przez gelek79 » 26 mar 2013, 16:02
Witam, zacznę od tego że już po woli mam dość mojego montka, jak zrobię jedno to wychodzi coś nowego, nowym problemem stało się gaszenie silnika, po przekręceniu kluczyka mój motorek dalej sobie bryka, nadmieniam, że to 3.1LTD, 97r, gaszę go na biegu, i teraz za co się brać, kostka w stacyjce, gdy z nią miałem problem w innych pojazdach to zawsze nie mogłem pojazdu zapalić a tu gaszenie, czy ten zawór w pompie co paliwko odcina, jak to wszystko posprawdzać. Pozdrawiam