Strona 1 z 1
dizel padł
Napisane:
15 kwi 2014, 20:31
przez JR504
witam ,krótka historia trzy dni temu motorek 3,1 rozbiegł się udało się go zdusić ,do domu wrócił na holu po wstępnych oględzinach ustaliłem:
motorek pociągnął olej z odmy ,przedmuch z silnika wyrzucił bagnet i zrzygał komorę silnika olejem ,po odpaleniu dmucha z bagnetu ,odmy korka wlewu
pomiar ciśnienia w cylindrach na 1,2,3 po 32 at.na 4 tylko 5 at. głowica zdjęta ,tłoki tuleje wizualnie całe ,czy przyczyną mogą być pierścienie a może jakieś inne sugestie co do przyczyny tak dużego przedmuch
Re: dizel padł
Napisane:
15 kwi 2014, 21:34
przez PiotrR
Myślę że popękane pierścienie na czwartym . Zlej naftą tłoki i obserwuj jak spływa tam gdzie szybciej masz walnięty pierścień .
tłoki ustawiaj w tym samym połażeniu mnie uczyli że w dolnym punkcie zwrotnym a nafty wystarczy parę centymetrów sześciennych tak żeby zakryło denko tłoka. Zajrzyj również do turbiny .
Re: dizel padł
Napisane:
15 kwi 2014, 21:55
przez JR504
wydaje mi się że przy pomiarze ciśnienia turbina niema znaczenia i czy po odpaleniu ciśnienie doładowania może się dostać do skrzyni korbowej zaznaczam ze mechanikiem nie jestem
Re: dizel padł
Napisane:
15 kwi 2014, 22:04
przez piotrck
Miałem podobnie , lał wtrysk upaliło tłoka , tłok pękł i porysował tuleje cylindra.
Remont silnika robiłem.
Re: dizel padł
Napisane:
15 kwi 2014, 22:29
przez PiotrR
JR504 napisał(a):wydaje mi się że przy pomiarze ciśnienia turbina niema znaczenia i czy po odpaleniu ciśnienie doładowania może się dostać do skrzyni korbowej zaznaczam ze mechanikiem nie jestem
Przy pomiarze nie ma znaczenia. Tylko jak zasala olej to łopatki zmieniły geometrię i pomimo że kręci bez oporów to już nie daje tak jak trzeba. Może się rozlecieć jak odpalisz po remoncie.
Re: dizel padł
Napisane:
16 kwi 2014, 15:50
przez JR504
tłoka jeszcze nie wyciągłem ale wizualnie ok tuleja też wygląda na dobrą myślę że to raczej pierścienie ,a tak przy okazji ile taki remont silnika
Re: dizel padł
Napisane:
18 kwi 2014, 14:01
przez JR504
po 4 godzinach walki tłok wyciągnięty usterka odnaleziona popękane pierścienie teraz pytanie czy wymienić pierścienie na wszystkich tłokach czy na tylko na tym jednym i czy jest sens wymiany wszystkich pierścieni jeżeli tuleje zostają stare ,jeśli ktoś to przerabiał proszę o opinie
Re: dizel padł
Napisane:
18 kwi 2014, 17:07
przez piotrck
tuleje po 180 zł z wprasowaniem , komplet pierscieni 230 zł , ceny z 2012r
Re: dizel padł
Napisane:
18 kwi 2014, 21:43
przez PiotrR
Jeśli masz pewność że tuleje nominalne i bez progu, to zrobić honowanie i zakładaj nominalne pierścienie. Wersja na sprzedaż:
Ale to trochę rzeźbienie w gównie.
Nie wiesz kiedy strzeli kolejny pierścień ,panewki już ruszyłeś nigdy nie złożysz tak jak było. Stało się może warto zrobić porządny remont i mieć spokój na następne 500 000
Re: dizel padł
Napisane:
18 kwi 2014, 21:52
przez piotrck
JR504 napisał(a):po 4 godzinach walki tłok wyciągnięty usterka odnaleziona popękane pierścienie teraz pytanie czy wymienić pierścienie na wszystkich tłokach czy na tylko na tym jednym i czy jest sens wymiany wszystkich pierścieni jeżeli tuleje zostają stare ,jeśli ktoś to przerabiał proszę o opinie
ja robiłem tuleje na jednym cylindrze
Re: dizel padł
Napisane:
18 kwi 2014, 22:06
przez JR504
przyczyna pęknięcia pierścieni ustalona od spodu tłoka są dwa kanały i dwa otwory zaślepione śrubami ,jedna wypadła ,facet który remontuje silniki maszyn budowlanych stwierdził ze tłok ma podwójne denko a kanały służą do chłodzenia denka tłoka olejem silnikowym w pozostałych tłokach otwory są zaślepione
Re: dizel padł
Napisane:
30 kwi 2014, 20:57
przez JR504
silnik złożony odpalony ale jest problem wskaźnik temperatury po włączeniu zapłonu leci do oporu bez znaczenia czy czujniki na termostacie są podłączone czy odłączone,może jakaś podpowieć
Re: dizel padł
Napisane:
30 kwi 2014, 21:41
przez gołąb stanisław
zwarcie z masą.za wskazania zegara odpowiedzialny jest mały czujnik z boku obudowy termostatu-jeden przewód na wsówke z okrągłym pinem-chyba zółto czarny
Re: dizel padł
Napisane:
31 sie 2016, 08:11
przez piotrck
jak po remoncie i co w końcu wymieniłeś ? same pierścienie ?
Re: dizel padł
Napisane:
31 sie 2016, 19:19
przez JR504
tłok z pierścieniami używka i jest ok
Re: dizel padł
Napisane:
01 wrz 2016, 08:23
przez piotrck
JR504 napisał(a):tłok z pierścieniami używka i jest ok
ile przejechałeś km od remontu ?
Re: dizel padł
Napisane:
04 wrz 2016, 09:20
przez JR504
jakieś 15 tys. i wszystko ok.
Re: dizel padł
Napisane:
04 wrz 2016, 09:29
przez piotrck
u mnie po 44 000 od remontu , padł tłok z tuleją , głowica w dwóch miejscach pęknięta