Strona 1 z 2
nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
29 lip 2017, 11:57
przez hajbos
witam...
wczoraj wracając z pomorza Montas odmówił posłuszeństwa. także powrót na lawecie... wracając do problemu to mam takie oznaki,że kręci, wydaje mi się że nawet lżej( z mniejszym oporem), niż przed awarią, ale nie pali. podciśnienia od turbiny sprawdziłem , wszystko ok. znalazłem jakieś zerwane kable od podciśnień od EGR-u, który jest zaślepiony. powiedzcie mi czy one mogą być problemem? jak macie jakieś sugestie to będę wdzięczny. ale mam przeczucie że czeka mnie wizyta u Mirasa... acha jak sprawdzić czy elektrozawór od pompy działa???
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
29 lip 2017, 21:04
przez miras7
Jak kręci lżej to może brak kompresji (powód?) lub zerwany pasek rozrzadu. A elektrozawór podepnij bezpośrednio do +. Przy pompie pojedynczy konektor na kabelkach.
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
31 lip 2017, 08:12
przez pawel126
Wygląda na pasek rozrządu
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
31 lip 2017, 22:03
przez PiotrR
Jak pęknie pasek to kręci jak szalony, nie da się tego pomylić z normalną praca rozrusznika i sprężaniem.
Zacznij od sprawdzenia kabelków do pompy ,stacyjki potem czy świece żarowe działają i paliwo dochodzi.
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
31 lip 2017, 23:04
przez pocieszny
paliwo podaje?
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
01 sie 2017, 05:55
przez hajbos
witam....
dzięki za sugestie.... kable i paliwo sprawdzałem jeszcze w lesie jak odmówił posłuszeństwa.... dzisiaj sie zabieram za mojego Dziada i dobieram się do rozrządu. będę informował na bieżąco. jeszcze raz dzięki..... ahhhaaa czy każde zerwanie paska grozi dużą awarią??? czy nie ma zasady..? pozdro i jeszcze raz dzięki
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
01 sie 2017, 07:46
przez pawel126
w dieslu niestety nie ma litości zawsze przypier....
chociaż znajomego andoria przeżyła - pękły 2 dźwigienki zaworowe i nic więcej nie uległo uszkodzeniu
tyle że on zerwał się na wolnych obrotach
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
01 sie 2017, 07:50
przez PiotrR
Trzy pogięte popychacze,nic więcej się nie stało.
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
01 sie 2017, 08:54
przez hajbos
hey.... pogrzebane i rozebrane..... z paska nierządu zostało 24cm .... już jest zamówiony i jutro montaż... zobaczymy czy coś jeszcze się posypało.... na ten czas czekam i mam nadzieję, że nic więcej....... pozdrowionka
ahhha ....
panowie... jak macie fotki albo jakieś wytyczne jak poustawiać znaki to będę bardzo wdzięczny... pozdro
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
01 sie 2017, 12:39
przez cherokeexj
a 3.1 nie jest na łańcuchu?
No to mnie oświeciliście... ja byłem święcie przekonany że tam łańcuch jest.... wobec tego trzeba zajrzeć do paska u siebie....
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
01 sie 2017, 14:52
przez Jake
cherokeexj: Zdecydowanie 3.1 nie jest na łancuchu i nigdy nie bylo. 3.1 w 90% ma pasek, z wyjatkiem bardzo rzadkich wersji z rozrządem królewskim na kołach zębatych. W zestawie wskaznikow jest nawet kontrolka "T.BELT" ktora zaswieca sie raz na zadany przebieg (jak mnie pamiec nie myli 100.000).
hajbos: Warto przed odpaleniem zrzucic pokrywe rozrzadu i sprawdzic czy nie ma tam widocznych jakichs oczywistych uszkodzen po kolizji tłoków z zaworami.
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
01 sie 2017, 16:30
przez freefly
Były dwie wersje 3.1w latach 92-97.
Z paskiem i na kołach zębatych.
Po 1998 tylko na kołach zębatych.
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
01 sie 2017, 18:02
przez cherokeexj
jaki jest interwał wymiany rozrządu? bo u mnie niby był robiony tylko ciężko teraz mi określić ile ma najechane (nie działa prędkościomierz od dłuższego czasu)
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
01 sie 2017, 20:31
przez PiotrR
Na czarnym 100,000 w błocie zależy co ci się tam dostanie.Mnie zerwał się po 40.000 ale ciężko na to pracowaliśmy
ja i błoto.
hajbos: Warto przed odpaleniem zrzucic pokrywe rozrzadu i sprawdzic czy nie ma tam widocznych jakichs oczywistych uszkodzen po kolizji tłoków z zaworami
KONIECZNIE
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
02 sie 2017, 09:18
przez Jake
W sumie napisalem nieścisle, chodziło mi oczywiscie o pokrywe zaworów/klawiatury.
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
02 sie 2017, 11:02
przez Hinek
hajbos napisał(a):hey.... pogrzebane i rozebrane..... z paska nierządu zostało 24cm .... już jest zamówiony i jutro montaż... zobaczymy czy coś jeszcze się posypało.... na ten czas czekam i mam nadzieję, że nic więcej.......
Oczywiście że się posypało.
MUSZĄ być pogięte popychacze. Mogły też popękać dźwigienki zaworowe.
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
02 sie 2017, 12:57
przez Jake
freefly napisał(a):Były dwie wersje 3.1w latach 92-97.
Z paskiem i na kołach zębatych.
Po 1998 tylko na kołach zębatych.
To dosc ciekawa informacja!
Masz moze pojecie czy mozliwa jest konwersja z paska na koła zębate? To byłby niezastapiony, wieczny rozrząd...
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
03 sie 2017, 16:41
przez freefly
Jak zdobędziesz potrzebne podzespoły, włącznie z flanszą rozrządu, to się da.
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
03 sie 2017, 16:57
przez Jake
Masz pojecie w jakich modelach byly montowane takie silniki? Cokolwiek na Europe? Wiesz moze skad mozna probowac zdobyc?
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
03 sie 2017, 17:19
przez freefly
Jake napisał(a):Masz pojecie w jakich modelach byly montowane takie silniki? Cokolwiek na Europe? Wiesz moze skad mozna probowac zdobyc?
Od 1998 roku montki i troopery z 4jg2 w Europie miały to i tylko taką wersję montowano. Przed 98, w oficjalnej dealerskiej sprzedaży niedostępne w Europie.
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
03 sie 2017, 18:38
przez Jake
Tak, ten dopisek widzialem pod Twoim poprzednim postem. Tylko o ile mi wiadomo w '98 w Montkach byly juz tylko 3.0...
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
03 sie 2017, 18:55
przez freefly
Jake napisał(a):Tak, ten dopisek widzialem pod Twoim poprzednim postem. Tylko o ile mi wiadomo w '98 w Montkach byly juz tylko 3.0...
Opel przestał konfekcjonować ten pojazd jako Montereya w 1999 roku. Wycofał się ze sprzedaży pod własną marką. Troopery z 3.1 były produkowane do końca produkcji tego modelu. U Angolii można spotkać. Są ogłoszenia.
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
03 sie 2017, 21:59
przez Tomkin
pamiętam,jak wszyscy się onanizowali paskiem rozrządu.Sam taki wstawiałem do 125p.A teraz powrót do przeszłości....A podobno"Kto stoi,ten się cofa"-no chyba że ktoś jest stoikiem...
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
04 sie 2017, 08:17
przez pawel126
Tomkin napisał(a):pamiętam,jak wszyscy się onanizowali paskiem rozrządu.Sam taki wstawiałem do 125p.A teraz powrót do przeszłości....A podobno"Kto stoi,ten się cofa"-no chyba że ktoś jest stoikiem...
Tak... zwykły marketing* zaczęli wkładać łańcuszki od rowerów do 150 konnych silników i zdziwienie że się wyciąga po 100tyś, w mercu z 57r. silnik 1.8 benzyna 80KM mam 2 rzędowy łańcuch
Do tego zabieg pod droższy serwis - czyli umiejscowienie go od strony grodzi
Koła są super bo nie przejmuję się jak jeep pracuje w zanurzeniu
* wykorzystali legendę o trwałości łańcuchów z mercedesów, bmw i wsadzili o połowę cieńszy zamiast paska
Re: nie pali 3.1.... kręci a nie odpala...
Napisane:
04 sie 2017, 08:57
przez pocieszny
tylko koła potrzebują smarowania
którego pasek nie ma, to jedyny problem rzeczywisty rozwiązania z kołąmi zębatymi, no i upierdliwość ustawienia ale trochę cierpliwości skrzynka piwa i da się poustawiać