www.trooper4x4.pl

600zł polibusze polski producent vs oryginalne cena ..... no właśnie czy ktoś zna całkowitą kwotę jaką trzeba zapłacić za komplet zliczył to ktoś ?
opinie polibusz vs oryginał są jedne brać oryginał
ewentualnie b.dobrej jakości zamiennik bo będzie w nim jeszcze trochę dobrej gumy
moje pytanie :
zna ktoś b.dobrej jakości zamiennik lub cenę za komplet oryginałów
chyba że się mylę i brać polibusze

człowieku po jakiemu Ty piszesz?

Czegoś nie rozumiesz czy błędy robie ?

Pewno kropki i przecinki by się przydały, łatwiej by się czytało...

Matematyke lubiłem z humanistycznych przedmiotów słaby byłem
Mozliwe ze użyłem za dużego skrótu myślowego i kolega nie zrozumiał o co pytam

Polibusze polskiej produkcji (Elast-Pol) to koszt ok 300-350zł

ale o jakości nie należy nawet rozmawiać, nie prowadzi się dyskusji o czymś czego nie ma

pojeździmy - zobaczymy...

miras7 napisał(a):Polibusze polskiej produkcji (Elast-Pol) to koszt ok 300-350zł

mam pytanie skąd taka cena bo pisałem do nich z miesiąc temu i powiedzieli cenę 615 z wysłką
za 300 to byłbym w stanie zaryzykować tą "jakość"

Trochę niechcący zaniżyłem pisząc z pamięci. Sprawdziłem. Zapłaciłem 350zł bez tulejek stabilizatorów. Komplet był za 400zł, ale to było prawie rok temu. Nie sądziłem , że w tym czasie tyle może podrożeć. Jeśli teraz jest 600zł to też bym się zastanowił nad alternatywą. Chyba, że alternatywa to 2x tyle...

Piotrek jeździsz w dalekie trasy, guma pracuje, zapewnia komfort zmniejsza wibrację karoserii. Jak coś się wysypie daleko od domu to dobierzesz, z czego kol wiek i nożem doskrobiesz. Polubiszy nie znajdziesz u kowala.

pytanie czy ktoś zliczył ile oryginał gumowy bo nie mam dostępu do cen z serwisu

Jeśli chodzi o wymianę w warunkach polowych to zdecydowane wolę "polibusze". Wydłubiesz je śrubokrętem i zastąpisz tym samym co gumowe. A tulejki metalowo-gumowe - kto wymieniał ten wie jaka to fajna robota

miras7 napisał(a): - kto wymieniał ten wie jaka to fajna robota

nie będę wspominał o tym swojemu mechanikowi
mam tył do wymiany

taaa a włądanie tego syfi zwanego polibuszami (olkusz/żurada) i pasowanie żeby jako tako pracowało, i na dzień dobry albo się nie mieści albo ma luzy.... żenua

jedyne w miare dobre tuleje ma DRM, ale koszt też adekwatny do jakości
niestety do montka/troopa w zasadzie nie produkują nic

W zeszłym roku założyłem komplet polibuszy polskiego producenta (nie pamiętam jakiego) do zawieszenia patrolowego, odziwo wszystko pasowało, żadnych luzów, kilka extremalnych wyjazdów w teren, + codzienna eksploatacja auta, i nic się z nimi nie dzieje. Wiadomo komfort na tulejach gumowych jest o wiele lepszy, ale polibusze mają dłuższą żywotność.

orginał 6szt po 98zł czyli 600 zł za tuleje na tył