www.trooper4x4.pl

Cześć.
Mam, puki co, niewielki problem, ale zauważalny - na ciepłym silniku objawiła się tak jakby "turbo dziura". Wygląda to tak, że pomiędzy ~1,2-1,8 obrotów przestaje płynnie przyspieszać, a z rury dymi na czarno. Przed i po przekroczeniu obrotów idzie jak przeciąg. Tak się dzieje jak się zagrzeje i przy mocniejszym wciśnięciu gazu - jak depczę delikatnie to nie (chyba że nie czuję), na postoju jest to samo.... Wygląda to tak, jakby go przylewało
Objawy są tylko chwilowe, więc pompa, wtryskiwacze i inne rzeczy są chyba OK.
Stawiam na jakieś podciśnieniowe cuda albo EGR, który wywalę lada dzień...
Jak ktoś z Was miałby jakieś sugestie, to podzielcie się, żebym drzwi dawno otwartych nie wyważał. Z góry dziękuję za pomoc.
pozdro

Podobne objawy miałem jak siadało mi turbo., Ale zacznij od podciśnień to najbardziej prawdopodobne. Sparciały wężyk i parę koników ucieka.

Nie wyrzucaj EGRu tylko załóż pełną podkładkę na kolektor wydechowy przy wyjsciu rurki do zaworów EGR, to da efekt taki sam jakbyś wywalił EGR. Zobacz czy będzie jakaś zmiana. Jeśli to nie pomoże to proponuję dać pompe wtryskową do warsztatu na diagnostykę.

Eee... Tego EGRa to wywalę na bank, bo zniknie połowa podciśnień z komory i silnik zbliży się do ideału prostoty...
O tego zacznę, jak się nic nie zmieni, to rzeczywiście sprawdzę pompę. Po drodze jeszcze będą wszelki paski, rozrząd i inne eksploatacyjne mecyje.
Te objawy występują jak zgaszę silnik po rozgrzaniu i po jakimś czasie odpalę i jadę - potem przez jakiś czas przymuli, a jak znowu pojeżdżę to jest OK....
To mi ani na wtryski, ani zbytnio na pompę nie wygląda - przynajmniej na tym etapie.
Bardzo dziękuję za te wskazówki - jak to się mówi "dziękuję za już i proszę o jeszcze"

Już nie dymi i nie muli a czarne, piękne konie mechaniczne galopują jak wściekłe
EGR wyrżnięty do ostatniego elementu

Ta...

Bobbie napisał(a):Już nie dymi i nie muli a czarne, piękne konie mechaniczne galopują jak wściekłe
EGR wyrżnięty do ostatniego elementu

Proste jest piękne
...i działa

Taaa.... Jeszcze żebym wiedział gdzie w moim Montku jest komputer, to też bym go wyrwał - chwasta...

Bobbie napisał(a):... gdzie w moim Montku jest komputer...

???????????????
ABSu-sresu fabrycznie nie masz, więc może poszukaj ... w zegarku

mozesz jeszcze sterownik swiec wyrwac i zrobic na przycisk.........

gołąb stanisław napisał(a):mozesz jeszcze sterownik swiec wyrwac i zrobic na przycisk.........

Przycisk to dobre dla mięczaków my dwa kabelki w zębach łączymy.

piotr R napisał(a):

gołąb stanisław napisał(a):mozesz jeszcze sterownik swiec wyrwac i zrobic na przycisk.........

Przycisk to dobre dla mięczaków my dwa kabelki w zębach łączymy.

czy zeby do łączenia kabelków wystepują we wszystkich rocznikach

miras7 napisał(a):

Bobbie napisał(a):... gdzie w moim Montku jest komputer...

???????????????
ABSu-sresu fabrycznie nie masz, więc może poszukaj ... w zegarku

Zegarka też nie mam, bo na komunie rower dostałem

A co do zębów, to niestety teściowa jeszcze niema sztucznej szczęki, bo miałbym od kogo zęby wziąć

Elektroniki nie lubię nawet szyby mam na korbki ale elektrycznie składane lusterka to przydatny patent w terenie.
Bobbie rwij wszystko co zbędne w razie problemów łatwiej znaleźć awarię.

Bobbie napisał(a):Cześć.
Mam, puki co, niewielki problem, ale zauważalny - na ciepłym silniku objawiła się tak jakby "turbo dziura". Wygląda to tak, że pomiędzy ~1,2-1,8 obrotów przestaje płynnie przyspieszać, a z rury dymi na czarno. Przed i po przekroczeniu obrotów idzie jak przeciąg. Tak się dzieje jak się zagrzeje i przy mocniejszym wciśnięciu gazu - jak depczę delikatnie to nie (chyba że nie czuję), na postoju jest to samo.... Wygląda to tak, jakby go przylewało
Objawy są tylko chwilowe, więc pompa, wtryskiwacze i inne rzeczy są chyba OK.
Stawiam na jakieś podciśnieniowe cuda albo EGR, który wywalę lada dzień...
Jak ktoś z Was miałby jakieś sugestie, to podzielcie się, żebym drzwi dawno otwartych nie wyważał. Z góry dziękuję za pomoc.
pozdro

witajcie , dzisiaj i mnie przytrafiły się podobne objawy tylko jeszcze mam podbita obroty do ponad 1000 , zaślepiłem egr tylko z boku a nie na dole i nic się nie zmieniło proszę o pomoc

Czy mogę liczyć na pomoc , wczoraj takie objawy a dzisiaj jeździłem i był spokój , mimo to EGRa zaślepiłem od strony tej wąskiej rurki .Podpowiedzcie co to może być . Dziękuję

A to spod intercoolera wywaliłeś? Tam mieszka całe zło....
Jak wywalać, to wszystko - z wszystkimi podciśnieniami, przekaźnikami, zaworkami i całym badziewiem jakie znajdziesz.
Najlepiej zamówić zaślepki na kolektor, dwie godziny roboty i auto hula jak marzenie.

pozdro

no nie ale posłucham twojej wskazówki i zadzwonię do fachowca
p.s masz może do niego numer ?