Początek walki z korozją...

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Początek walki z korozją...

Postprzez Silvestr » 19 lut 2016, 21:43

...uważam za zaczęty :)21
Po dłuuuuuuuugich przymiarkach wreszcie zabrałem się za tylne błotniki. Kupiłem jakiś czas temu "wycinki" z jakiegoś dawcy i korzystając z ferii, kiedy dzieciaków nie ma w domu zabrałem się do rozbiórki. Jak to w życiu - plany planami a rzeczywistość rzeczywistością. Dziś mamy piątek a ja od początku tygodnia popracowałem raptem niecałe 2 dni :evil:
Ale do tematu. Porozkręcałem co mi przeszkadzało i rdzy jest dużo, dużo więcej niż się spodziewałem. Dodatkowo okazało się, że most, który był robiony 10.000 km temu ulany jest olejem w okolicach tarcz hamulcowych. Tak więc postanowiłem to uszczelnić. Zacząłem odkręcać zacisk, tarczę, czujnik ABS-u i... znalazłem przyczynę (tak sądzę) świecenia się kontrolki ABS. Mechanik, który robił mi most składał go chyba w złej kolejności bo wspomniany czujnik był dość mocno zgnieciony :evil: Ciekawe jak będzie z drugą stroną.
Jutro działam dalej, zobaczymy co nowego dzień przyniesie...
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez Quentil » 19 lut 2016, 21:48

Powodzenia :)2
6VE1...
Quentil
 
Posty: 1002
Dołączył(a): 26 paź 2012, 22:07
Lokalizacja: Puławy / Lublin

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez peterek66 » 19 lut 2016, 22:03

Ta... 8-)
Powodzenia i pisz, przyda się innym :)2
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez miras7 » 19 lut 2016, 22:44

Wyciągając półoś bez wyjęcia czujnika ABS ulega on destrukcji. Jakbyś potrzebował czujnik to daj znać.
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1797
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez mcgiver » 19 lut 2016, 23:36

zaopatrz się w uszczelniacze półosi , bo to one są winne tego że olej tam wycieka. uszczelnienie z kilkoma kołnierzami.
o ile kojarze to trzeba zbić łozysko więc i łozysko trzeba wymienic bo raczej cięzko go zdjąć nie uszkadzajac go.
pasuje z żuka + dystans chyba 3mm.
robiłem to u mnie na wiosnę z jednej strony i ze wzgledu na to że auto porzebowałem na szybko , to uszczelnienie udało mi sie naprawić ale trzeba będzie to kiedyś wymienić :roll: .
bez młota 5kg + jakichś kawałków aluminium żeby wieloklina nie uszkodzic i palnika nie podchodż . Szczerze to robota masakryczna.
z czujnikiem abs było cięzko bo rudi go trzymał ale udało sie .
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2490
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez Silvestr » 20 lut 2016, 12:09

Wyciągnąłem półoś i wyraźnie przepuszcza uszczelniacz wewnątrz mostu, ten co uszczelnia przed "koronką" ABS-u. Boję się, że zanim go wyciągnę to zamkną mi sklepy - dlatego tu jestem... Nie znacie może rozmiaru/numeru katalogowego tego simmeringa? W manualu wszystko jest ładnie pięknie ale ten punkt zapomnieli.
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez miras7 » 20 lut 2016, 12:10

Jeśli leci olej z mostu, to tylko uszczelniacz półosi, tzw wewnętrzny. Do tego nie trzeba demontować łożyska, tylko wyjąć całą półoś z piastą z mostu. Uszczelniacz siedzi w pochwie mostu.
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1797
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez Silvestr » 20 lut 2016, 12:16

miras7 napisał(a):Jeśli leci olej z mostu, to tylko uszczelniacz półosi, tzw wewnętrzny. Do tego nie trzeba demontować łożyska, tylko wyjąć całą półoś z piastą z mostu. Uszczelniacz siedzi w pochwie mostu.

Dokładnie jak mówisz... Idę do garażu wyciągać to ustrojstwo, jak ktoś ma info na temat rozmiaru to będę bardzo wdzięczny...
PS. O czujnik ABS napiszę wieczorem, jestem chętny ;)
.
.
.
.
.
Wróciłem. Muszę sprawdzić katalogi bo z mojego pomiaru wychodzi mi wymiar tego simmeringa około 52x73x10 - ale trochę mi się zdeformował. Nie mogę podejść suwmiarką aby pomierzyć w moście... W internecie znajduję tylko 52x72x10 - chyba tak zostanie.

http://www.pkm.edu.pl/index.php/compone ... 2-06000232
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez miras7 » 20 lut 2016, 15:20

Ja kupuje u Belniaka. Ma takie drobiazgi do naszych Troopków. O ten: http://www.belniakoffroad.pl/2140,uszcz ... j-wew.html
Zobacz czy jeszcze gdzieś coś nie cieknie, zrób jedno zamówienie i we wtorek masz klamoty.
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1797
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez Silvestr » 20 lut 2016, 21:38

Kupiłem simmeringi, wstawiłem, skręciłem, przy okazji wyregulowałem sobie szczęki od hamulca ręcznego (proste i skuteczne rozwiązanie :)2 ) i zabrałem się za zacisk bo był problem z jednym klockiem. Zacząłem rozkręcać zacisk i uj...ała się jedna śruba :evil: Była tak zapieczona, że zacisk łapał tylko na jednym klocku. Tak więc lista rzeczy do kupienia wydłuża się o najlepiej kompletny zacisk - lewy tył! Ma ktoś niepotrzebny na stanie? ;)
Skoro robota zatrzymała się na wspomnianym zacisku zabrałem się za blachę, a w zasadzie za zakupiony wycinek. Ponieważ okazał się on tylko trochę lepszy od mojego (a miał być OK), więc postanowiłem go pospawać poza autem. Wolno mi to idzie, bo z blacharką wcześniej się nie bawiłem - tylko czysta teoria. W końcu na czymś się trzeba uczyć :)21 Pierwsze wypociny już niebawem zamieszczę...
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez Silvestr » 20 lut 2016, 22:14

W telegraficznym skrócie:
Załączniki
WP_20160220_19_05_01_Pro.jpg
WP_20160220_19_05_01_Pro.jpg (101.79 KiB) Przeglądane 14060 razy
WP_20160220_18_33_08_Pro.jpg
WP_20160220_18_33_08_Pro.jpg (138.3 KiB) Przeglądane 14060 razy
WP_20160220_17_29_45_Pro.jpg
WP_20160220_17_29_45_Pro.jpg (98.33 KiB) Przeglądane 14060 razy
WP_20160220_17_25_42_Pro.jpg
WP_20160220_17_25_42_Pro.jpg (104.86 KiB) Przeglądane 14060 razy
WP_20160220_17_25_12_Pro.jpg
Wypiaskowany fragment do dalszej naprawy.
WP_20160220_17_25_12_Pro.jpg (119.01 KiB) Przeglądane 14060 razy
WP_20160220_15_28_33_Pro.jpg
Część z dawcy.
WP_20160220_15_28_33_Pro.jpg (120.37 KiB) Przeglądane 14060 razy
WP_20160220_15_27_46_Pro.jpg
Zacisk z urwaną śrubą.
WP_20160220_15_27_46_Pro.jpg (138.45 KiB) Przeglądane 14060 razy
WP_20160220_14_58_31_Pro.jpg
Regulacja hamulca ręcznego. Co najważniejsze - można się do niego dostać bez zdejmowania koła wjeżdżając na kanał lub podnośnik.
WP_20160220_14_58_31_Pro.jpg (157.02 KiB) Przeglądane 14060 razy
WP_20160220_10_21_29_Pro.jpg
Troszkę tu mokro.
WP_20160220_10_21_29_Pro.jpg (164.74 KiB) Przeglądane 14060 razy
WP_20160220_09_48_51_Pro.jpg
Tak wygląda obecnie błotnik...
WP_20160220_09_48_51_Pro.jpg (104.33 KiB) Przeglądane 14060 razy
WP_20160220_09_48_11_Pro.jpg
Czujnik ABS.
WP_20160220_09_48_11_Pro.jpg (127.67 KiB) Przeglądane 14060 razy
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez peterek66 » 20 lut 2016, 22:42

8-) Ta....
No niestety, w naszych ukochanych samochodach jak się zaczyna coś robić, to lista działań zamiast się skracać znacząco się wydłuża :? Ale jak już się dopnie swego, to tylko radocha pozostaje i duma, że dało się radę. Powodzenia i kibicuję z zaciśniętymi kciukami. :)2
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez miras7 » 20 lut 2016, 23:53

To nie zacisk Ci potrzebny tylko jarzmo i prowadnica. Fajne masz te błotniki :D A ja się nad swoim rozczulam. Do twojego parę lat mi jeszcze brakuje. W sensie parę lat bez konserwacji. A ja już chcę budę zmieniać. :?
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1797
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez Silvestr » 21 lut 2016, 20:42

@Peterek - boję się, że jak wjechałem do garażu, to mnie druga zima zastanie ;) Tylko żona się denerwuje bo rano auto ma zamarznięte/zaparowane/zasypane* (niepotrzebne skreślić) :)21

Miras - tylko kto mi sprzeda samo jarzmo? Dlatego piszę już kompleksowo o całym zacisku. Znalazłem już od 70 zł. na allegro, ale wolałbym od kogoś bardziej zaufanego z forum kupić bo z handlarzami zawsze wychodzą jakieś jaja :?
U mnie masakra straszna z błotnikami była już od długiego czasu, ale nigdy mi nie było po drodze z naprawą. Najgorsza ta właśnie strona co widać... Ale dopiero jak to ruszyłem to odpadło wszystko :)21 Przy mocowaniu zderzaka wyszło jeszcze, że ktoś to kiedyś szpachlował. Druga strona wygląda dużo lepiej, ale podejrzewam, że może ostatecznie wyjść podobnie.
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez miras7 » 21 lut 2016, 21:39

Zrób listę tego co Ci potrzeba i napisz na PW. Coś poradzimy ;)
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1797
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez Silvestr » 22 lut 2016, 23:18

OK :)2
Ma chwilę obecną potrzebuję te 2 rzeczy co wspominałem wcześniej - oczywiście cały czas jestem na lewej stronie... Niestety co najmniej do czwartku nie wejdę do garażu, bo czasu mieć nie będę :(
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez Silvestr » 05 mar 2016, 22:19

Odpoczynek od garażu niestety trochę się przedłużył i na chwilę obecną prace za dużo się nie posunęły. Wyciąłem trochę zgnilizny i wygląda to mniej więcej tak:

WP_20160224_18_37_45_Pro.jpg
WP_20160224_18_37_45_Pro.jpg (120.46 KiB) Przeglądane 13883 razy

WP_20160224_18_37_57_Pro.jpg
WP_20160224_18_37_57_Pro.jpg (110.46 KiB) Przeglądane 13883 razy

WP_20160224_18_38_55_Pro.jpg
WP_20160224_18_38_55_Pro.jpg (138.48 KiB) Przeglądane 13883 razy


W międzyczasie dotarły mi pierwsze zakupy :)21

WP_20160229_11_50_42_Pro.jpg
WP_20160229_11_50_42_Pro.jpg (142.75 KiB) Przeglądane 13883 razy


W praniu przy oględzinach ramy wyszły kolejne kwiatki do zrobienia... :shock:

WP_20160305_17_46_40_Pro.jpg
WP_20160305_17_46_40_Pro.jpg (126 KiB) Przeglądane 13883 razy


Początki odtwarzania wyciętych elementów. Dysponuję blachą 1 mm - mam nadzieje, że wystarczy ;)

WP_20160305_17_46_51_Pro.jpg
WP_20160305_17_46_51_Pro.jpg (87.89 KiB) Przeglądane 13883 razy

WP_20160305_17_47_26_Pro.jpg
WP_20160305_17_47_26_Pro.jpg (91.57 KiB) Przeglądane 13883 razy

WP_20160305_17_47_38_Pro.jpg
WP_20160305_17_47_38_Pro.jpg (101 KiB) Przeglądane 13883 razy


Znalazłem w garażu puszkę z dość ciekawym wytworem więc postanowiłem go stosownie użyć :)21

WP_20160305_18_00_52_Pro.jpg
WP_20160305_18_00_52_Pro.jpg (114.55 KiB) Przeglądane 13883 razy

WP_20160305_18_12_58_Pro.jpg
WP_20160305_18_12_58_Pro.jpg (98.16 KiB) Przeglądane 13883 razy


To tyle na chwilę obecną... Niestety tylko tyle :( Muszę jeszcze zamówić trochę specjalnych tarcz do szlifierki aby powycinać te dziury w ramie...
Konstruktywne komentarze wile widziane - z krytyką radzę nie nie przesadzać, bo i tak wytnę!!!


...żartuję oczywiście :)21 :)21 :)21
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez PiotrR » 05 mar 2016, 22:34

Zdjęcie nr5 jeśli tak wygląda ten punkt ramy z boku to znaczy że od góry nie ma już nic. Wsadź tam łapę albo lusterko oceń straty, bo naprawa może być znacznie poważniejsza niż ta dziurka z boku.
To jest najsłabsze miejsce ramy w długim Montku. Jeśli tylko tam to warto naprawiać. U mnie było tam i jeszcze gdzie nigdzie, wymieniłem całą ramę.
Powodzenia.
Takie kombi 3.1
PiotrR
 
Posty: 2154
Dołączył(a): 30 cze 2011, 20:20
Lokalizacja: WGM

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez gsxr1100_1980 » 05 mar 2016, 22:48

Z tą ramą, to miałem ten sam problem, mam nadzieję, że po wycięciu zgnitych elementów będziesz miał do czego przyspawać nowe wstawki, bo ja nie miałem. Jak boczne części ramy mają takie ubytki, to w moim poprzecznych belek prawie nie było. Podejrzewam, że jak byś wypiaskował ramę, to wtedy okazało by się, czy warto jeszcze ją reanimować. Powodzenia, też to przerabiałem.
Opel Monterey 3.1 92r. Lift: jakieś 5", 35x12.5x15 , DWM-13500lbs, led: OSRAM-OPTIC 230w. Blokada 100%.
Dwa koła:-do podnoszenia adrenaliny ZX-10R 200KM.
- do turystyki ZRX 1200R.
gsxr1100_1980
 
Posty: 245
Dołączył(a): 30 gru 2012, 21:53
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez mcgiver » 05 mar 2016, 23:40

te dziury w ramie robią wrażenie , cięzko to będzie dobrze odbudować bez ściągniecia budy i piaskowania.
tak przy okazji mam pytanie jak się z zamkniętych profili ramy pozbyć błota , które ostatnio zauważyłem wkładając palec do otworu technologicznego w ramie. próbował ktoś płukać wodą?
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2490
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez PiotrR » 06 mar 2016, 00:09

Walka z wiatrakami :)21
Spróbuj wypłukać dużą ilością wody, jak wyschnie zalej smarem rozcieńczonym w łatwo odparowującym rozpuszczalniku.
Takie kombi 3.1
PiotrR
 
Posty: 2154
Dołączył(a): 30 cze 2011, 20:20
Lokalizacja: WGM

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez mcgiver » 06 mar 2016, 00:54

kiedyś po wymianie progu zalałem całość zagotowanym woskiem do profili zamkniętych firmy valvoline i jeszcze przy tym grzałem suszarką, ale 3 litry starczyło żeby się wylewało górą.
tutaj by trzabyło z 20 litrów i nagrzewnicę przemysłową :D
dziwkowóz E36 KABRIO ZMODZONY STROKER M50B29
coupe m54b30
youngtimer e30 M10B18 wąska
wół roboczy 3,2 97 LTD
fortwo 750turbo
Polift 3,5 na tapecie
WSZYSTKIE SĄ, NIEKTÓRE STOJĄ :)
tylni napęd jest jak sex; po co jechać na ręcznym jak można dać w pizdę
Avatar użytkownika
mcgiver
 
Posty: 2490
Dołączył(a): 26 lut 2015, 22:18
Lokalizacja: żywiec

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez frendzel » 06 mar 2016, 10:57

mcgiver napisał(a):te dziury w ramie robią wrażenie , cięzko to będzie dobrze odbudować bez ściągniecia budy i piaskowania.
tak przy okazji mam pytanie jak się z zamkniętych profili ramy pozbyć błota , które ostatnio zauważyłem wkładając palec do otworu technologicznego w ramie. próbował ktoś płukać wodą?



Odnośnie czyszczenia ramy wewnątrz czytałem ostatnio o takim zabiegu: ściągnąć zderzaki tył i przód, podnieść tył do góry i płukać wnętrze ramy myjką ciśnieniową, niektórzy doradzali dokupić żmijkę do udrażniania kanalizacji i podpiąć pod myjkę (podobno są takie żmijki dedykowane pod konkretne myjki)
Po wysuszeniu należy zainpregnować wnętrze ramy. Preparatów jest dużo. Gość który opisywał ten zabieg czyszczenia pisał o smarze wymieszanym z olejem. Przed wlaniem tej mieszanki do ramy zamykał wszystkie otwory technologiczne w ramie.
Isuzu Trooper 2.8-->Opel Monterey 3,1TD
frendzel
 
Posty: 299
Dołączył(a): 15 lis 2012, 21:43

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez PiotrR » 06 mar 2016, 11:57

Stare mechaniory uczyły mnie żeby nie rozcieńczać olejem, spływa z sufitu ,zawsze brudzi pod autem, wszystko się do tego czepia w końcu i tak wyleci.
Twardy smar rozcieńczony łatwo odparowującym rozcieńczalnikiem dotrze do zakamarków, pokryje rdzę i zastygnie tworząc trwałą elastyczną powłokę.
Często oglądam 50 letnie auta zabezpieczone tą metodą , co najwyżej mikro pęknięcia w wierzchniej warstwie, blachy zdrowe. Taki smar położony na już skorodowany metal też spełnia swoje zadanie mocno spowalniając dalszą biodegradację.
Takie kombi 3.1
PiotrR
 
Posty: 2154
Dołączył(a): 30 cze 2011, 20:20
Lokalizacja: WGM

Re: Początek walki z korozją...

Postprzez freefly » 06 mar 2016, 12:29

piotr R napisał(a):Stare mechaniory uczyły mnie żeby nie rozcieńczać olejem, spływa z sufitu ,zawsze brudzi pod autem, wszystko się do tego czepia w końcu i tak wyleci.
Twardy smar rozcieńczony łatwo odparowującym rozcieńczalnikiem dotrze do zakamarków, pokryje rdzę i zastygnie tworząc trwałą elastyczną powłokę.
Często oglądam 50 letnie auta zabezpieczone tą metodą , co najwyżej mikro pęknięcia w wierzchniej warstwie, blachy zdrowe. Taki smar położony na już skorodowany metal też spełnia swoje zadanie mocno spowalniając dalszą biodegradację.


Wcześniej korozję potraktować rozworem taniny.
3.0 2000r.
freefly
 
Posty: 675
Dołączył(a): 18 paź 2009, 17:37
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do Isuzu Trooper II / Opel Monterey A (1992-1997)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości