Strona 1 z 1
4x4 predkosc....
Napisane:
17 gru 2009, 03:02
przez urwis1981
Witam. Przed chwila matka natura posypala sniegiem moje miasto,wiec wpadlem na pomysl polatania sobie 4x4 po zasypanym miescie(godz ok 00.30) ulice ladnie juz zasniezone,odpalilem,zapiolem 4x4 i heja(nie ta od tel
) wszystko czad tylko nie wiem do jakiej predkosci mozna latac z zapietym 4x4??? Przy predkosci ok 40km/h pojawily sie dziwne wibracje na kierownicy... bez problemy polecialem sobie 80km/h ale wibracje sa BARDZO dokuczliwe, nie wiem czy ma to wplyw ale zuzycie opon przednich do tylnych jest widoczne a co za tym idzie ich obwód,wiec to moze to??... pozdro
Re: 4x4 predkosc....
Napisane:
17 gru 2009, 03:17
przez Nahen/thor_
Możesz mieć źle wyważony przedni wał, wywalone krzyżaki na nim, reduktor może mieć jakiś problem. 4x4 w "opcji" 4H powinno pozwolić na jazde w zasadzie z maksyymalną prędkością zbliżóna do maksymalnej prędkości na jednej osi. bez drgań i takich tam. Jeżeli na tyle jeżdżąc nie masz takich problemów to ewidentnie to co napisałem do sprawdzenia na początek.
Re: 4x4 predkosc....
Napisane:
17 gru 2009, 19:43
przez croochy
ja dzisiaj spokojnie 100 z 4H
Re: 4x4 predkosc....
Napisane:
28 gru 2009, 11:48
przez Bosman
Cytuję instrukcję obsługi Montka 92-98.
4H - przeznaczony do lepszej "trakcji" na mokrej, oblodzonej lub zaśniżonej nawierzchni. /../ Prędkość "nie powinna" przekraczać 80 km/h.
4L - przeznaczony do wspinaczek zjazdów, off-roadów: błota, piasku, głębokiego śniegu. Prędkość "nie powinna" przekraczać 40 km/h.
Bosman
Wspaniałego Nowego Roku wszystkim na forum.
Re: 4x4 predkosc....
Napisane:
19 paź 2010, 16:18
przez balthur
Bosman, a co ze skręcaniem przy zapiętych przodach. Czy nie powinno się używać 4X4 tylkjo do jazdy na wprost?
Re: 4x4 predkosc....
Napisane:
19 paź 2010, 17:16
przez BUNNY_PL
to jak masz blokade dyfru albo jak jedziesz na reduktorze - raczej unikac mocnego skrętu. Na zwykłym 4h możesz jeźdzc po sniegu i skrecac normalnie..
Re: 4x4 predkosc....
Napisane:
19 paź 2010, 19:17
przez Nahen/thor_
Na reduktorze czy bez na jedno wychodzi, jak przeguby są w stanie OK to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby skręcać, ale nie jest to zbyt wygodne na przyczepnej nawierzchni z powodu braku mech. różnicowego między tyłem a przodem.. Na śniegu, błocie, piasku itp bez ograniczeń możesz sobie kręcić
Re: 4x4 predkosc....
Napisane:
19 paź 2010, 20:24
przez BUNNY_PL
wibracje mogą byc spowodowane wykończonymi krzyżakami.. mogły się zapiec, przyrdzewieć. Najlepiej odkrecić wał i pokręcić nim ręką..
Re: 4x4 predkosc....
Napisane:
22 paź 2010, 10:55
przez Pinio
Miałem podobny problem po wymianie przedniego łożyska, źle mi wtedy poskładano ręczną blokadę w kole, wibracje były bardzo nieznośne. Po ponownym rozebraniu i prawidłowym poskładaniu mechanizmu blokady wszystko wróciło do normy