Strona 1 z 1

Przełożenie nowej deski do starej budy

PostNapisane: 17 sie 2017, 21:58
przez Jake
Koledzy, wiem ze jest wśród Was conajmniej dwóch ktorzy przekładali budy, ramy, silniki, cale wiazki, a nawet robili z 2 starych trooperow jeden "fabrycznie" nowy, wiec pewnie znacie odpowiedz na nurtujace mnie pytanie.
Czy mozliwa jest przekładka nowej deski z Montka
a) przejściowego '97
lub
b) modelu B '98-'02
do auta z '94 lub '95 roku
Ktos gdzies cos przy okazji o tym pisal w swoim temacie, ale ciezko mi teraz znalezc przez szukajke jakiekolwiek konkrety.

Zakładamy ze mialbym obok siebie kompletnego rozbitka na czesci i auto ze stara decha, wiec mam dostep do wszystkich potrzebnych czesci, nie musze zamawiac i kupowac osobno kazdej pierdolki.
Interesuja mnie odpowiedzi na takie pytanie:
-Czy to mozliwe/wykonalne?
-Czy to straszliwa rzezba z milionem niepasujacych elementow czy czasochlonna, ale niezbyt trudna praca i Z GRUBSZA wszystko pasuje?
-Czy kostki elektryczne sa takie same? Podobne? Calkowicie inne? Jesli sa inne to czy trzeba kazda kostke od kazdego przelacznika odciac i przelutowac czy wystarczy wymienic/przelozyc kawalek wiazki z kabiny drugiego auta? Czy jesli musze lutowac kazda kostke z osoba to czy gdzies trzeba przedluzac kable?
Wiem, ze zegarow potrzebuje koniecznie z przejsciowki. Czy innych rzeczy takze?
-Czy zegary 3.1 ze starej dechy i 3.1 z przejsciowki roznia sie wylacznie mocowaniem i maja takie same kostki elektryczne czy to calkowicie inne zestawy wskaznikow?

Bede wdzieczny za wszelkie podpowiedzi i rady. O zdjeciach nawetnie marze, ale gdyby ktos mial....
Szukam "wymarzonego troopera", ale to prawie graniczy z cudem, wiec rozwazam zakup "prawie idealnego" i pozmienianie tego i owego zeby mi bardziej pasowalo ;)

Re: Przełożenie nowej deski do starej budy

PostNapisane: 18 sie 2017, 14:53
przez Kangur
Operacja jest jak najbardziej możliwa.
W telegraficznym skrócie:
- wtyczki i długość kabli są inne
- inna jest belka (rura) w kabinie do mocowania desek
- liczniki mają inne wtyczki stare i nowe (polecam wersje przejściowa w której będzie działał obrotomierz, 3,0 to już obrotomierz sterowany z komputera silnika a nie z pompy wtryskowej).
- najlepiej kupić tą wersję przejściowa - będzie mniej niepotrzebnych kabli niż z wersji 3.0 związanych z kompem
- nowa deska to i nowe wszystkie plastikowe elementy wnętrza ( inne odcienie kolorów i inne boczne przednie panele drzwi.
Najlepiej przełożyć całą wioskę idącą z komory silnika do kabiny.

Re: Przełożenie nowej deski do starej budy

PostNapisane: 18 sie 2017, 15:53
przez Jake
Kangur napisał(a):Najlepiej przełożyć całą wioskę idącą z komory silnika do kabiny.

A jak jest z przełożeniem tego? Magiczne plug & play czy tez lutowanie polaczen przy kostkach?

Re: Przełożenie nowej deski do starej budy

PostNapisane: 18 sie 2017, 16:57
przez Kangur
Ja łaczylem instalacje z silnika 3,1 z instalacją auta mającego oryginalne silnik 3,0. Musiałem zgrać piny kabli inst. silnikowej z odpowiednimi wtykami kabli auta w trzech kostkach w komorze nad lewym nadkolem.
Jeżeli będziesz miał silnik 3,1 z jego instalacją elektryczną to najprościej będzie połączyć ją z resztą kabli z auta przejściowego niemalże plug&play. Odpada motanie w kostkach w.w., odpada motanie licznika co by obrotomierz działał oraz eliminacja kabli komputera.
Samo położenie wiązki będzie proste przy gołym wnętrzu auta. Wiązki idą tak samo.

Re: Przełożenie nowej deski do starej budy

PostNapisane: 22 sie 2017, 13:45
przez Jake
Kangur napisał(a):Ja łaczylem instalacje z silnika 3,1 z instalacją auta mającego oryginalne silnik 3,0. Musiałem zgrać piny kabli inst. silnikowej z odpowiednimi wtykami kabli auta w trzech kostkach w komorze nad lewym nadkolem.
Jeżeli będziesz miał silnik 3,1 z jego instalacją elektryczną to najprościej będzie połączyć ją z resztą kabli z auta przejściowego niemalże plug&play. Odpada motanie w kostkach w.w., odpada motanie licznika co by obrotomierz działał oraz eliminacja kabli komputera.
Samo położenie wiązki będzie proste przy gołym wnętrzu auta. Wiązki idą tak samo.

Rewelacja, dzieki za cenne info.
A dysponujesz informacja czy kostki w przedlifcie i przejsciowce sa takie same?
No i dochodzi kwestia poduszek powietrznych. W starej desce takowych nie bylo. Jak wyglada podlaczenie i montaz tychze?

Re: Przełożenie nowej deski do starej budy

PostNapisane: 07 wrz 2017, 17:55
przez Jake
Nikomu nie zdarzalo sie robic takich manewrów? Nikt sie nie orientuje?

Re: Przełożenie nowej deski do starej budy

PostNapisane: 07 wrz 2017, 19:02
przez Maryś2
viewtopic.php?f=5&t=7273#p54104 właściciel tego cacka pewnie coś wie ;)