Opel Monterey B 3.0DTI 160km 1998r. Częsty problem ?
Napisane: 24 lut 2015, 13:45
Witam na wstępie dodam, że przeszukałem już chyba wszystkie fora i strony internetowe odnośnie mojego problemu włącznie z tym forum. Nie jestem nie byłem jedyną osobą która boryka się z tym problem już od jakiegoś czasu lecz nie doszukałem się konkretnego rozwiązania. Problem z Montereyem polega na tym, że nie chce palić otóż dzieję się już tak rok czasu nie jest tak zawsze lecz cyklicznie raz 2 miesiące spokoju raz tydzień i koniec nic mu nie zrobisz nie zapali i koniec, a szczegółowo opisze to tak, auto ma 135tyś przebiegu, nie jest wyjeżdżone silnik wydaję się być zdrowy brak wycieków, zaświecił się Check Engine oczywiście wielu fachowców próbowało się wpiąć lecz żaden nie miał programu, udało się jednak znaleźć kogoś kto miał okazało się, że padł czujnik położenia przepustnicy, wskazywał złe napięcie, po wymienia jak by pomogło było chwile spokoju palił bez problemu, aż któregoś poranka znowu nic... cały dzień stał na drugi dzień odpalił od strzała i chodził 3 tyg. oczywiście wariował na obrotach nie trzymał tych 635 rpm. nie zawsze reagował na pedał gazu działo się tak w większości na zimnym silniku gdy silnik był dogrzany zawsze palił.. Filtry wszystkie sprawdzone następnie wymienione, zbiornik paliwa wyczyszczony, jeszcze zawór EGR dziwnie pracował na wolnych obrotach zamykał się i otwierał na przemian co chwile, wyczyściliśmy go i auto chodziło 2 miesiące bez zakłóceń ale nagle znowu nic.. piszą, że czujnik ciśnienia oleju na listwie ale jaki to ma związek, że o n nie dostaje paliwa czy paliwo dostaje czy nie w salonie Opla rozłożyli ręce wiem o Delcie Wrocław ale nie chce pakować się w duże koszta na ten czas i chce próbować samemu znaleźć rozwiązanie, dlatego zwracam się z prośbą o pomoc i konkretne rady. W razie podobnych problemów oto mój nr. kontaktowy 698373104 T-mobile. Zależy mi na tym gdyż auto jest mi bardzo potrzebne a sprawuję się świetnie prócz tych nie szczęsnych silników co go żółtki złożyli.