www.trooper4x4.pl

siemka potrzebuje sprawdzonego sposobu na zdiagnozowanie czy padła uszczelka pod głowicą . dzieki za rady

W moim silniku, który kupiłem na przekładke objawem padniętej uszczelki pod głowicą ( a w konsekwencji pękniętej głowicy) było wywalanie płynu chłodniczego przez zbiorniczek wyrównawczy oraz bomblowanie samego płynu. Działo się to po nagrzaniu się silnika do temperatury roboczej silnika.
Innym objawem moze być brak mocy, kompresji na cylindże lub cylindrach lub biały dym z rury wydechowej po dostaniu sie do cylinra płynu chłodniczego.
Tak więc sprawdził bym stan oleju i płynu w układzie chłodzenia oraz kompresję na cylindrach.

P.S.
A jakie sa okoliczności przyrody, po których wnioskujesz że masz problem z uszczelką głowicy??

Zależy od rodzaju nieszczelności, czasem podczas zwiększania obrotów silnika widać różnicę poziomu płynu chłodniczego. Oczywiście oznaką jest też w oleju ślad płynu chłodniczego i w zbiorniczku wyrównawczym (czy też chłodnicy) ślady oleju. Gdy spaliny niebieskie to do komory spalania dostaje się olej, a gdy dym biały to jak pisał kolega powyżej - płyn chłodniczy.

MAVV napisał(a):siemka potrzebuje sprawdzonego sposobu na zdiagnozowanie czy padła uszczelka pod głowicą . dzieki za rady

Błękit bromotymolowy. Chemiczne sprawdzenie zawartości CO2 w płynie chłodzącym.

moc jest . nie kopci . ale ostatnio silnik był jeszcze ciepły otworzyłem korek od chłodnicy , cały układ zabąblował i jak płynu było pod korek zassało płyn gdzies ? dolałem 3litry . i niema ogzrzewania chociaz zawsze było mizerne . o co chodzi .

Może nagrzewnica cieknie? Zapytaj Peterka, przerabiał temat z ubytkiem płynu i walniętą nagrzewnicą.

Jak nie masz wycieku , to sprawa jasna i to raczej głowica , nie uszczelka

Jak cieknie i idzie w wygłuszenie to nie widać wycieku. Kolega we frotce miał tak, wszystko szło w wygłuszenia i dywaniki.

1)Na początek sprawdź czy płyn swobodnie przepływa ze zbiornika wyrównawczego do chłodnicy.
2) poszukaj wycieku na zewnątrz, nagrzewnica , przewody, chłodnica.Nie wiem jak masz chłodzone turbo jeśli płynem to tam też potrafi pociec .W Montkach z tego rocznika często montowano chłodzenie wodne, poprzedni właściciele mogli zamienić turbinę na chłodzoną olej/powietrze pozostają kanały wodne do zaślepienia i bajpas.
3) Jeśli dojdzie do demontażu głowicy to daj ją do dokładnego sprawdzenia, najlepiej rentgenem. W 3.1 uszczelka pada rzadko znacznie częściej głowica daje d... .
Jak popękała mi głowica to płyn wyrzucało do zbiornika 2l na 50km z rury biały dym, w oleju nie było wody i płyn był czysty mocy nie brakowało.

jesli zaleje płynu pod korek i odpale to co powinno sie stac

Płyn z chłodnicy wywali do zbiornika. Poczekaj z tą próbą jak temperatura powietrza wzrośnie powyżej zera ,przy minusowych nawet zdrowe silniki dymią na biało.
Poza tym test na co2 jak koledzy pisali wyżej.

moj nie dymi . tylko zawsze odkond go mam musze dolewac płynu raz wiecej raz mniej . jakies 0.5 do 1 litra na 500km

Są takie płyny w jasno zielonym kolorze fosforyzujące, łatwiej znaleźć wyciek. Do nagrzewnicy w 3.1 trochę łatwiej się dostać niż 3.2. Sprawdź węże idące z silnika do nagrzewnicy,tam miałem wyciek. Umyj chłodnicę też potrafi się pocić, zwłaszcza na dole. Takie mikro wycieki znajdziesz tylko po śladach płynu,zdążą wyparować nim je namacasz.

Lampa UV i przy płynie z barwnikiem fluorescencyjnym widać wycieki jak na dłoni.
A układ trzeba sprawdzić ciśnieniowo. Ręczna pompka z manometrem przez wlew chłodnicy, ciśnienie 1 bar , które powinno utrzymać się przez co najmniej 2 minuty. Jak są nieszczelności to wywali płyn.

MAVV napisał(a):moj nie dymi . tylko zawsze odkond go mam musze dolewac płynu raz wiecej raz mniej . jakies 0.5 do 1 litra na 500km

To nie nagrzewnica poszła. Miałbyś płynu w kabinie po kostki.