www.trooper4x4.pl

Czesc
kolega szuka trooper czy zna ktos ten samochod? troche pracy wymaga, ale czy warto sie zainteresowac?

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-mont ... yFKUW.html

Niby fajna cena za ten rocznik, ale brak ramy to problem, w sensie koszty. Na podwojeniu kosztów w przypadku chęci naprawy/wymiany ramy się nie skończy (chyba że robocizna to 0zł). Jeśli chociaż silnik jest sprawny, to wartość silnika z papierami to max 3500zł. A i tak po naprawach wyjdzie drożej niż gotowe sprawne auto.

od kilku miesięcy wisi. Jak kupowałem swojego i szukałem (koniec listopada początek grudnia) to on już wisiał. Za minimalnie mniej kupiłem swojego. Może nie jest igła ale opony ma jak nowe ramę zdrową i zaplaciłem 5 z małym haczykiem. Naturalnie trochę muszę dołożyć

gus napisał(a):Czesc
kolega szuka trooper czy zna ktos ten samochod? troche pracy wymaga, ale czy warto sie zainteresowac?

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-mont ... yFKUW.html

Auto naszego kolegi z forum, zawsze zadbane nigdy nie katowane. Jeśli ma jakieś wady to związane z wiekiem nie eksploatacją. Wymiana ramy to 1000zł rama 500 konserwacja/przeróbki jeśli z innego modelu i ok 1500-2000 wymiana.

Bo w tym kraju jak jest prawdziwy opis to trudno sprzedać auto

W sumie lepiej jakby napisał że idealny egzemplarz z małym przebiegiem i już by go nie było

Auto warto sprawdzić, bo:
znałem gościa co na ramę nie narzekał a miał dziurawą jak sito
i znałem gościa co na ramę narzekał a miał tylko rdzawy nalot.
...
Co do cen jak rozpytywałem na przyszłość to:
zakup ramy, czyszczenie, wzmacnianie, konserwacja - 2000zł
przekładka nowej ramy - 4000zł

Drogo macie w Katowicach

Akurat ceny z Wrocławia.

Odbudowa ramy do auta wielkości Montka w dobrym warsztacie to 10 tys. Zakładam, że ma to być naprawdę dobrze zrobione. Koszty i tak wzrosną bo przy okazji wyjdzie masa rzeczy.
U mnie zżarty był niby tylko lewy łuk za tylnym kołem
Skończyło się na odbudowie całego tyłu ramy, przedniej belki, wzmocnieniu punktów kotwicznych w ramie i nadwoziu, wymianie przewodów hamulcowych, paliwowych, naprawie zbiornika, układu wydechowego, poduszek pod budę i silnik, polibuszach w wahaczach itd, itp...
Kupując auto 4x4 wielkości Montka czy Patrola za 5 tys, trzeba włożyć ze 20 tys....No nie ma cudów.

Hinek napisał(a):Kupując auto 4x4 wielkości Montka czy Patrola za 5 tys, trzeba włożyć ze 20 tys....No nie ma cudów.

Święta prawda

uhh...dopiero tu zajrzałem, a szkoda. Autko moje, ale dzisiaj zostało sprzedane.

korf napisał(a):Akurat ceny z Wrocławia.

zły kierunek na A4 obrałeś to dlatego

Już wiem do kogo zagadać.

hassan napisał(a):uhh...dopiero tu zajrzałem, a szkoda. Autko moje, ale dzisiaj zostało sprzedane.

Kolega kupił, właśnie dla niego pytałem na forum o ten samochód

tak mi się właśnie zdawało