Strona 1 z 1
Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
11 maja 2015, 11:09
przez frendzel
Witam
Taki temat: W terenie pod dużym obciążeniem przy zapiętym reduktorze mam wrażenie jakby rozpinałoby mi przedni napęd, tzn rozpina i ponownie zapina. Słychać przy tym "tępe" uderzenie (nie wiem jak nazwać ten dźwięk). Zjawisko nie występuje nie napędzie 4H (albo nie zauważyłem). Może coś się dziać z reduktorem?
Sprzęgiełka manualne AVM (maja półtora roku - według mnie mało używane pod dużym obciążeniem), koła 33x12,5 (używane od pół roku). Monterey RS 1993, 3.1 TD
Dziś rozbiorę te sprzęgiełka i zobaczę czy coś na nich widać.
Co może jeszcze być?
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
02 paź 2015, 23:51
przez mpl
Jak dla mnie reduktor, albo most, jeśli tępe uderzenie, bo przeguby strzelają, a sprzęgiełka terkoczą : )
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
03 paź 2015, 20:51
przez wojtekkk
mpl napisał(a):Jak dla mnie reduktor, albo most, jeśli tępe uderzenie, bo przeguby strzelają, a sprzęgiełka terkoczą : )
a jak dla mnie to od maja albo ogarnął temat albo opchnął montka
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
04 paź 2015, 09:57
przez frendzel
Montka nie sprzedałe, za dużo mnie kosztował żeby go teraz sprzedać.
Odnośnie usterki to narazie się nie powtórzyła więc nic nie robiłem.
Dzięki za odpowiedzi.
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
11 paź 2015, 12:44
przez mpl
wojtekkk napisał(a):mpl napisał(a):Jak dla mnie reduktor, albo most, jeśli tępe uderzenie, bo przeguby strzelają, a sprzęgiełka terkoczą : )
a jak dla mnie to od maja albo ogarnął temat albo opchnął montka
Muszę zacząć patrzeć na daty : )
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
09 lis 2015, 00:06
przez chevidan
puszczają mi sprzęgiełka automaty.waham sie co teraz zrobić.auto jest przeznaczone do terenu i po asfalcie za duzo nie będe jeździł.na dalszy poligon mam 40km,na jakis rajdzik jak pojade to dalej niz 100km na kołach nie bede jechał i sa takie opcje:
1.reanimacja automatów,względnie dokupienie-nie mam zaufania do automatów i czasem na ostrych podjazdach ,trawersach można sobie zrobic kuku
2.manualne chińczyki za około 450 zł nie wiem jak z trwałością
3.AVM-y troche powinny potrzymać
4.zabieraki-najbardziej do mnie przemawiają,ale nie wiem czy pasuja plug and play.miałem kiedyś w LTD 3.1 96 oryginalnie,nie wiem czy pasuja od montka B
5.zablokować automaty na stałe-najtańsza opcja.
prosze o rady.
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
09 lis 2015, 11:55
przez pocieszny
pasują zabieraki z nowych mostów
mam założone manuale aisina ale zawsze w razie W woże ze sobą zabieraki
w AVM nie inwestuj zwłaszcza jak masz większą ostrzejszą oponę, szkoda kasy
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
09 lis 2015, 12:25
przez chevidan
i o to chodziło
ma ktoś zabieraki na sprzedaż?
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
09 lis 2015, 17:29
przez chevidan
tymczasowo zastosowałem w automatach migomatlocker i działa rewelacyjnie.
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
23 lis 2015, 22:38
przez mpl
pocieszny napisał(a):pasują zabieraki z nowych mostów
mam założone manuale aisina ale zawsze w razie W woże ze sobą zabieraki
w AVM nie inwestuj zwłaszcza jak masz większą ostrzejszą oponę, szkoda kasy
AVM miałem w Frontera Sport A i fedima extream evoltuion 31"... działały bez zarzutu, do momentu aż trzeba je było zdemontować... mimo smarowania śrub to rozwiercanie napawanie i gwintowanie od nowa w aluminium... tak się dziady zapiekły, poza tym super
w Vitarze miałem takie i nie było takich problemów...
Do orki zabieraki najlepsze, a po czarnym można jak się odepnie tył, ja jeździłem z zapiętym przodem całą zimę bo mi się nie chciało wysiadać w śniegu : )
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
24 lis 2015, 02:06
przez pocieszny
31 to mała opona
duża to powyżej 33 a tego w ostrym bieżniku AVMy nie wytrzymują zbyt dobrze
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
30 lis 2015, 21:08
przez mpl
pocieszny napisał(a):31 to mała opona
duża to powyżej 33 a tego w ostrym bieżniku AVMy nie wytrzymują zbyt dobrze
POwyżej 33" to w montku nic nie wytrzymuje w tym zawieszeniu : )
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
01 gru 2015, 12:23
przez pocieszny
pitu pitu
wszytko wytrzymuje bez problemu od 4 lat
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
01 gru 2015, 13:41
przez Quentil
W USA i Isla, częsta przeróbka to 35" nawet w polifcie - Troopery wytrzymują. Choć w głębszym błocie jakieś ryzyko jest, tym większe im nowszy jest Trooper
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
01 gru 2015, 15:58
przez freefly
Re: Reduktor? Sprzęgiełka ?
Napisane:
01 gru 2015, 16:33
przez Quentil
Fajne foty