Strona 1 z 1
zbiornik
Napisane:
18 lip 2013, 11:10
przez wojtekkk
zakładam ze tak ale
czy zbiornik disla i benzyny sa identyczne?
zdejmowanie zbiornika- osłona osobno - tyle wiem - dalej co??? - jedyna mozliwa sruba do odkręcenia jest po stronie od rury wydechowej- reszta od góry połaczona z łapami. To jest na jakimś wieszaku??? czy faktycznie wystarczy tą jedną wyeliminować???
Re: zbiornik
Napisane:
18 lip 2013, 21:59
przez wojtekkk
i jeszcze jedno pytanko - ktoś próbował wpasować plastikowy zbiornik z froty A
Re: zbiornik
Napisane:
23 lip 2013, 12:47
przez MagurMan
Ja musiałem zrzucić zbiornik z benzyny 3.2 rs
po zdjęciu osłony, spuściłem paliwo korkiem spustowym, 3 sruby po lewej i 3 po prawej (u mnie katówka poszła w ruch bo sie kręciły). Bak opadł i wisial na rurkach. Odpialem 2 kable (zasilanie pompy i poziom paliwa) potem rure z wlewu i coś obok (chyba odpowietrzenie) i zdjęty. 20 min roboty.
Co do zmiany na inny to jak masz kumatego blacharza to ci dospawa uchwyty pod inny zbiornik, miejsca tam jest sporo
w oryginal nie wiem jakie wlozysz, ale może coś podejdzie.
Re: zbiornik
Napisane:
04 sie 2013, 07:23
przez Twinn
Do 3,1TD idealnie pasuje plastikowy od Froty I, chyba 2,5 td. Na pełnym baku robię teraz 900 km szutry-asfalt /nie po mieście. Problem jest z kontrolką rezerwy (ilość pinow).
Re: zbiornik
Napisane:
04 sie 2013, 13:40
przez danti
Od froty jest większy?
A jak ze wskaźnikiem, dobrze pokazuje
? co znaczy problem z rezerwą...?
Re: zbiornik
Napisane:
04 sie 2013, 17:50
przez wojtekkk
jak dobrze pamiętam 95
Re: zbiornik
Napisane:
04 sie 2013, 22:48
przez Twinn
Zbiornik na pewno jest większy i do tego z tworzywa, pasuje do osłony z troopera 93. Paliwo wskazuje dobrze (ostatnia kreska to 20 l paliwa) sprawdzając zszedłem poniżej połowy od niej i przy max baku przejechałem 900 km (opony 31x10,5x15 AT). Rezerwa się nie świeci. Matee, który to robił, coś o ilości pinów w kostce mówił. Na razie nie ruszam tego. Jestem zadowolony
Re: zbiornik
Napisane:
05 sie 2013, 14:52
przez wojtekkk
bo we frotkowej były 4 piny gdyż w wersji benzynowej idzie od razu zasilanie na pompe- wszystko spokojnie do ogarniecia jezeli to tylko to
Re: zbiornik
Napisane:
06 sie 2013, 09:00
przez Twinn
Ten bak jest na pewno od diesla, ma takie oznaczenie.
Re: zbiornik
Napisane:
06 sie 2013, 19:22
przez wojtekkk
bo były identyczne tylko że przy dislu w koszyku jest sam pływak a w benzynie jeszcze siedzi pompka - a koszyk tez jest taki sam
Re: zbiornik
Napisane:
02 wrz 2013, 14:40
przez wojtekkk
więc z tym zbiornikiem to tak
demontarz starego to wielka lipa- nie wiem czy to tylko u mnie- osłona 4 sruby zeszła ładnie. sam zbiornik wisi na łapach przyspawanych do ramy. do łap jest przykręcany tylko ze jakoś dziwnie- tzn z jednej strony ok a zdrugiej sruby idą od góry- nie ma opcji by w dwudziestolatku je wykręcić- wyglada to troche na to ze zbiornik fabrycznie był montowany przed załozeniem budy- inaczej sie tam nie dojdzie jak od góry. poniewaz zakładałem ze zbiornik idzie na szrot pomogła kontówka.
korozja zbiornika dość znaczna z góry i na spawie wokół. najbardziej cierpią rurki zasilania/powrotu/odpowietrzenia. Akurat u mnie puszczał juz powrót. zasilajaca sie odłamała w dwóch paluszkach. Na wymiane poszedł zabiornik frotki- do kosza pasuje idealnie-trzeba tylko dorobić dwie opaski trzymajace od góry(blacha 1). w zasadzie to wszystko co jest potrzebne by załozyć zbiornik. Kosz ze zbiornikiem wraca na swoje miejsce i wisi na 4 śrubach. Co do starych łap- jedna mozna uciąć całą a drugą w połowie/kilka centymetrów ponizej mocowania kosza.
elektryka-tu jest mały problem bo w montku są trzy kable + - i rezerwa a we froci tylko +/-. rezerwa jest na wskażniku-jak dojdzie szczałka do poziomu min wyzwala kontrolke rezerwy.Czyli na obecną sytuacje wskazania rezerwy brak. Druga sprawa to wskazanie licznika. Teraz jak wlałem 30 to dopiero wskazówka drgneła, przy 4o wychyliła się dopiero za pierwsza kreske. I teraz pytanie - zle wykalibrowany czy uszkodzony pływak??? I moze ktos jednak ma pomysł na rezerwe i wogle zrobienie z tym czego kolwiek logicznego. Na chwile obecna pozostaje liczenie kilometrów a rezerwa hmm rezerwa to piatka w bagażniku.
podsumowujac - sama wymian na plastik frotki OK bo nie licząc likwidacji starego to wszystko pasuje. Problemem jest tylko ta elektryka. No i przybyło miejsca na 10 litrów
zdjecie zbiornika przyprawia jeszcze dodatkowo o jeden ból głowy (mysle ze w wiekszości przypadków) - odsłana stan tylnej belki
Re: zbiornik
Napisane:
02 wrz 2013, 14:56
przez danti
masz zdjęcia?
Re: zbiornik
Napisane:
02 wrz 2013, 15:32
przez wojtekkk
nie ale zapewniam ze wszystko pasuje- nawet guma wlewowa idealnie pasi w gniazdo.
przypuszczam że ze z powodu wskaźnika pewnie będe go niedlugo opuszczał to wtedy pstrykne - zaczekam tylko na sugestie co do tego wskaźnika
Re: zbiornik
Napisane:
02 wrz 2013, 15:47
przez wojtekkk
danti wyglada to mnij wiecej tak
http://allegro.pl/opel-frontera-a-96r-2-2-16v-b-zbiornik-paliwa-i3486666370.htmlwidać nawet te dwie laszki trzymajace - dorobienie z mocowaniem to pikuś
Re: zbiornik
Napisane:
02 wrz 2013, 16:06
przez danti
bez znaczenia czy dizel czy benzinen? zbiornik jest ze smokiem?
Re: zbiornik
Napisane:
02 wrz 2013, 21:01
przez wojtekkk
ja kupiłem w komplecie za 100, co do zbiornika to gabarytowo taki sam chociaż jest nadruk petrol/diesel.Nie sadze by był inny skład mieszanki zbiornika-istotny jest raczej sam koszyk. W benzynie jest w nim pływak i pompka. w dieslu jest tylko pływak a smok to nic innego jak plastikowa rurka idaca do samego dna z zakończeniem powiedzmy nie pełnym by wszystko wybrać
Re: zbiornik
Napisane:
02 wrz 2013, 21:57
przez PiotrR
Jeśli gabaryty te same to gdzie wchodzi te 10l więcej. Masz lift budy
Re: zbiornik
Napisane:
03 wrz 2013, 14:50
przez wojtekkk
1. orginał jest podwieszony delikatnie nad osłoną a plastik siedzi w osłonie
2. orginał ma rant wkoło a plastik pełny po obrysie
3. orginał ma jeszcze mase miejsca do podłogi/ zreszto po założeniu plastiku dalej jest sporo luzu
Re: zbiornik
Napisane:
03 wrz 2013, 22:19
przez PiotrR
Dzięki, cenne informacje. Jak rozgryziesz elektrykę to pochwal się.
Re: zbiornik
Napisane:
04 wrz 2013, 15:09
przez Herflick
U mnie też zbiornik zaczął wypluwać ropkę.
Pierwsze co mnie zdziwiło po odkręceniu osłony to śruby po prawej stronie? Tak jak ktoś pisał nie da się ich normalnie odkręcić? Jakieś pomysły poza cięciem?
Druga sprawa to najprawdopodobniej leci mi z rurek które są w osłonie. Czy bawić się w zdejmowanie baku i naprawę tego czy szukać nowego?
Pierwsza fota śruby, druga skąd leci.
Re: zbiornik
Napisane:
04 wrz 2013, 18:32
przez wojtekkk
jak chcesz zostać przy obecnym zbiorniku to kątówka wywal same te wspawane nakrętki (te coś kwadratowe)-jedyne co to troche natniesz wieszak bo tarczą też idealnie nie podejdziesz do tych zewnętrznych. Jak masz zamiar zmieniać to wal katówką przy ramie ten prawy a lewy ponizej otworów mocujacych osłone. Jezeli to tylko przewody gumowe to mozna pokusić się owymiane bez zdejmowania baku- od strony mostu. Nie łatwe zadanie i na cieńka reke. Ale sadzac po fotkach przypuszczam ze góra tez bedzie nieciekawa a szczególnie rórki które nie są za gróbe.
twój wymaga przynajmniej odnowienia-czyszczenie/malowanie-farba/czas i moze spawanie -policz ile wyjdzie i decyduj.
Jak pisałem swój kupiłem za stówke kompletny na allegro i do rozwikłania jedynie wskazanie
Re: zbiornik
Napisane:
03 lis 2013, 00:02
przez Tomkin
Za chwilę czeka mnie to samo,więc pytanie,czy można przełożyć pływak i całe to ustrojstwo które siedzi w zbiorniku mociaka do zbiornika od froty?Bo po zdjęciach na alledrogo,to wydaje mi się,że we frocie pływak jest wkręcany,a monti ma mocowany na flanszę.
Re: zbiornik
Napisane:
03 lis 2013, 10:23
przez wojtekkk
nie - przynajmniej bez wiercenia dodatkowego otworu we frotkowym. Montkowy jest zakładany z boku zbiornika,przykrecony kilkoma srubkami. We frotce jest z koszem wkładany z góry. Oczywiscie da się to rozwiazać - trzeba tylko troche pokombinować - jak wykombinuje to dam znać tylko brak motywacji do opuszczenia zbiornika.
ja nie zabardzo chce robić otwór w plastiku i tak mysle by umocować do koszyka - tylko ze pozycja rezystora jest troche inna(montek poziom/frotka pion) i trzeba wyprowadzić trzeci kabelek do rezerwy - we frotkowym są tylko dwa +/-