Strona 1 z 2

Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 11 gru 2009, 23:26
przez Stefan
Witam wszystkich forumowiczów!
Od kilku dni mam Montereya 3,2 benzyna (LTD z 93 roku). Dzisiaj pojeździłem nim trochę dłużej i dwa razy (przy manewrach podczas parkowania) zdarzyło się, że po podłogą coś "łupnęła" (na środku - jakby pod lewarkiem zmiany biegów). Jakby coś (nie wiem - wał, czy coś w skrzyni) "przeskoczyło".
Czy ktoś spotkał sie z podobnym objawem.
I przy okazji drugie pytanie - czy 20 litrów gazu na 100 km - to jest norma dla tego modelu? Czy regulacja instalacji gazowej może coś pomóc w tym względzie?

Pozdrawiam
Stefan

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 11 gru 2009, 23:29
przez Silvestr
Sprawdź śruby na wale przy skrzyni - miałem przypadek, że się rozkręciły bo poprzedni właściciel skręcił to zwykłymi śrubami. 3 zginęły i toczyłem się na jednej - całe szczęście, że na parkingu...

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 11 gru 2009, 23:39
przez DzejDzej
Może napęd miałeś zapięty na 4 koła ?

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 11 gru 2009, 23:45
przez Stefan
Silvestr napisał(a):Sprawdź śruby na wale przy skrzyni - miałem przypadek, że się rozkręciły bo poprzedni właściciel skręcił to zwykłymi śrubami. 3 zginęły i toczyłem się na jednej - całe szczęście, że na parkingu...


Dzięki - sprawdzę. Też miałeś przy tej okazji jakieś dziwne odgłosy?

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 11 gru 2009, 23:46
przez Stefan
DzejDzej napisał(a):Może napęd miałeś zapięty na 4 koła ?


Raczej nie - ale jutro sprawdzę jak jest ustawiona wajcha od napędów.

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 12 gru 2009, 02:07
przez Nahen/thor_
Czy to 3 czy 5 drzwiowy Monciak?

Jeżeli 5 to sprawdź podporę wału, to może być przyczyna. Wylatana gumowa część amortyzujaca łożysko podpory robi często takie chece. Z czasem zaczyna "walić w podłogę" przy ruszaniu do przodu. Po za tym mogą to być luzy na mocowaniu wału do skrzyni albo mostu. Aaaa no i krzyżaki przy okazji sprawdź też mogą być przyczyną.

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 12 gru 2009, 13:19
przez Stefan
Nahen/thor_ napisał(a):Czy to 3 czy 5 drzwiowy Monciak?


5-drzwiowy. Wersja 5-osobowa.

Byłem dzisiaj na kanale. Niby wszystko jest ok. Podpory wału nie znalazłem. Wszystkie śruby, mocowania, itd. związane z wałem wyglądają bardzo dobrze. Mechanik zasugerował, że to może z przegubów. Nie jestem pewien, ale być może te uderzenia wystąpiły przy maksymalnym skręcie kół, bo miało to miejsce przy manewrach na parkingu. Tak więc może z przegubów?
No nic na razie jeżdżę dalej :-). Dzięki za sugestie.

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 12 gru 2009, 14:50
przez croochy
z przegubów to bardziej takie terktanie, ale mogą tez strzelać

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 12 gru 2009, 18:07
przez Nahen/thor_
Skoro nie znalazłes podpory wału to może już nei będzie stukać/pukać :)21 :)21

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 12 gru 2009, 20:12
przez Stefan
Nahen/thor_ napisał(a):Skoro nie znalazłes podpory wału to może już nei będzie stukać/pukać :)21 :)21

Oby tak było :-)

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 12 gru 2009, 21:32
przez Nahen/thor_
Raczej oby nie bo to by znaczyło że w jakis cudowny sposób się rozpadła i zniknęła ;) A to raczej nie możliwe, znaczy rozlecieć sie może ale nie tak zeby odpaść spod samochodu ;)

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 12 gru 2009, 22:03
przez wojtek1981
Kurde sory za niewiedze ale to w montkach była ta podpora wału , ja znalazłem tylko ten amortyzator , dajcie zdjęcie gdzie to jest ?

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 12 gru 2009, 22:18
przez Stefan
Nahen/thor_ napisał(a):Raczej oby nie bo to by znaczyło że w jakis cudowny sposób się rozpadła i zniknęła ;) A to raczej nie możliwe, znaczy rozlecieć sie może ale nie tak zeby odpaść spod samochodu ;)


Nie wiem - być może mechanik nie wiedział czego szukać :-) (ja nie zajmuję się tymi sprawami, ale mniej wiecej wiem jak zbudowany jest samochód - chociaż terenowy mam pierwszy raz). Przejrzeliśmy okolice wału (i od strony mostu i od strony skrzyni i wzdłuż samego wału) dość dokładnie i nie widać, żeby coś było urwane czy zniszczone. To jest wersja z 93 roku, silnik 3,2 benzyna. Niestety - nie mogę do tej wersji znaleźć w sieci żadnej serwisówki. Gdzie ta podpora powinna być (od strony skrzyni, mostu, czy gdzieś w środku - jak to jest zbudowane?)

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 12 gru 2009, 23:49
przez Nahen/thor_
Ano faktycznie nima podpory w Troopach/Montkach po 92 roku ;) Sorka za zamieszanie ;) W wynalazku z TOD jest coś co robi za amortyzator przy podłączeniu do skrzyni ale to nie podpora ;)

Założyłem na podstawie Trooperów do 1992 roku, że powinna być ;)

Serwisówki nie możesz znaleźć w sieci?? Tragedia :)21 :)21 Moze poszukaj na takiej fajenj stronce:

www.trooper4x4.pl ?? :)21

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 13 gru 2009, 00:00
przez Stefan
Nahen/thor_ napisał(a):Serwisówki nie możesz znaleźć w sieci?? Tragedia :)21 :)21 Moze poszukaj na takiej fajenj stronce:

http://www.trooper4x4.pl ?? :)21


Hm - jak widzisz do modelu z 93 roku - to podaj link. Ja widzę 88-92 i 98-02.
Ale może mnie zaślepiło :-).

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 13 gru 2009, 00:32
przez Nahen/thor_
Ok masz rację tyle że jakoś specjalne różnice poza wyposażeniem a co za tym idzie przede wszystkim elektryką między modelami z 1998 roku nie występują w stosunku do roczników 1993-1998. Na pewno jeżeli chodzi o napęd itp to w zasadzie to samo.

http://pdftown.com/Isuzu-Trooper-Workshop-Manual.html nie wiem co to ale może się przydać ;)

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 13 gru 2009, 01:24
przez Stefan
Nahen/thor_ napisał(a):Ok masz rację tyle że jakoś specjalne różnice poza wyposażeniem a co za tym idzie przede wszystkim elektryką między modelami z 1998 roku nie występują w stosunku do roczników 1993-1998. Na pewno jeżeli chodzi o napęd itp to w zasadzie to samo.

No nie byłbym do końca tego pewien.
Akurat z Internetu - to umiem korzystać :-) (tak się składa, że właśnie tym m.in. zajmuję się na codzień). I takie tam różne pliki - podobne do mojego modelu - to już sobie pościągałem. Napisałem, że nie mogę znaleźć dokładnie do mojego modelu. Inaczej zawsze będą takie watpliwości, jak chociażby z tą podporą.

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 13 gru 2009, 19:07
przez Nahen/thor_
Akurat tak się skąłda że od 1993 roku w tych samochodach zachodziły w zasdzie tylko kosmetyczne zmiany i nieliczne "konstrukcyjne" w 80-90% ten samochód pod wzgledem mechanicznym to to samo co roczniki 1998 i w górę.

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 13 gru 2009, 20:23
przez Stefan
Nahen/thor_ napisał(a):Akurat tak się skąłda że od 1993 roku w tych samochodach zachodziły w zasdzie tylko kosmetyczne zmiany i nieliczne "konstrukcyjne" w 80-90% ten samochód pod wzgledem mechanicznym to to samo co roczniki 1998 i w górę.

Dobrze wiedzieć. Dzisiaj efekt powtórzył się (również dwukrotnie), ale co ciekawe nie w lesie, gdzie trochę pomęczyłem maszynę, ale przy wyjeżdżaniu z drogi podporządkowanej na główną, z tym, że jeszcze koła nie były skręcone. Przy ruszaniu i manipulowaniu pedałami. Tym razem miałem wrażenie jakby odgłos pochodził spod pedałów. Może coś w sprzęgle? Jakby jakaś sprężyna się zawiesiła i potem gwałtownie odpuszczała. NIe lubię takich sytuacji. NIby jest ok, a jednak coś dolega i nie wiadomo czego się czepić.
Przy okazji - w czasie jazdy po prostej (nie w terenie) zapaliła się lampka CHECK ENGINE, po minucie sama zgasła.
To ciekawe, bo mam Vectrę i tam jak się zapali lampka CHECK ENGINE, to szansa, że zgaśnie jest dopiero przy ponownym rozruchu silnika.
Natomiast w lesie (dość trudny teren) zapaliła się lampka ABS-u (po ponownym rozruchu silnika zgasła). Czy przejmować się tymi kontrolkami?
Jestem z Koszalina, u nas dziś strasznie padał śnieg. Oczywiście zima zaskoczyła drogowców i momentalnie zrobiło się ślisko. Do tej pory zawsze prowadziłem samochody z napędem na przednią oś i w Monterey'u poczyłem się trochę niepewnie. Włączyłem napęd na 4 i chyba było lepiej, choć nie jestem pewien jakby było, gdybym wszedł w poślizg. Muszę gdzieś na placyku popróbować jak taki napęd się zachowuje na śliskim. Za to w lesie było całkiem ok :-).
Gdzieś przeczytałem, że przełączanie 2H na 4H można zrobić w biegu, ale u mnie coś nie bardzo to chciało wejść i wyhamowałem do zera. Jak to jest z tym przełączaniem?

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 13 gru 2009, 20:58
przez Stefan
Rozmawiałem przed chwilą telefonicznie z poprzednim właściclelem auta i powiedział, że miał podobne efekty (tzn. "łupnięcie"), kiedy jeździł z włączonym napędem na 4 i potem go rozłączał. Ponoć sprężyny w piaście nie cofają sprzęgiełek po wyłączeniu napędu i dopiero po jakimś czasie - przy manewrach sprężyna odciąga zapadkę i jest uderzenie. Może tak być? Jak to działa?

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 13 gru 2009, 21:31
przez pafel
Stefan napisał(a):Gdzieś przeczytałem, że przełączanie 2H na 4H można zrobić w biegu, ale u mnie coś nie bardzo to chciało wejść i wyhamowałem do zera. Jak to jest z tym przełączaniem?
[/quote]

w starym troopku mogłem swobodnie przełączać ale z 4H na 2H bez żadnych zgrzytów nawet przy 60 czy 70/h. Coprawda sprzęgiełka wyłączały się dopiero po zatrzymaniu i cofnięciu się o parę metrów.

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 13 gru 2009, 23:33
przez Silvestr
Stefan napisał(a):
Silvestr napisał(a):Sprawdź śruby na wale przy skrzyni - miałem przypadek, że się rozkręciły bo poprzedni właściciel skręcił to zwykłymi śrubami. 3 zginęły i toczyłem się na jednej - całe szczęście, że na parkingu...


Dzięki - sprawdzę. Też miałeś przy tej okazji jakieś dziwne odgłosy?

Trochę z poślizgiem odpisuję... Na początku zaczęło telepać kierownicą podczas jazdy a potem po zatrzymaniu i przy ruszaniu w tył łupnęło...

Jednak z tego co piszesz, to rzeczywiście mogą być sprzęgiełka, automaty lubią sobie postrzelać przed ich totalnym padnięciem :roll:

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 15 mar 2010, 00:49
przez piotr19
pozwolę sobie odgrzebać temat ponieważ w moim napędzie również występuje frustrujące "łupanie"
Czy diagnoza dot sprężyn była prawidłowa ?

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 15 mar 2010, 21:49
przez Stefan
piotr19 napisał(a):pozwolę sobie odgrzebać temat ponieważ w moim napędzie również występuje frustrujące "łupanie"
Czy diagnoza dot sprężyn była prawidłowa ?


Chyba nie. Wydaje mi się teraz, że to były "strzały" w tłumik. Wcześniej nie miałem samochodu z instalacją gazową i chociaż słyszałem o "strzałach", to nie doświadczyłem tego osobiście. Ale kilka tygodni po sytuacji opisywanej w tym wątku postanowiłem pojeździć trochę na benzynie i wtedy takie ogłosy stały się nagminne. Opisywałem to w wątku "Słaby na benzynie" (viewtopic.php?f=4&t=637). Wymieniłem filtr gazu i filtr powietrza i na gazie jest spokój. Na benzynie nadal jest źle, ale po prostu staram się jeździć tylko na gazie (na benzynie jest dobrze po zdjęciu klemy z akumulatora - zresetowanu komputera).

Re: Co może hałasować od podłogą?

PostNapisane: 01 kwi 2010, 15:09
przez Jozef
Tak przy okazji chcialbym zapytac czy ktorys z modeli troopka ma blokade dyfra?