Kilka dylematów po nabyciu samochodu
Napisane: 08 cze 2015, 11:29
Witam,
Jestem nowym użytkownikiem forum, jak również świeżym właścicielem Montka '95 (3.1).
Po zakupie zabrałem się za analizę dodatkowych kosztów i poprawek.
I tak, po typowych analizach na pierwszy rzut poszła konserwacja ramy i elementów podwozia. Dodatkowo mam kilka uszczelek do wymiany:
uszcz. miski olejowej, uszcz. osłony pod wałem (tutaj ewentualnie uszczelka wlotowa wału również - zabrudzenie na obudowie jest od przodu na dole), siłownik wysprzęglika (ewentualnie cały wysprzęglik)... a zaraz za tym największy dylemat "OBUDOWA SKRZYNI BIEGÓW JEST UPASKUDZONA OLEJEM" - czy ktoś może wie i może podpowiedzieć co może być powodem takiego zabrudzenia? Chodzi o sam dół obudowy, jednak na dość znacznej jego powierzchni. Samych wycieków nie ma. Przejechałem nim na razie jakieś 150 km. Na postoju śladów nie zostawia. Czy może to być problem wcześniej wymienionych uszczelek, czy też powinienem zainteresować się skrzynią?
Dodatkowo mam dziwną reakcję (nieregularnie) gdy na czwartym biegu (tylko) silnik zwiększa skokowo obroty, za chwilę spadają do normalnego poziomu. Dzieje się to czasami, nie zawsze.
Mam jeszcze jeden drobny (mam nadzieję) problem. Silnik chodzi świetnie... poza tym, że na jałowym, jak i w pracy jezdnej występuje lekki metaliczny stuk. Podejrzewam poduszki od silnika. Oby... i jeśli tak gdzie je mogę zlokalizować by je sobie obejrzeć.
I na koniec mam takie pytanko: Czy ktoś mógłby polecić dobry sklep (zaopatrzony) w części do takowego Montka? Najlepiej na terenie Warszawy lub okolic. Ewentualnie internetowy.
Z góry dziękuję i pozdrawiam resztę użytkowników.
Jestem nowym użytkownikiem forum, jak również świeżym właścicielem Montka '95 (3.1).
Po zakupie zabrałem się za analizę dodatkowych kosztów i poprawek.
I tak, po typowych analizach na pierwszy rzut poszła konserwacja ramy i elementów podwozia. Dodatkowo mam kilka uszczelek do wymiany:
uszcz. miski olejowej, uszcz. osłony pod wałem (tutaj ewentualnie uszczelka wlotowa wału również - zabrudzenie na obudowie jest od przodu na dole), siłownik wysprzęglika (ewentualnie cały wysprzęglik)... a zaraz za tym największy dylemat "OBUDOWA SKRZYNI BIEGÓW JEST UPASKUDZONA OLEJEM" - czy ktoś może wie i może podpowiedzieć co może być powodem takiego zabrudzenia? Chodzi o sam dół obudowy, jednak na dość znacznej jego powierzchni. Samych wycieków nie ma. Przejechałem nim na razie jakieś 150 km. Na postoju śladów nie zostawia. Czy może to być problem wcześniej wymienionych uszczelek, czy też powinienem zainteresować się skrzynią?
Dodatkowo mam dziwną reakcję (nieregularnie) gdy na czwartym biegu (tylko) silnik zwiększa skokowo obroty, za chwilę spadają do normalnego poziomu. Dzieje się to czasami, nie zawsze.
Mam jeszcze jeden drobny (mam nadzieję) problem. Silnik chodzi świetnie... poza tym, że na jałowym, jak i w pracy jezdnej występuje lekki metaliczny stuk. Podejrzewam poduszki od silnika. Oby... i jeśli tak gdzie je mogę zlokalizować by je sobie obejrzeć.
I na koniec mam takie pytanko: Czy ktoś mógłby polecić dobry sklep (zaopatrzony) w części do takowego Montka? Najlepiej na terenie Warszawy lub okolic. Ewentualnie internetowy.
Z góry dziękuję i pozdrawiam resztę użytkowników.