Strona 1 z 1
Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
07 gru 2009, 18:53
przez Wieża30
Witam, nie dawno kupiłem ten samochód, jest to 3.1 turbo diesel. Silnik oleju mi nie bierze, odpala w duże mrozy, czyli że jest wszystko w porządku. Koła też nie blokują, posiada on SLD , blokadę, no i po prostu te auto mi nie jedzie czyli mam trudności z wyprzedzaniem.. Do 100 km/h ze startu jakoś tam się bujnie ale np jadąc na 5 biegu 90 km/h wciskajac gaz do dechy auto bardzo powoli, ospale przyśpiesza.. Czy każdy Montek taki jest z tym silnikiem..?? Napiszcie jak jest u Was
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
07 gru 2009, 19:03
przez DzejDzej
Jeżeli jakoś przyspiesza to powinno być ok.. to auto wazy 2 tony i ma 114 KM - ścigacz to nie będzie, stosunek mocy do masy jest prawie jak w Tico
tylko momentu ma więcej wiec i trochę żwawszy jest.
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
07 gru 2009, 19:11
przez Wieża30
Mój kolega ma Mistubishi Pajero z silnikiem 2,5 o mocy 105 KM i ono mu przyśpiesza dużo lepiej.. Więc nie wiem od czego to zależy..
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
07 gru 2009, 19:17
przez DzejDzej
Możesz sprawdzić taki bajer na wydechu.. podobno to jest jakaś przysłona os systemu dogrzewania silnika, lubi się to zamknąć i trzymać ?! no ii jeszcze standardowo filtry (powietrze paliwo), możesz też gdzieś znaleźć hamownie podwoziową i sprawdzić czy nie pokaże 60 KM ?! Ja jakoś specjalnie swoim się nie ścigam ale na dynamikę nie narzekam - ostatnio nawet miał ze mną problem jakiś gość nową Hondą Accord (załadowany w 5 osób był) ale zawsze coś
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
07 gru 2009, 19:26
przez Wieża30
U mnie są nowe filtry paliwa powietrza i tą klapkę z wydechu też wywaliłem. Myślę że trochę przesadzasz z tymi 60 koniami bo jeśli silnik pali na dotyk , nie bierze oleju to dlaczego miałby tak źle chodzić..?
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
07 gru 2009, 21:04
przez marcin75m1
Witam może skrzynia jest od benzyny ,może turbo nie dmucha lub zawór upustowy jest otwarty ,pozdrawiam
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
07 gru 2009, 21:17
przez Wieża30
moze i tak skrzynia ale jak to sprawdzic co ?
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 00:15
przez Nahen/thor_
A może przy tych 90 km/h zamiast na "piątce" dusić lepiej zredukować ??
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 07:59
przez Mod.98 6,5X57
powiem Wam ze jak sie przesiadłem ze 136konnej Bemy która ważyła 1180kg ze mną i paliwem a silnik kręcił się do 7000 obrotów to przeżyłem niemały szok. ale z czasem nauczyłem się jezdzic tym wołem i nie narzekam....
nie jest niajgorzej i wyprzedzać tez się da.
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 09:18
przez Wieża30
Ja jezdzilem wczesniej audi 115 koni miala ,moze i macie racje mam jedno pytanie jeszcze u mnie na czwartym biegu maks idzie 110km/h a u was ? 140km/hjechalem jusz nim . Zeby sie przekonac ze one wszystkie takie są to musze sie jakims orzejechac . Atak pod innymi wzgledami auto czołg czesto ciągam nim drzewo z lasu i takie tam robutki
małe
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 09:55
przez Serg
Na A2 kiedys sie rozpedzilem do 140 to myslalem, ze wystartuje w powietrze jak boeing
Normalna jazda nim to 90-100 i bez problemu sie wkreca. Zauwazylem tez, ze od 120 wkreca sie jeszcze bardziej. Ale niestety jest dosc wysokim autem wzgledem do szerokosci osi i przy wiekszych podmuchach (szczegolnie na autostradach) oraz predkosciach moze robic sie nieciekawie.
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 10:11
przez Mod.98 6,5X57
ja czasem pogonie książkowe 150. dzis sprawdzałem przy 90 mam niespełna 2500 obrotów i auto przyspiesza całkiem żwawo , tyle ze nie wciskam gazu do dechy.....
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 11:09
przez Wieża30
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 22:00
przez SUPER TROOPER
Czy ilosc koni w twoim samochodzie to sprawdzone dane ? Jezeli tak to jest roznica do 160 koni Isuzu Trooper 3,0 diesel . Przy duzych predkosciach tak samo latwo przyspiesza jak przy malych
.
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 22:04
przez Nahen/thor_
Widzę że powinniście wiedzieć o pewnej "sprawie". W USA w latach 90-tych wycofano/wstrzymano sprzedaż BigHorna (Troopera) w budzie "mod2" po tym jak w serii wypadków ustalono jedną przyczynę: zbyt wysoko umieszczony środek cieżkości stosunku właśńie do szerokości auta przez co zbyt łatwo przewracał się w zakrętach. Po tej "aferze" Isuzu już nigdy z Trooperem nie "odzyskało" rynku w stopniu w jakim wcześńej go posiadało. Modele 2000 i dalej są ponoć poprawione w tej kwestii. Co do dokladnego roku musiałbym poszukać.
Co do koni to te 160 koni w 3.0 spokojnie daje radę i pozwala na dynamiczną (jak na ta mase i wielkość) jazde praktycznie do "końca" prędkości czyli okolic 160 km/h
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 22:12
przez SUPER TROOPER
Co do koni to te 160 koni w 3.0 spokojnie daje radę i pozwala na dynamiczną (jak na ta mase i wielkość) jazde praktycznie do "końca" prędkości czyli okolic 160 km/h
Zgadzam sie w 100% . Nawet z pelna obsada 7 osób . Ale bez tesciowej
.
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 22:22
przez Wieża30
koledzy mi chodziło o 3.1 d .
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 22:27
przez Wieża30
A o tych 3.0 na pompowtryskach zapewne mają dobre osiągi ale słyszałem że są awaryjne i do terenu nie wiele sie nadają durzo elektryki silnik ma wrażliwy na paliwo
Re: Opel Monterey - przyśpieszenie
Napisane:
08 gru 2009, 22:49
przez Nahen/thor_
Nadają się wszędzia tak długo jak nie "zdychają" niewiadomo od czego