www.trooper4x4.pl

witam.
stałem się posiadaczem (jeszcze nieszczęśliwym) opel monterey rok 1996 silnik 3.1 TD wersja długa 5-cio drzwiowa.Auto ogólnie zaniedbane było,wnętrze w tragicznym stanie ale udało mi się je doprać i doczyścić. Auto nie jeździło bo było zajechane sprzęgło ale to juz rozwiązałem.
Mam kilka problemów w samochodzie o mam parę pytań:
1) przednie koła są pochylone do środka jak przyczyna( wina amortyzatorów( wybite tulejki na amortyzatorze dół)?
2) auto podczas jazdy ściąga mocno w prawo( wina zbieżności czy wina pochylonych kół do środka)
3)brak ładowania, zegar pokazuje ledwo 12v

i jeszcze napewno coś sie znajdzie z czasem
proszę o jakieś pomocne odpowiedzi

Na koła pomoże sprawdzenie w jakim stanie są drążki skrętne, następnie pełna geometria.
No i sprawdzenie luzów oczywiście. Amory w tym typie zawieszenia nie wpływają na geometrię. Ściąganie auta może być spowodowane przez powyższe oraz trzymający zacisk, nie równe ciśnienie w kołach lub zbyt ściśnięte albo przytarte łożysko.
Co do ładowania to wskaźnik reaguje mocno na zanieczyszczone połączenia i słabą masę, sprawdź ładowanie multimetrem na zaciskach akumulatora i przeczyść połączenia. Wskazówka powinna się trochę podnieść dzięki temu, ale to nie super dokładny wskaźnik lecz raczej poglądowy.

Koła pochylone do środka górą? Na pewno nie wina amortyzatorów. Wywalone tuleje wahaczów? Wywalone sworznie zwrotnicy? To też może mieć wpływ na ściąganie. Ale może ściągać też przy np zapieczonym hamulcu. Ładowanie zmierz miernikiem, nie ufaj całkiem temu w zegarach. Jak rzeczywiście będzie słabo, to regeneracja alternatora lub wymiana.

tak , koła pochylone są góra , z tego co widziałem to drążki są nowe, bede na dnaiach wymienial klocki z przodu to zobaczy czy poprawa jakaś będzie

Może ktoś żeż bił i zamontował dolne sworznie od wersji po 98r + 2 cm na stronę.

istnieje taka mozliwość?wyczytałem w jakims poscie że kat pochylenia kola reguluje się jakimiś balszkami? mozliwe ze ktos powyciągął?

Gdyby powyciągał to by były pochylone na zewnątrz, a raczej nie dodał...
Pokaż zdjęcia Montka

piotr R napisał(a):Może ktoś żeż bił i zamontował dolne sworznie od wersji po 98r + 2 cm na stronę.

Są dwie wersje górnych wahaczy. W każdym razie w moim z 1993r są te dłuższe.

Hinek napisał(a):

piotr R napisał(a):Może ktoś żeż bił i zamontował dolne sworznie od wersji po 98r + 2 cm na stronę.

Są dwie wersje górnych wahaczy. W każdym razie w moim z 1993r są te dłuższe.

Skąd masz to info? Macałem wahacze z Montków od 1992r do 1998r i tylko te z najnowszego (od '98) były dłuższe od pozostałych z lat '92 do '97

Potwierdzam wersję Hinka,górna są dłuższe o 2cm, dolne takie same różnica jest w sworzniu i sposobie jego mocowania.

piotr R napisał(a):Potwierdzam wersję Hinka,górna są dłuższe o 2cm, dolne takie same różnica jest w sworzniu i sposobie jego mocowania.

To znaczy co potwierdzasz? Że w '93 są dłuższe niż po '93?

Dłuższe są po 98 ale tylko góra dół da się dobieżeć.Każdy Monterey jest inny ne wiem czy to fabryka czy poprzedni użytkownicy, widziałem już cuda z przegubami i wieloklinami nie zgodne z katalogiem. Sam mam tarczę sprzęgła z ciężarówki.

piotr R napisał(a):Dłuższe są po 98 ale tylko góra dół da się dobieżeć.Każdy Monterey jest inny ne wiem czy to fabryka czy poprzedni użytkownicy, widziałem już cuda z przegubami i wieloklinami nie zgodne z katalogiem. Sam mam tarczę sprzęgła z ciężarówki.

No i właśnie potwierdzasz moją wersję. Przeczytaj jeszcze raz co napisał Hinek i co ja napisałem niżej. Dłuższe od '98, nie w '93
Wiem, czepiam się pierdół, ale już tu kiedyś krążyła plotka o 3 rozstawach kół w Montkach z lat '92 - '02, a są tylko 2. A kogoś to może w błąd wprowadzić, kiedy będzie szukał części itp.

wersje z szerszymi mostami mają inne wahacze niż te z wąskimi, jest to związane z rocznikiem ale nie do końca, są wersje z szerszymi mostami starsze i z wąskimi mostami młodsze, wszytko zależy jakie sobie użytkownik zamówił, bywały różnie montowane

Sprawdź, czy nie masz przypadkiem takiej modyfikacji na górnym wahaczu:





Sworzeń przełożony przez wahacz od dołu.

miras7 napisał(a):Skąd masz to info? Macałem wahacze z Montków od 1992r do 1998r i tylko te z najnowszego (od '98) były dłuższe od pozostałych z lat '92 do '97

Przy okazji remontu ramy wymieniałem wahacze. Te które przyszły na oko wyglądały tak samo, ale koła były pochylone mocno do środka. Wymieniłem na dłuższe i jest prawie dobrze. Akurat rama jest chyba jedynym oryginalnym elementem jaki został w moim aucie....tak przynajmniej myślę Coś plącze mi się po głowie, że była różnica w długości wahaczy między benzyną a dieslem? Tak mi bodaj tłumaczył człowiek handlujący używkami do Montków.

Masz może taki kod 7FC na tabliczce znamionowej?

Bena i diesel mają tą samą długość
Różnica jest tylko w zależności od typu mostu jako masz

Quentil napisał(a):Masz może taki kod 7FC na tabliczce znamionowej?

W VIN-ie nie ma. Jutro obejrzę tabliczkę. Da się na pierwszy rzut oka odróżnić wąski most od szerokiego? Myślę, że mój jest wąski. Nadwozie nie miało plastikowych poszerzeń i koła nie wystawały.

Szerszy powinien mieć dłuższe mocowanie dolnego sworznia i dłuższy górny wahacz (możliwe, że górny sworzeń jest inaczej mocowany - nie pamiętam dokładnie, w nowszym są 3 śruby), ale dokładnych cyferek nie podam.

W tylnym moście pierwsze co zważysz to różnica w wielkości tylnego krzyżaka. Nie pamiętam który większy, w garażu mam graty od starego i nowego wału w Niedzielę porównam.

widać na 1 rzut oka ale jak stoją obok siebie
jeśli masz mechaniczny przedni most (sprzęgi i reduktor na wajche) to na 99% masz wąskie, jeśłi masz już pneumatyke to masz dużą sznse, że szeroki

wały są zamienne we wszystkich generacjach ja na przykłąd przedni mam od staruszka kanciaka a tylny od 3.0diesla 2003 rok w aucie z 93 więc tym bym się nie sugerował

piotr R napisał(a):W tylnym moście pierwsze co zważysz to różnica w wielkości tylnego krzyżaka.

To mam wąski most. A górne wahacze z przodu dłuższe. Dziwoląg

Tylny wał z 3.1 jest krótszy od tego z 3.0 o 20cm podobne różnica jest w przednim tylko odwrotnie ,mówię o wersji długiej.