www.trooper4x4.pl

Witam, to mój pierwszy temat a nawet post,
wracając do tematu to chciałbym zapytać się czy mieliście już przyjemność wymieniać antenę w waszych oplach i jak taka wymiana wyglądała.
Miejsce ciężko dostępne czy maszt da się wykręcić? Czy trzeba zdjąć błotnik ? Nadkole ? aby się do tego dobrać, czy będzie pasował jakiś zamiennik?

pozdrawiam.

nadkole zdjąć obowiazkowo-ale to tylko kilka spinek - cała antena jest w nadkolu na 2 srubach.
z góry trzeba tylko odkręcić jedna nakrętke-tą przy plastiku od karoseri-maszt przez nia przechodzi
w zasadzie tyle
zamiennik- pewnie podejdzie wiele - kewstia twojej wyobrażni by dorobic mocowanie

Rozłożyłem antene na części pierwsze, wymieniłem cały maszt teleskopowy i powiem Wam tak: Japończyk płakał jak to wymyślał...

jeśłi antena działa polecam wymiane masztu.

masz wymienia się bez jakiekolwiek rozbiórki. Wystarczy odkręcić górną nakrętkę od anteny. Operacja zajmuje nie więcej jak 10 minut.

Chyba, że masz zerwana linkę albo koniec linki (taka kulka) został w środku anteny, wtedy jest troche zabawy.
Przydatne info: do budy wchodzi jedna kostka (kabel zielony i niebieski) oraz kabel antentowy, aby je rozłączyć należy zdjąć tą platiskową osłonę progu oraz ten plastikowy róg co na nią nachodzi, pod tym ukażą się kabelki. Kable wyciągamy od strony nadkola, zdejmujemy mocowanie antenty i wyciągamy antene.

Ja wymieniałem sam maszt (koszt 80zł), silnik od anteny był sprawny.

Sprawna antena to ważna rzecz można usłyszeć że korek jest pod Skarżyskiem a nie po drodze z Frączek do Warszawy

No właśnie, wtedy miałem antene w samochodzie a nie na zewnętrzu

Fajna trasa , warto było

Mechanizm nawijania linki w środku (są dwie wersje: linka płaska oraz linka z zębatkami):