mikusien napisał(a):wlasciwie to po co ta nakretka regulacyjna ? Przecie jak lozyska wyja to zlom nie?
To są łożyska stożkowe i dociskiem nakrętki reguluje się luz montażowy. Można uregulować luz na czuja, tzn. dokręcić nakrętkę dotąd, aż luz na piaście przy zamontowanym i podniesionym kole nie będzie wyczuwalny. Jednak według informacji serwisowych powinno się zmierzyć moment na piaście przy zdjętym kole, ciągnąc za jedną ze szpilek do przykręcania felgi. Dla nowo zamontowanego łożyska i uszczelniacza właściwy moment powinien być większy, natomiast mniejszy jest w przypadku regulacji używanego łożyska.
Z prostych obliczeń wyszło mi, że w przypadku używanego łożyska piasta powinna zacząć obracać się przy obciążeniu szpilki ok. 1kG siły, co odpowiadałoby mniej więcej środkowi zakresu regulacyjnego. Z powodu braku specjalistycznych narzędzi, wziąłem kilogram cukru, zapakowałem w foliową reklamówkę, a jej uszy owinąłem wokół szpilek piasty. Dokręciłem nakrętkę nieco mocniej, pokręciłem piastą w lewo i w prawo dla ułożenia łożyska, a następnie luzowałem nakrętkę dotąd, aż ciężar cukru zaczął przekręcać piastę ciągnąc reklamówkę okręconą wokół szpilek. Tego rodzaju ustawienie okazało się "mocniejsze" niż w przypadku metody "na czuja", ale jest zrobione zgodnie z zaleceniami serwisowymi. Ustawienie robiłem prawie 3 lata temu (ok. 20 tys. km), więc jakby coś było nie tak, to by już wyszło.