Re: szarpiący 3,2
Napisane: 05 mar 2018, 16:32
Jak widać nie miałem czasu zajrzeć do swojego auta od listopada aż do minionego wekendu.
Postanowiłem pogrzebać co nieco bo wkur... to szarpanie. Podmieniłem kilka czujników no i nic. Znalazłem jakieś mało używane przewody zapłonowe które kiedyś kupiłem tu na forum i niechętnie je założyłem. Po wymianie bajeczka . Ręce opadają bo te używane miałem na chwilkę, na próbę i zaraz zamówiłem nowe które właśnie jak się okazało wytrzymały z 1,5 r.
Podsumowując co kupić DOBREGO? Albo możne da się założyć cewki na każdą świecę np od 3.5? Tylko jak to podłączyć
Postanowiłem pogrzebać co nieco bo wkur... to szarpanie. Podmieniłem kilka czujników no i nic. Znalazłem jakieś mało używane przewody zapłonowe które kiedyś kupiłem tu na forum i niechętnie je założyłem. Po wymianie bajeczka . Ręce opadają bo te używane miałem na chwilkę, na próbę i zaraz zamówiłem nowe które właśnie jak się okazało wytrzymały z 1,5 r.
Podsumowując co kupić DOBREGO? Albo możne da się założyć cewki na każdą świecę np od 3.5? Tylko jak to podłączyć