piotr R napisał(a):Miałem tak samo najpierw zwarcie przy podłączaniu jakiegoś bzdeta, poszedł jakiś mało istotny bezpiecznik . Alternator przestał ładować, padła dioda.
piotr R napisał(a):Nie sety technicznie ci nie pomogę mam swojego Macgivera rano odstawiam auto po południu odbieram zrobione jak mówi że była dioda to była.
dorzuci też kilka słów o psujach i baranach ale za to nie dolicza
Jake napisał(a):Hej,
nigdy nie mialem 3.2V6 i nie wiem czy jest identycznie jak w 3.1, wiec moge sie mylic.
Ale po pierwsze MOSTEK diodowy (prostowniczy) a REGULATOR napiecia to dwie rozne czesci alternatora. Mostek ma postac metalowego wycinka luku z 6 duzymi i 3 małymi diodami. Regulator to zalany elektorniczny uklad sterujacy wzbudzeniem wygladajac jak w aukcjach wstawionych przez Ciebie. Ponadto w wiekszosci Isuzu kontrolka nie dziala w tak oczywisty sposob jak w starych autach, ze B+ idzie na kontrolka, a druga noga wraca na zacisk L w alternatorze, dodatkowo jest jeszcze przekaznik (CHARGE RELAY) w skrzynce pod maska. Przekaznik zwiera po klucyzku uklad wzbudzenia alternatora i jednoczesnie wyzwala lub gasi kontrolke na tablicy. Sugeruje przyjrzec sie przekaznikowi i sprawdzic poprawnosc jego pracy.
freefly napisał(a):Skąd wiesz, że to padł regulator?
freefly napisał(a):Regulator sprawdza się multimetrem testem na ciągłość. Sondy przykłada się do oczek której widać na fotce. Do tych po prawej stronie.
Jeśli jest ciągłość w obie strony (zmiana polaryzacji sond), to regulator jest zrypany.
mcgiver napisał(a):niewiem czy to nie wina nowego regulatora w alternatorze , ale dziś w 400km trasie słuchałem muzy z youtuba przez smartwona podpietego do radia i coś mi ewidentnie sieje w głośnikach
proporcjonalnie do poziomu gazu jest delikatny aczkolwiek słyszalny pisk. prawie jakby suszarka ładowała ciśnienie .
wcześniej tego nie zauwazyłem
mcgiver napisał(a):owszem , ale zawsze był podpinanyw czasie słuchania muzy i tego nie zauważyłem , a na pewno nie tak głosno.
da sie to jakos przefiltrować ?
freefly napisał(a):mcgiver napisał(a):owszem , ale zawsze był podpinanyw czasie słuchania muzy i tego nie zauważyłem , a na pewno nie tak głosno.
da sie to jakos przefiltrować ?
Efekt spowodowany jest tym, że masa zasilania smarfona jest ta sama co masa sygnału wyjściowego ze smarfona do radia. Trzeba zrobić tak, żeby ładowanie miało wspólną masę z radiem. Wystarczy zrobić oddzielne gniazdo ładowania podłączone bezpośrednio do zasilania radia.
mcgiver napisał(a):przy rozbiórce alternatora tkneło mnie jadna myśl: mianowicie przy odrobinie inwencji twórczej ten alternator może funkcjonować jak łódż podwodna nieczuła na wilgoś zewnetrzną i wcale nie trzeba go pakować do worka foliowego , ani przenosić w najwyższy punkt pod maską.
Powrót do Isuzu Trooper II / Opel Monterey A (1992-1997)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości