakie ma ciśnienie oleju na dobrze rozgrzanym oleju sprawdzi manometrem nie zegarkiem na desce a i ka on pali na dotyk czy trzeba pokręcić

i to jest tak kupują montka i tropka 3.1 i wszędzie piszą ze ten silnik jest nie do zaj.....nia to znaczy olej lotos 15w40 market za 50 zeta wymiana jak kupi albo nie kupi olej raz do roku albo niewie kiedy wymieniał alejak sprzedaje[po wymianie olejów i pasków]to się nie tyczy kolegi co własnie kupił montka z uwalonym motorem a później na forum 4x4 piszą monterey porażka nie chce dalej ciągnąć tego co mówią ma masz temat na tabliczkach na przednim pasie jest napisane co 7000 wymiana oleju i nie najtańszy z marketu tylko lepszej klasy elf mobil statoil nie lotos te silniki są wieczne ale trzeba o nie dbać ja tych 3.1 zrobiłem z 10 szt i zawsze powodem były panewki od nie wymiany oleju mój 3.1 miał założone wielkie turbo i naprawde dostawał w palnik ja patrola robiłem jak chciałem i szedł 170 sprzedałem go bo kupiłem bęzyne frotke 3.2 i montka 3.2 człowiek który kupił go zrobił nim 40tyś i nawet grama oleju mu nie wziął oczywiście wymiana oleju co 7000

tak głowicy nie sprawdziłem
i jednak trzeba chwile kręcić, ale nie zawsze. bo czasem ładnie zapali a czasem robi tak ze chce zapalić ale nie może, tzn tak jak by chciał w druga strone, jakby właśnie go blokowało. ja go mam pół roku, ale kupiłem od ludzi którzy nie dbali o niego:(
olej i wszystkie filtry zmieniłem i nie na najtańsze...

te silniki palą na dotyk -20+30 na dotyk jeśli potrzebuje pokręcenia to będzie zapłon za pózny ciśnienie 32 bary to po jak długim kręceniu ale jak kopci na niebiesko i kiepsko pali i tak jak by go blokował to mi wygląda na wodę i pękniętą głowę na pewno była popękana miedzy zaworami i gdzieś pękło za daleko zalany jest płynem czy wodą nie jestem w stanie w ten sposób zdiagnozować a ja jestem z pod warszawy i do podkarpacia się nie wybieram jak będziesz miał pytania to pisz postaram się pomóc

między zaworami była popękana... głowica była sprawdzona w garażu na szczelność;)
ale czy zalany płynem czy bez to tak samo chodzi..
bo np. teraz jest bez chłodnicy i trochę porozbierany bo nie cieszyło mnie za każdym razem rozbierać wszystkiego.

szukaj panewki z korby w misce olejowej...kopci bo jeden z tłoków ma powiększoną komorę spalania o grubosć panewki......pomiar kompresj nie poakże różnic....a cisnienie oleju nie zawsze spada......czasami wzrasta jak resztki kompozytu przytkają otwór ......opory przy pracy prawdopodobnie powoduje kantujący w tym momencie juz korbowód-następnym objawem będzie dziura w bloku i urwana korba.......

Prędki, z całym szacunkiem. Mądrze piszesz, ale wstaw czasem jakiś przecinek, bo ciężko się to czyta i nie bardzo można zrozumieć....

prędki 12 napisał(a):te silniki palą na dotyk -20+30 na dotyk jeśli potrzebuje pokręcenia to będzie zapłon za pózny ciśnienie 32 bary to po jak długim kręceniu ale jak kopci na niebiesko i kiepsko pali i tak jak by go blokował to mi wygląda na wodę i pękniętą głowę na pewno była popękana miedzy zaworami i gdzieś pękło za daleko zalany jest płynem czy wodą nie jestem w stanie w ten sposób zdiagnozować a ja jestem z pod warszawy i do podkarpacia się nie wybieram jak będziesz miał pytania to pisz postaram się pomóc

Kolego, zlituj sie..........

no dobrze. Ciśnienie oleju mogło nie spaść. Ale jeżeli ma być powiększona komora spalania to ''kompresja'', przynajmniej moim zdaniem powinna się zmienić.
I dlaczego piszecie o panewce w misce, przecież żeby znaleźć tam panewkę to korba musiała by się rozlecieć całkiem

A i jeszcze jedno. Jak by miał aż takie opory żeby sam silnik sobie z tym nie radził to czy przy kręceniu za wał kluczem nie było by czuć tych właśnie oporów

słuchaj, odkręć tą małą miskę i będziesz widział,czy są opiłki czy niema,inaczej, spuszczając olej podstaw magnes,może być z głośnika, jak będziesz miał na magnesie opiłki metalu to;masz panewki orąbane, ja bym tak zrobił.Uszkodzona panewka nie ma wpływu na ciśnienie sprężania.

no dobrze...
a więc jutro postaram się to zrobić i napiszę co tam znalazłem.
Ale mam jeszcze jedno pytanie- Czy da się ustawić kąt wtrysku bez zegara? bo nie posiadam takowego...
A chcę jeszcze tą jedna ostatnia rzecz sprawdzić przed rozbieraniem serduszka.
I dziękuje za wszelką pomoc...
Jestem pierwszy raz na forum i już tyle podpowiedzi;) dziękuje... jesteście

to już więcej nic nie napiszą!

jak sie dobrze przyjżysz to zauważysz że na obudowie pompy jest naniesiona kreska(w miejscu gdzie przychodzi ta najbardziej na zewnątrz wysunięta śruba z trzech trzymających pompę) taka sama kreska jest naniesiona na obudowę rozrządu......ustawiając obie kreski naprzeciwko siebie uzyskujesz przewidziane przez fabrykę TDC CZYLI ZERO.......no chyba że ktoś już brudne łapki w to wepchał i przestawił pompe np o jeden ząbek ,ale wtedy prawdopodobnie wogóle by nie raczył odpalić......

Da się jakieś zdjęcia pokazowe ?