mi się już lało w dwóch miejscach:
wyjście okablowania do anteny jest na drodze strumienia wody pod błotnikiem i mi tam się własnie lało bo gumowa przelotka przewodów była dziwnie lużna ale wkleiłem ja na silikonie i problem został zażegnany.
drugi przypadek że było mokro pod nogami pasażera tak jak
miras7 pisze żle wykonana wymiana szyby , u mnie kapało na splocie słupka z dachem ale zlokalizowałem to dopiero po zdjęciu plastiku na słupku woda cieniutką stróżka leciała po metalowym słupku pod uszczelką i krople odrywały sie dopiero pod kokpitem.
zdiagnozowanie obu przypadków wymaga zdjecia wykładziny pod nogami pasażera i trzeba troche posiedzieć w aucie na deszczu żeby zaobserwować gdzie się leje...
jak z pod szyby znów mi się zacznie lać to wezwę speca żeby mi wycioł szybę i poządnie przygotuję teren pod nowy klej bo widzę tam troche korozji