www.trooper4x4.pl

Taki problem: Od prędkości 30km/h nadwozie wibruje (trzesię się - nie wiem jak to nazwać), nie mają na to wpływu obroty silnika, bez znaczenia czy przednie sprzegiełką są zapięte czy nie (sprzegiełka manualne),ostatnio robione łozyska przód (problem pojawił sie po przejechaniku 100km od wymiany), wibracje ustepują po wciśnięciu sprzęgła lub wybiciu na luz. Domyslam się że coś się dzieje na odcinku skrzynia - wał - most. Skrzynia manualna, według mnie działa normalnie, olej w moście jest:) Według mnie zostaje wał. Uszkodzony krzyżak wału może dawać takie objawy? Czy w momencie jazdy powiedzmy 50km/h i wciśnięciu sprzegła lub wrzuceniu luzu wał się kręci?

Wał kręci się cały czas, jest napędzany od kół. Do listy dodaj poduszkę skrzyni biegów.
U mnie przyczyną takich wibracji był przegub wału , wystarczyło przekręcić o 45 stopni.

piotr R napisał(a):Wał kręci się cały czas, jest napędzany od kół. Do listy dodaj poduszkę skrzyni biegów.
U mnie przyczyną takich wibracji był przegub wału , wystarczyło przekręcić o 45 stopni.

Poduszka ta na belce na której leży skrzynia? Jeżeli tak to po wstępnych oględzinach wydaje się ok, jutro sprawdzę jeszcze łyżką do kół.
Przegub wału? Masz może zdjęcie poglądowe?

Zdjęć nie mam, w moim przypadku to był błąd montażowy ale uszkodzony przegub daje podobne objawy. Jaki masz tylny wał z podporą i gumowym amortyzatorem , czy prost z metalowym kołem.
Po długich walkach opracowałem metodę regulacji napięcia poduszki skrzyni biegów. Kładę się pod samochód wieszam się jedno ręko na skrzyni ( warzę 98kg) a kiedy du.a jest w górze delikatnie dokręcam śrubę do skasowania luzu i kontruję. biegi wchodzą leciutko i nic nie wibruje.

Wał z dużym metalowym kołem. Wał łączony wieloklinem?

Wszystkie są na wieloklinie, tam najłatwiej przestawić wał.W moim wypadku chodziło o wał przedni, Przedni most mam spięty na stałe nawet jak rozłączę reduktor to wał się kręci napędzany od kół ,wibracje były minimalne po spięciu 4x4 rzucało całym autem. Tył masz spięty cały czas myślę że uszkodzony przegub albo zgubione wyważenie wału .

piotr R napisał(a):Tył masz spięty cały czas myślę że uszkodzony przegub albo zgubione wyważenie wału .

Dzieki za odpowiedź, jutro jeszcze wszytko sprawdzę

uwalony krzyżak jak najbardziej, zapieczony albo rozwalony wieloklin też

Przyczyna wibracji był rozwalony krzyżak wału, dziś podczas jazdy rozpadł się i uszkodził cześć wału (tą przykręcaną do tego metalowego koła i do skrzyni).

Teraz szukam tego elementu ( w ostateczności całego wału ) i krzyżaka

Mam na miejscu wał do 3.0 - będzie pasował czy jest inny?
Pytanie czy wał z 3,2 pasuje do 3,1 ?

krzyżak wału kupisz bez problemu na allegro.
miałem ten sam problem wczesną wiosną, krzyżak kup z kalamitką koszt max 100zł z przesyłką.

Wał z 3.0 nie pasuje do3.1 jest krótszy ma inne przeguby i mocowania na połączeniu z dyfrem.

Z krzyżakiem nie ma problemu, allegro czy intercars dostępne od ręki.

Mam problem z końcówką wału, krzyżak rozwalił się w czasie jazdy i uszkodził tą cześć która jest przykręcana do skrzyni, myslę że tego nie zregenerują


Pytanie czy wał z 3,2 pasuje do 3,1 ?

kup cały wał, byle rocznikowo był podobny do Twojego

mysślę zeby kupić ten wał:
http://allegro.pl/opel-monterey-3-2-aut ... 54236.html

wykorzystać jedynie tą cześć która mi brakuje i założyć nowe krzyżaki

pamiętaj że automat ma inne długości niż manual

przód



tył

Dzieki za odpowiedzi.
Udoło sie kupić wał z 3,1 do wersji 3d, stan bdb do jazdy. Zobaczymy co przyjdzie:)

Podepnę się pod temat,bo wyczaiłem że piszczenie przy hamowaniu dobiega ze spodu skrzyni biegów,jakby coś ocierało na kole zamachowym.A do tego szarpie przy ruszaniu.Srodkowa część poduszki nie istnieje i próbuję ogarnąć gumowymi podkładkami,ale ni chusteczki nie wiem ile to ma być na dystansie i czego tam jaszcze nie ma Szukam jakiegoś rysunku,ale znajduję tylko foty z aledrogo.Może ktoś ma coś takiego?plizzz

Witam

Miesiąc temu zakupiłem Montka 92 z silnikiem 3,1 4JG2. Od początku zastanawia mnie to czy ten silnik powinien aż tak trzepać budą. Na jałowych trzęsie się przedni zderzak, wlot do intercoolera, boczki wewnętrzne w przednich drzwiach, kierownica. Ogólnie prawie wszystko się trzęsie. Jak wrzucam trójkę na zbyt niskich obrotach to cała buda wibruje. Czy taki stopien wibracji w tym aucie to normalka? Rozumiem, że to czterocylindrowy diesel o dużej pojemności i dużym wykorbieniu, ale zastanawiam się czy to normalne czy może już przegięcie. Czy szukać jakiś usterek typu zerwane poduszki silnika czy może tak ma być

Ogólnie ten silnik powoduje spore wibracje, ale czy większe niż inne diesle to nie wiem bo to jedyny jaki kiedykolwiek miałem. Ale sprawdzić poduszki nie zaszkodzi

Normalnym jest delikatne drżenie kierownicy i fotela, ale raczej na wolnych obrotach. Normalnym jest tez ze po ostrym przegazowaniu na postoju auto lekko przechyla sie na zawieszeniu. Podczas jazdy "nie trzesie", moze lekko wibruje podłoga i fotele.
Wieksze wibracje i wstrząsy raczej swiadcza o problemach z poduszkami silnika lub skrzyni, wybitym krzyzakiem na wale lub niewywarzonym kolem zamachowym etc.

Zaślep egr, wyczyść wtryski lm 2666 prosto z puchy i daj olej 2t do ropy

Maryś2 napisał(a):Zaślep egr, wyczyść wtryski lm 2666 prosto z puchy i daj olej 2t do ropy

Bo "uszlachetniacz 5000" jest tak wszechmocny ze naprawia nawet uszkodzone poduszki silnika Wiekszosc z nas nie lała niczego dodatkowego do ropy, a silnik chodzi normalnie